Sztorm Dennis przetoczył się przez Wielką Brytanię. Towarzyszyły mu ulewny deszcz i porywisty wiatr. Obfite opady doprowadziły do licznych powodzi. Krajowe biuro meteorologiczne Met Office prognozuje, że w najbliższych dniach znowu pojawią się intensywne opady.
Na terenie Anglii obowiązuje ponad 200 alertów dotyczących powodzi. Ostrzeżenia wydano również w Walii i Szkocji. Minister środowiska George Eustice powiedział, że miasta położone w pobliżu rzeki Severn - w tym Shrewsbury, Tewkesbury i Bewdley - są obecnie najbardziej zagrożone powodziami. Przewiduje się tam dalszy wzrost poziomu wody.
- Kolejne opady deszczu nadejdą w środę wieczorem - powiedział Andy Page, główny meteorolog Met Office. Deszcz i coraz silniejsze porywy wiatru dotrą do Wysp Brytyjskich z zachodu.
Prognozuje, że w ciągu doby w południowej Walii może spaść 60 litrów wody na metr kwadratowy. Dodał, że ziemia jest już nasycona wodą i kolejna porcja deszczu może doprowadzić do powodzi.
Zalane domy, zamknięte szkoły
Od poniedziałku ratownicy ewakuują uwięzionych w zalanych domach ludzi. Transportują ich przy pomocy łodzi i pontonów.
ZOBACZ TEŻ: SZTORM DENNIS NA ZDJĘCIACH
Najwyższe opady deszczu odnotowano do tej pory w południowej Walii. Od północy do godziny 10 w poniedziałek spadło tam 157,6 l/mkw. Najsilniej wiało w Aberdaron, w walijskim hrabstwie Gwynedd. Wiatr w porywach osiągnął prędkość prawie 150 kilometrów na godzinę.
W czasie gwałtownej pogody za burtę wypadł członek załogi maltańskiego tankowca. Do zdarzenia doszło na Morzu Północnym, w pobliżu Margate w południowo-wschodniej Anglii. W hrabstwie Worcestershire, w zachodniej Anglii, policja poszukuje kobiety, która została porwana przez prąd rzeki Teme. Poszukiwania zostały zawieszone na noc z powodu trudnych warunków pogodowych.
W weekend w południowej Walii odnotowano najwyższy od ponad 40 lat poziom wody - poinformował Jeremy Parr, szef działu zarządzania ryzykiem powodziowym rządowej agencji Natural Resources Wales.
Temperatura Atlantyku powyżej normy
Jak poinformowała synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, źródłem energii dla potężnych niżów odpowiedzialnych za powstawanie sztormów jest wysoka temperatura wód Oceanu Atlantyckiego.
Wiry niżowe wykluwają się w rejonie Labradoru w Kanadzie i przemieszczają w rejon Islandii, gdzie dojrzewają. Ich rozwojowi sprzyja ciepła - powyżej normy - woda Atlantyku. Para wodna unosząca się z oceanu jest dla nich paliwem, ponieważ przenosi energię do atmosfery.
Autor: anw/aw / Źródło: BBC, Met Office