2024 - tyle testów na obecność koronawirusa SARS-CoV-2 przeprowadziła dotychczas Polska. W krajach, gdzie stwierdzono znacznie większą liczbę przypadków zakażenia, liczba przeprowadzonych testów jest zazwyczaj większa. Portal Business Insider podał liczby w przeliczeniu na milion mieszkańców. Zestawienie zawiera osiem państw, dodaliśmy do niego Polskę.
Według danych Ministerstwa Zdrowia do 11 marca rano w Polsce przeprowadzono 2024 testy na obecność koronawirusa SARS-CoV-2. Dzień wcześniej było to 1630 próbek, a więc liczba ta wzrosła o 394 w ciągu doby. Według najnowszych informacji w Polsce zakażonych jest 27 osób. W tej chwili 13 laboratoriów w 12 miastach wykonuje testy na obecność koronawirusa.
Jeden wykres
Portal Business Insider, bazując na danych amerykańskich Centrów do spraw Zapobiegania i Kontroli Chorób (CDC), dokonał zestawienia liczby przeprowadzonych testów na obecność koronawirusa w kilku krajach, przekładając ją na milion mieszkańców.
Do zestawienia BI dodaliśmy także Polskę. Według stanu na 11 marca w Polsce zbadano 53 próbki na milion mieszkańców. Należy zauważyć, że liczba testów nie równa się liczbie przebadanych osób - do potwierdzenia lub wykluczenia obecności koronawirusa czasem potrzeba dwóch lub więcej testów.
Liczba osób przebadanych w poszczególnych krajach wraz z wielkością populacji:
- Stany Zjednoczone (329 milionów mieszkańców) - 5 testów/milion mieszkańców - Japonia (127 mln mieszkańców) - 66 testów/milion mieszkańców - Wielka Brytania (prawie 68 mln mieszkańców) - 347 testów/milion mieszkańców - Holandia (ponad 17 mln mieszkańców - 350 testów/milion mieszkańców - Izrael (ponad 8 mln mieszkańców) - 401 testów/milion mieszkańców - Włochy (ponad 60 mln mieszkańców) - 826 testów/milion mieszkańców - prowincja Guangdong w Chinach (113 mln mieszkańców) - 2820 testów/milion mieszkańców - Korea Południowa (ponad 51 mln mieszkańców) - 3692 testy/milion mieszkańców
W zestawieniu uwzględniona jest tylko jedna chińska prowincja, ponieważ Chiny nie publikują całkowitej liczby testów przeprowadzonych w kraju.
Business Insider zauważa, że w niektórych krajach niedobory zestawów testów potrzebnych do diagnozowania osób potencjalnie zakażonych koronawirusem utrudniają służbie zdrowia stwierdzenie, ile faktycznie jest chorych na terenie kraju. Taka sytuacja ma występować w Stanach Zjednoczonych, gdzie w porównaniu z kilkoma innymi krajami dotkniętymi epidemią koronawirusa, przeprowadzono najmniej testów na milion mieszkańców.
Liczba testów nie równa się liczbie pacjentów
CDC 10 marca podało, że w Stanach Zjednoczonych przeprowadzono w sumie 8554 testy na obecność koronawirusa.
Według amerykańskiego czasopisma "The Atlantic", Korea Południowa do 9 marca przebadała ponad 100 000 osób, a w Wielkiej Brytanii przetestowano już ponad 24 900 osób. Jednocześnie zwraca uwagę na to, że liczba ponad 8500 przeprowadzonych testów w Stanach Zjednoczonych nie równa się liczbie pacjentów, ponieważ do pozytywnego zdiagnozowania każdej osoby na nosicielstwo koronawirusa potrzebna jest większa liczba próbek niż jedna. W Stanach Zjednoczonych stwierdzono do tej pory 950 przypadków zakażenia.
W Stanach Zjednoczonych testów dokonują laboratoria samych CDC, jak i laboratoria należące do amerykańskiej agencji ds. zdrowia publicznego. Od 18 stycznia do 26 lutego w diagnozowaniu potencjalnie zakażonych osób przodowały laboratoria CDC. Od 27 lutego testy zaczęła przeprowadzać głównie agencja ds. zdrowia publicznego, a od 4 marca przeprowadza je tylko ona.
Autor: ps/ja / Źródło: Business Insider, CDC, The Atlantic