Od kilku dni temperatura na Półwyspie Iberyjskim przekracza 40 stopni Celsjusza. Taki upał sprzyja rozwojowi pożarów, które trawią południe Portugalii i niektóre regiony Hiszpanii. Do walki z ogniem ruszyły setki portugalskich strażaków.
W sobotę z pożarami na południu Portugalii zmagało się ponad 800 strażaków. W niedzielę portugalskie Służby Ochrony Cywilnej poinformowały, że akcję gaśniczą, prowadzoną na dwóch frontach, wspomogło 208 wozów i 12 jednostek lotniczych. Władze oddelegowały do pomocy również 130 żołnierzy.
Konieczne ewakuacje
Pożar szaleje od soboty. Ogień pochłonął już ponad 1000 hektarów lasów w górzystym rejonie Monchique w Algarve. To tyle, co 1200 boisk do piłki nożnej.
Z kilku tamtejszych wsi ewakuowano ponad 100 osób. Spłonęło wiele budynków i samochodów. W sobotę sześć osób odniosło obrażenia, usiłując uciec przed pożarem w Estremoz w pobliżu granicy z Hiszpanią. Jak podały tamtejsze władze, pożar ugaszono.
W całym kraju wciąż występuje wysokie ryzyko pożarowe. Portugalskie służby meteorologiczne IPMA wydały alerty trzeciego, czwartego - a na południu i północnym wschodzie kraju piątego, najwyższego - stopnia. Miejscami we wschodnich regionach wilgotność ściółki nie przekracza 8 procent.
Strażacy z Portugali i Hiszpanii walczyli z pożarami uschniętych drzew i zarośli w pobliżu Badajoz w południowo-zachodniej Hiszpanii. Władze hiszpańskie wydały ostrzeżenia pożarowe dla całej Estremadury na południu kraju.
Było blisko rekordu
Na Półwyspie Iberyjskim od 31 lipca utrzymują się upały rzędu 40 stopni Celsjusza i więcej. Najwyższą wartość odnotowano w sobotę w portugalskiej Evorze - 45,4 st. C. W hiszpańskiej Kordobie zarejestrowano 45.1 st. C. Niewiele brakowało do krajowych rekordów gorąca.
W Portugalii najwyższą temperaturę odnotowano 1 czerwca 2003 roku na południowym wschodzie kraju. W Amarelei było wówczas 47,4 st. C. W Hiszpanii zaś najgorętszym dniem w historii był ubiegłoroczny 13 lipca. W Kordobie zarejestrowano 47,3 st. C. Dotychczasowy rekord temperatury w całej Europie należy do Aten, gdzie 10 lipca 1977 roku padło 48 st. C.
Temperatura zaczyna powoli spadać.
W tym tygodniu z powodu upałów zmarli w Hiszpanii trzej mężczyźni: dwaj na zawał serca w Murcji, o czym poinformowało hiszpańskie radio Cadena Ser, a o śmierci trzeciego w Barcelonie powiadomiły służby ratunkowe.
Autor: ao / Źródło: TVN Meteo, PAP, Reuters