Ekspres ananasowy - strumień wilgoci niosący obfite opady - nie przestaje nękać Kalifornii. Miejscami spadło ponad 300 litrów deszczu na metr kwadratowy. Ulewy przyczyniły się do powstania lawiny błotnej.
W Sausalito, mieście położonym tuż przy słynnym moście Golden Gate w San Francisco, zeszła lawina błotna. Zniszczyła dwa domy i pochłonęła pięć samochodów. Jedna kobieta trafiła do szpitala - poinformowała na Twitterze straż pożarna hrabstwa Southern Marin. Mieszkańcy wielu domów w regionie zostało ewakuowanych.
- Brunatna woda powodziowa wypchnęła dwóch kierowców z samochodów w Cabazon, położonym około 135 kilometrów na wschód od Los Angeles. Zostali ewakuowani śmigłowcem - poinformował rzecznik prasowy Kalifornijskiego Departamentu Leśnictwa i Zapobiegania Pożarom.
- W ciągu dnia wielokrotnie ratowaliśmy ludzi z wody - poinformował rzecznik prasowy straży pożarnej CalFire Richard Cordova. - Takiego deszczu, jak ten, nie widzieliśmy od dziesięciu lat - dodał.
Troje pasażerów linii lotniczych Delta odniosło w środę lekkie obrażenia po tym, jak ich samolot wpadł w silne turbulencje na trasie z południowej Kalifornii do Seattle, co udokumentował jeden z pasażerów swoim telefonem komórkowym, pokazując wnętrze samolotu po tym wydarzeniu. Czytaj więcej o tej sytuacji.
Ekspres ananasowy niesie wilgoć
Obfitujący w wilgoć ekspres ananasowy, nazywany również rzeką atmosferyczną, przynosi do Kalifornii Północnej opady deszczu i śniegu od wtorku. Niesie ze sobą dużą wilgoć, którą kieruje z wód Wysp Hawajskich (głównego eksportera ananasów - stąd nazwa) na wschód, w stronę kontynentalnych Stanów Zjednoczonych.
Linie energetyczne, drzewa i kamienie wielkości samochodów zasłały drogi w hrabstwie San Diego. Ostrzeżenia przed powodziami błyskawicznymi wydano między innymi dla terenów położonych u podnóży góry Palomar, położonej około 50 kilometrów na wschód od San Diego. Jak podała Narodowa Służba Pogodowa (NWS), spadło tam prawie 250 litrów deszczu na metr kwadratowy.
Mocno padało również w pobliżu San Francisco. W mieście Venado w 48 godzin spadło ponad 300 l/mkw.
Spustoszone pożarami, narażone na powodzie
Obszarami szczególnie narażonymi na lawiny błotne i powodzie są te, które zostały najbardziej spustoszone przez pożary ostatnich dwóch lat. Zbocza wzgórz zostały ogołocone, pozbawione roślinności, a grunt jest podatny na osunięcia.
Ewakuację zalecono między innymi mieszkańcom hrabstwa Butte w północnej Kalifornii, gdzie pożar Camp zabił w ubiegłym roku 86 osób i zniszczył prawie 19 tysięcy budynków. Powstawała obawa, że potoki mogą się przepełnić i zalać osiedla mieszkalne.
Obowiązkowa ewakuacja objęła setki ludzi mieszkających w mieście Lake Elsnore, około 90 kilometrów na wschód od Los Angeles. Okoliczne wzgórza zostały spustoszone w 2018 roku przez pożar Holy.
Obfite opady śniegu
W mieście Redding, zniszczonym przez pożar Carr w 2018 roku, spadło około 35 centymetrów śniegu. Zamknięto odcinek drogi międzystanowej przy granicy ze stanem Oregon. Około tysiąca odbiorców zostało pozbawionych prądu.
W górach Sierra Nevada na północy Kalifornii synoptycy prognozują, że jeszcze do piątku może sypać śnieg. Łącznie prognozuje się przyrost pokrywy śnieżnej o 2,4 metra - poinformowała w czwartek NWS.
Autor: ao/aw / Źródło: Reuters