Świętokrzyskie szykuje się na wielką wodę. W Krakowie coraz lepiej

[object Object]
Fala kulminacyjna dotarła w piątek do Krakowa
wideo 2/8

W Krakowie nadal obowiązuje alarm przeciwpowodziowy. W piątek w godzinach wieczornych poziom Wisły ma jednak spaść poniżej stanu alarmowego. W województwie świętokrzyskim kulminacja fali wezbraniowej spodziewana jest w niedzielę. Trudna sytuacja panuje też na Podkarpaciu.

Centrum Zarządzania Kryzysowego Miasta Krakowa podało, że na posterunku wodowskazowym Kraków-Bielany stan Wisły o godzinie 13 wynosił 580 cm. Jednak według prognoz, wieczorem spadnie poniżej stanu alarmowego, czyli do 520 cm. Na innych miejscowych rzekach, potokach i ciekach wodnych - jak podano - "obserwowana jest stabilizacja poziomu wody z tendencją do obniżania". Główne działania służb polegają na wypompowywaniu wody z terenów bezodpływowych (Lesisko, Kostrze i Bieżanów) i pojedynczych posesji. W rejonie Starego Bieżanowa usuwane są zanieczyszczenia oraz przemywane są ulice i chodniki. Strażacy i żołnierze podwyższają tam także nasyp na rzece Serafie.

- Miejsca najbardziej newralgiczne, które były na długości odcinka rzeki Serafy, zostały wzmocnione workami z piaskiem i rękawami przeciwpowodziowymi - podał młodszy brygadzista Damian Woszczyna z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie.

Jak poinformowała Chylaszek, od czwartku w całym mieście w akcję przeciwpowodziową było zaangażowanych 250 osób, między innymi strażacy, żołnierze, policjanci, harcerze i mieszkańcy. Wydano około 60 tysięcy worków z piaskiem.

Wykres stanu wody w Wiśle na stacji Kraków-Bielany (monitormonitor.pogodynka.pl/IMGW

Odnotowano ponad sześć tysięcy interwencji

Jak poinformował podczas piątkowego posiedzenia sztabu kryzysowego w Krakowie komendant główny Państwowej Straży Pożarnej generał brygadier Leszek Suski, od wtorku straż pożarna interweniowała na zalewanych terenach ponad 6,5 tysiąca razy, a w akcje było zaangażowanych niemal 18,5 tys. strażaków i druhów. Podkreślił, że fala kulminacyjna na Wiśle dotarła do Krakowa, ale nie wyrządza szkód, a jej wysokość jest niższa niż przewidywano. Dodał też, że wały przeciwpowodziowe są stabilne i nie doszło do żadnych interwencji z nimi związanych.

Od środy w południowej Polsce z powodu intensywnych opadów deszczu dochodzi do podtopień. Najgorsza sytuacja hydrologiczna wciąż panuje na Śląsku, w Małopolsce, na Podkarpaciu i w województwie świętokrzyskim, gdzie obowiązuje alert hydrologiczny trzeciego stopnia.

Na falę wezbraniową czeka Świętokrzyskie

W południowych powiatach województwa świętokrzyskiego w piątek trwało usuwanie skutków podtopień, wywołanych w ostatnich dniach przez ulewne deszcze. Służby przygotowują się do nadejścia fali wezbraniowej na Wiśle. Rzeka w Zawichoście przekroczyła już stan alarmowy - strażacy i żołnierze podwyższają tam wał. Zawichost leży na północ od Sandomierza, gdzie najwyższy poziom wody w Wiśle jest spodziewany - według prognoz - dopiero w niedzielę. Jednak rzeka na tym odcinku jest zasilana przez wody Sanu, dlatego przekroczyła tu stan alarmowy już w piątek - około godz. 14 wodowskaz pokazywał przekroczenie stanu alarmowego o 26 cm. Od czwartkowego wieczora jest tu podwyższany wał na odcinku 800 metrów. Jak powiedział zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Sandomierzu Andrzej Włodarczyk, w Zawichoście strażacy i żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej układają worki z piaskiem i rękawy powodziowe, aby umocnienie mogło przyjąć prognozowaną ilość wody. Strażacy prowadzą też działania zabezpieczające w gminach Łoniów i Dwikozy.

Wykres stanu wody na Wiśle w Zawichoście (monitor

"Najtrudniejszy moment"

W południe w piątek w Sandomierzu odbyło się posiedzeniu wojewódzkiego zespołu zarządzania kryzysowego.

- Zawichost to w tej chwili najtrudniejszy moment. Pracuje tam 57 strażaków OSP i PSP oraz około 50 żołnierzy WOT - powiedziała po zebraniu sztabu wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek. Dodała, że w piątek strażacy pracowali też przy śluzie na Atramentówce przy sandomierskiej hucie szkła. Wojewoda zaznaczyła, że prognozowane przekroczenie poziomu alarmowego na Wiśle w Sandomierzu według służb nie spowoduje dużego zagrożenia. Dodała, że na wniosek władz dwóch gmin w powiecie buskim umacnianie wałów nad Wisłą przez strażaków będą wspierali żołnierze (gmina Nowy Korczyn) i aresztanci (gmina Pacanów).

Ciężka praca strażaków

W powiatach kazimierskim, buskim, staszowskim - gdzie ulewy wywołały liczne podtopienia posesji, gruntów ornych i dróg - nadal pracują strażacy. W tych trzech nadwiślańskich powiatach cały czas monitorowane są także wały przeciwpowodziowe. Komendant powiatowy PSP w Busku-Zdroju Artur Brachowicz powiedział, że w gminie Pacanów prowadzone są działania m.in. na terenie ujęcia wody. Strażacy przygotowują się także do zabezpieczania budynku szkoły w Nowym Karczynie. Stoi on w pobliżu wpływającej do Wisły rzeki Nidy. Jak tłumaczył komendant, kiedy Wisła ma wysoki poziom, często dochodzi do tzw. cofki na Nidzie - wówczas szkole grozi podtopienie. Na razie woda nie jest odpompowywana z rozlewisk, które pozostały jeszcze po ostatnich ulewach.

- Musi trochę opaść. Nie stwarza ona zagrożenia dla budynków i ludzi - dodał Brachowicz. Działania zabezpieczające w związku z coraz wyższym poziomem wody w Wiśle trwają także w powiecie staszowskim - w gminach Połaniec, Osiek i Łubnice.

- Ze względu na podnoszący się poziom wody pozamykały się śluzy, które odprowadzają wodę z pól, z rowów melioracyjnych do rzeki Kanał Strumień. W dwóch miejscach w gminie Łubnice prowadzimy przepompowywanie wody z cieków, które uchodziły do tej rzeki: pracują tam pompy wysokiej wydajności. Planujemy ustawienie trzeciej pompy w Lipniku w gminie Osiek - tam będziemy przepompowywać do Wisły wodę, która gromadzi się na terenie kopalni siarki - poinformował oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Staszowie Grzegorz Rajca. Na długości około 200 m przy pomocy worków z piaskiem podwyższany jest też wał na Czarnej w Połańcu, gdzie także wysoka woda może się cofnąć do Wisły. Trudna sytuacja jest nadal w Kazimierzy Wielkiej i w powiecie kazimierskim. Po kolejnej fali wody, która spływa z pobliskich terenów, w gminie Kazimierza Wielka z 13 tys. ha zalanych jest około 3 tys. ha. W wyniku nawałnic zostało tam zniszczonych 30 odcinków dróg. Starosta kazimierski Jan Nowak przekazał, że po czwartkowych opadach sytuacja pogorszyła się w miejscowościach Bejsce, Skalbmierz, częściowo Opatowcu i Czarnocinie, gdzie miejscami nieprzejezdne są drogi wojewódzkie nr 768 i 776. W ciągu dnia ta sytuacja się poprawia. Władze powiatu najbardziej obawiają się głównej fali na Wiśle, do której dopływa przepływająca przez powiat Nidzica. Wzmacnianie są tu wały. Do piątkowego popołudnia strażacy interweniowali także 16 razy w powiecie pińczowskim - usuwali skutki czwartkowej ulewy.

- Głównie jest to wypompowywanie wody z piwnic. Obecnie nie ma tragedii, opady ustały, tak, że sytuacja się stabilizuje – zapewnił zastępca komendanta powiatowego PSP w Pińczowie Tomasz Lis. W pow. pińczowskim w czwartek i do godz. 2 w piątek strażacy interweniowali 54 razy. "Nasze działania polegały głównie na przepompowywaniu wody, zabezpieczaniu domostw, bowiem w większości przypadków niedrożne były przepusty. Intensywne opady deszczu spowodowały, że przydrożne rowy wypełniły się wodą, która zalewała niektóre gospodarstwa – opisywał strażak. Dodał, że najgorsza sytuacja była w dwóch miejscowościach gminy Pińczów Stara i Nowa Zagość.

Pękła ściana domu

W Kostrzeszynie w gminie Złota pękła ściana jednego z domów.

- Był on wybudowany na skarpie, która podmokła. Wezwaliśmy inspektora nadzoru budowlanego, który zakazał użytkowania budynku, pęknięta ściana została odpowiednio zabezpieczona – poinformował Lis. W województwie świętokrzyskim pogotowie przeciwpowodziowe obwiązuje w powiatach kazimierskim i buskim oraz w 13 gminach, a alarm powodziowy – w Połańcu i Kazimierzy Wielkiej.

Problemy na trasach wojewódzkich

Jak podało po południu biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach, na trasach wojewódzkich odnotowano lokalne rozmycia poboczy, namuliska, zamulenie rowów i kratek ściekowych.

- Z uwagi na alarmowy stan rzeki Wisły zawieszono przeprawę promową na dw 755 w Zawichoście. Od czwartku nie funkcjonuje także prom na Wiśle w Nowym Korczynie na dw 973 – poinformowano. Zamknięte jest także rondo w Kazimierzy Wielkiej, gdzie krzyżują się drogi wojewódzkie nr 776 (Busko-Zdrój - Kraków) i nr 768 (Jędrzejów - Koszyce).

Tysiące strażaków opanowują sytuację na Podkarpaciu

Ponad 700 razy interweniowali strażacy na Podkarpaciu od północy w piątek w związku z intensywnymi opadami deszczu. W regionie pracuje ponad 3,1 tys. strażaków. Żadna z rzek w regionie nie wylała – poinformował rzecznik podkarpackiej straży pożarnej młodszy brygadier Marcin Betleja. - Nasze działania polegają na pompowaniu wody z rozlewisk, które mogłyby zagrażać i zagrażają okolicznym domom mieszkalnym i budynkom gospodarczym, a także na pompowaniu wody z zalanych posesji oraz z domów. Strażacy zabezpieczają także zagrożone zalaniem domy workami z piaskiem, monitorują stany brzegów rzek i wałów przeciwpowodziowych. Tam, gdzie jest to konieczne, wzmacniają te wały workami z piaskiem - powiedział mł. bryg. Betleja. Dodał, że w piątek najwięcej interwencji strażacy odnotowali w powiatach: strzyżowskim, jasielskim, brzozowskim, mieleckim i dębickim. - Żadna z rzek w regionie nie wylała, a wszystkie działania dotyczą usuwania wody, która zgromadziła się po intensywnych opadach deszczu - zaznaczył rzecznik strażaków. W działania na terenie woj. podkarpackiego zaangażowanych jest ponad 3,1 tys. strażaków Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej. Betleja dodał, że strażakom w uszczelnianiu wałów i zabezpieczaniu domów pomagają żołnierze operacyjni i wojsk terytorialnych oraz mieszkańcy i samorządowcy.

Wykres stanu wody na Wisłoku w Żarnowej (monitor

Pogotowia i alarmy na Podkarpaciu

W związku ze wzrostem stanu wód w rzekach Wisłoka, Wisłok i na mniejszych bezpośrednich dopływach Wisły, a także w związku z niekorzystną prognozą, wojewoda podkarpacki wprowadziła pogotowie przeciwpowodziowe dla powiatów: jasielskiego, dębickiego, mieleckiego, ropczycko-sędziszowskiego, kolbuszowskiego, tarnobrzeskiego, krośnieńskiego, strzyżowskiego, rzeszowskiego, stalowowolskiego, a także dla Krosna, Rzeszowa i Tarnobrzega. Alarm przeciwpowodziowy obowiązuje natomiast w całym powiecie kolbuszowskim, trzech gminach powiatu dębickiego: Dębica, Żyraków, Czarna oraz miasto Dębica, a także dla gminy Wadowice Górne w powiecie mieleckim i gminy Bojanów w powiecie stalowowolskim. Pogotowie przeciwpowodziowe wprowadziły także samorządy: powiatu przeworskiego w gminie Przeworsk; powiatu ropczycko-sędziszowskiego w gminach: Sędziszów Młp., Iwierzyce, Ostrów, Wielopole Skrzyńskie; powiatu niżańskiego; jarosławskiego w gminie Laszki; rzeszowskiego dla miasta Rzeszów. Jak podaje Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie na Wiśle przemieszcza się fala wezbraniowa, przy przekroczonych stanach ostrzegawczych i w dalszej kolejności okołoalarmowych. Najwyższe stany prognozowane są na sobotę.

Natomiast w zlewni Wisłoki następują dalsze wzrosty poziomu wody związane z opadami deszczu oraz spływem wód opadowych z poprzedniej doby. Wzrosty te mają miejsce głównie przy przekroczonych stanach alarmowych i ostrzegawczych od Jasła przez Mielec, do ujścia do Wisły. Dynamiczna sytuacja występuje obecnie w zlewni Wisłoka. Mogą tam wystąpić ponowne wzrosty poziomu wody, punktowo z możliwością przekroczeń stanów alarmowych i ostrzegawczych na dopływach. Z kolei na dopływach Sanu obserwowane są wahania lub wzrosty poziomu wody: w górnej części zlewni w strefie stanów średnich i wysokich, a w środkowej i dolnej części - w strefie stanów wysokich, miejscami powyżej stanów ostrzegawczych. Na Sanie od ujścia Wisłoka notowany jest wzrost poziomu wody powyżej stanów ostrzegawczych, a powyżej ujścia Wisłoka obserwowany jest spadek poziomu wody na granicy strefy stanów średnich i wysokich. Wydział zapewnia, że na zbiornikach retencyjnych: Besko na Wisłoku, Klimkówka na Ropie i Solina na Sanie zachowane są rezerwy powodziowe

Autor: ml/map / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24

Pozostałe wiadomości

Przechodzący przez Portugalię niż Garoe przyczynił się do bardzo silnych i niebezpiecznych zjawisk. W dystrykcie Setubal doszło do silnej burzy z piorunami. Jeden z nich uderzył w budynek popularnej restauracji.

Piorun trafił w restaurację na plaży w Portugalii

Piorun trafił w restaurację na plaży w Portugalii

Źródło:
CNN Portugal, IPMA, Safe Communities Portugal

Alert RCB w związku ze złą jakością powietrza został wysłany w środę do odbiorców sieci komórkowych przebywających na terenie powiatu nowotarskiego. Eksperci zaapelowali o ograniczenie przebywania na świeżym powietrzu i zrezygnowanie z wietrzenia pomieszczeń.

Alert RCB w powiecie w górach. "Unikaj aktywności na zewnątrz"

Alert RCB w powiecie w górach. "Unikaj aktywności na zewnątrz"

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Zima na dobre rozgościła się w południowych regionach Stanów Zjednoczonych. Potężnie sypnęło między innymi w miejscowości Baton Rouge w stanie Luizjana. Opady sprawiły radość maskotce tamtejszego uniwersytetu.

Tygrys bengalski przysypany śniegiem

Tygrys bengalski przysypany śniegiem

Źródło:
CNN, lsu.edu

Podczas najbliższych nocy na naszym niebie będziemy mogli zaobserwować przeloty Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Jak przekazał Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach", obiekt będzie równie jasny jak Wenus. Kiedy szukać ISS na niebie?

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna znów widoczna na naszym niebie. "Nie sposób przeoczyć!"

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna znów widoczna na naszym niebie. "Nie sposób przeoczyć!"

Źródło:
"Z głową w gwiazdach"

Śnieżyce nawiedziły południowe regiony Stanów Zjednoczonych. Jak podaje stacja CNN, z powodu trudnych warunków pogodowych prawdopodobnie zginęło co najmniej dziewięć osób. Obfite opady śniegu, mróz i marznący deszcz spowodowały, że odwołano ponad 2300 lotów.

Atak śnieżyc. Są pierwsze ofiary śmiertelne mrozów

Atak śnieżyc. Są pierwsze ofiary śmiertelne mrozów

Źródło:
CNN, PAP

Do 28 wzrósł bilans ofiar dewastującej fali pożarów, jakie trawią Kalifornię od ponad dwóch tygodni - poinformowały władze stanowe. Do wtorkowego wieczoru żywioł objął powierzchnię ponad 15 140 hektarów. Z powodu pojawienia się nowych skupisk ognia ewakuowano mieszkańców okolic miasta San Diego.

Nowe ewakuacje w Kalifornii. "Strażacy robią stałe postępy"

Nowe ewakuacje w Kalifornii. "Strażacy robią stałe postępy"

Źródło:
PAP, CNN, Cal Fire

Australijscy naukowcy przeanalizowali wpływ ocieplenia klimatu na funkcjonowanie jaszczurek pustynnych. Jak wynika z badań, rosnąca temperatura będzie zagrożeniem dla gadów polujących w trakcie dnia, którym coraz trudniej będzie zdobywać odpowiednią ilość pożywienia. Problem szczególnie dotknie zwierzęta żyjące w Afryce.

Wzrost "kosztów życia" u jaszczurek. Winna zmiana klimatu

Wzrost "kosztów życia" u jaszczurek. Winna zmiana klimatu

Źródło:
PAP

Pogoda dziś, czyli w środę 22.01, zapowiada się pochmurno. W niektórych częściach kraju przez cały dzień mogą występować mgły. Lokalnie możliwe są zanikające opady deszczu ze śniegiem.

Pogoda na dziś - środa, 22.01. Pochmurno, chłodno, mglisto. Miejscami także deszcz ze śniegiem

Pogoda na dziś - środa, 22.01. Pochmurno, chłodno, mglisto. Miejscami także deszcz ze śniegiem

Źródło:
tvnmeteo.pl

Dikeledi przetoczył się przez Mozambik. W wyniku żywiołu w prowincji Nampula zginęło co najmniej 11 osób - podały miejscowe władze. Cyklon przyniósł ulewne opady deszczu oraz porywisty wiatr, którego porywy sięgały 195 kilometrów na godzinę.

Dziesiątki tysięcy zniszczonych domów. Wzrósł bilans ofiar cyklonu Dikeledi

Dziesiątki tysięcy zniszczonych domów. Wzrósł bilans ofiar cyklonu Dikeledi

Źródło:
PAP, aimnews.org

Amerykańska Federalna Agencja Lotnictwa (FAA) wymaga od należącej do Elona Muska firmy SpaceX dochodzenia w związku z wypadkiem podczas ostatniego testowego lotu rakiety Starship. Statek kosmiczny eksplodował w powietrzu, a jego szczątki spadły na Ziemię. Agencja zawiesiła kolejne loty do czasu wyjaśnienia tej sprawy.

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Po kilku dniach, które pozwoliły strażakom na poczynienie postępów w gaszeniu ogromnych pożarów w Los Angeles, powraca silny wiatr. Trudne warunki pogodowe, w tym brak deszczu, rodzą duże zagrożenie. Mieszkańców poproszono o gotowość w razie konieczności ewakuacji.

Niepokojące prognozy. "Wszyscy muszą być w najwyższej gotowości"

Niepokojące prognozy. "Wszyscy muszą być w najwyższej gotowości"

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

W tym tygodniu nie zabraknie opadów, ale będzie to słaby deszcz i deszcz ze śniegiem. Ostatni weekend stycznia przyniesie natomiast wręcz wiosenną temperaturę.

Zapomnimy o tym, jaką mamy porę roku. Będzie aż 10 stopni

Zapomnimy o tym, jaką mamy porę roku. Będzie aż 10 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na miłośników obserwacji nocnego nieba czeka prawdziwa gratka. Nadchodzą tygodnie, podczas których będziemy mogli ujrzeć siedem planet Układu Słonecznego. Do dostrzeżenia większości z nich nie będą potrzebne żadne urządzenia.

Patrzcie w niebo, bo większość planet będzie "na wyciągnięcie dłoni"

Patrzcie w niebo, bo większość planet będzie "na wyciągnięcie dłoni"

Źródło:
PAP

Do 33 tysięcy kilometrów na godzinę rozpędzają się podmuchy wiatru na planecie pozasłonecznej WASP-127b. Międzynarodowemu zespołowi naukowców udało się zaobserwować pogodę na tym odległym świecie za pomocą Bardzo Dużego Teleskopu w Chile. Jak wyjaśnili badacze, to najszybsze tego rodzaju zjawisko, jakie kiedykolwiek udało się zaobserwować.

Ekstremalne naddźwiękowe podmuchy wiatru zmierzone na planecie poza Układem Słonecznym

Ekstremalne naddźwiękowe podmuchy wiatru zmierzone na planecie poza Układem Słonecznym

Źródło:
ESO, Live Science

Tajemnicze kule znalezione niedawno na plażach w Sydney były pełne bakterii kałowych. Analiza składu obiektów wskazała także obecność kwasów tłuszczowych, węglowodorów i bakterii. Chociaż źródło zanieczyszczenia jest nieznane, część naukowców przypuszcza, że ich źródłem może być przestarzały system kanalizacyjny miasta.

Tajemnicze kulki znalezione na plaży skrywają śmierdzący sekret

Tajemnicze kulki znalezione na plaży skrywają śmierdzący sekret

Źródło:
9 News, BBC, 1 News

Osuwisko zeszło w poniedziałek na indonezyjskiej wyspie Jawa. Po intensywnych opadach deszczu masy ziemi osunęły się na domy w okolicach miasta Pekalongan. Zginęło co najmniej 16 osób, a we wtorek służby ratunkowe wciąż poszukiwały pięciu zaginionych.

16 osób zginęło, los pięciu pozostaje nieznany. "Ścigamy się z pogodą"

16 osób zginęło, los pięciu pozostaje nieznany. "Ścigamy się z pogodą"

Źródło:
PAP, Borneo Bulletin, Reuters

Upały nawiedziły Brazylię. W Rio de Janeiro od kilku dni termometry pokazują niemal 40 stopni Celsjusza, a temperatura odczuwalna zbliża się do 50 stopni. Gorąca aura zachęciła wielu mieszkańców do odwiedzenia kultowej Copacabany, ale władze Rio apelują o ostrożne korzystanie ze słońca.

Na kultowej plaży odczuli temperaturę blisko 50 stopni

Na kultowej plaży odczuli temperaturę blisko 50 stopni

Źródło:
O Globo, tvnmeteo.pl

To kolejne lato, w którym Chile zmaga się z potężnymi pożarami. Ten, który rozgorzał w okolicach miasta Los Sauces, pozbawił życia trzech strażaków, a dziewięciu ranił. Władze przekazały, że strażacy walczyli w niezwykle trudnym terenie i zostali otoczeni przez płomienie.

Szalejące płomienie uwięziły strażaków. Trzech zginęło

Szalejące płomienie uwięziły strażaków. Trzech zginęło

Źródło:
Reuters

Co najmniej 27 osób odniosło rany w wyniku trzęsienia ziemi na Tajwanie, do którego doszło we wtorek po północy lokalnego czasu. Wstrząsy o magnitudzie 6,4 były odczuwalne w wielu miejscowościach. Moment zdarzenia został uchwycony przez kamerę bezpieczeństwa w jednym z pubów w położonym blisko epicentrum mieście Tainan.

Siedzieli w barze, nagle wszystko zaczęło się trząść

Siedzieli w barze, nagle wszystko zaczęło się trząść

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Samogłów z japońskiego akwarium zyskał przyjaciół... z kartonu. Zwierzę źle znosiło tymczasowe zamknięcie ośrodka dla zwiedzających i związaną z tym samotność. Opiekunowie ryby rozwiązali problem w nietypowy sposób, przyklejając do szyby kartonowe podobizny ludzi. Jak przekazali, samogłów szybko odzyskał dobry nastrój i zaczął wesoło machać płetwami.

Samogłów nie jadł z samotności. Pomogli ludzie z kartonu

Samogłów nie jadł z samotności. Pomogli ludzie z kartonu

Źródło:
BBC, Animal Diversity Web

Burze śnieżne doprowadziły do chaosu na drogach w Pensylwanii. Na jednej z autostrad doszło do karambolu, w którym poszkodowana została co najmniej jedna osoba.

Karambol podczas śnieżycy

Karambol podczas śnieżycy

Źródło:
CNN, The Weather Channel

Lina Nassiri, która niedawno wypoczywała na wakacjach w Tulum w Meksyku, całkowicie przypadkowo nagrała fascynujący film. Materiał stał się hitem mediów społecznościowych.

Telefon wpadł jej do wody. To, co nagrał, stało się hitem sieci

Telefon wpadł jej do wody. To, co nagrał, stało się hitem sieci

Źródło:
CNN

Z wyjątkiem niektórych nocy mrozu prawie w ogóle nie będzie. Co przyniesie końcówka stycznia oraz początek lutego? Czy widać powrót zimy? Sprawdź 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: przed nami kolejne fale ciepła

Pogoda na 16 dni: przed nami kolejne fale ciepła

Źródło:
tvnmeteo.pl

Prawie jedna czwarta znanych nam gatunków zwierząt słodkowodnych jest zagrożona wyginięciem. Analiza przeprowadzona przez międzynarodowy zespół badaczy ujawniła, że chociaż ludzkie działania mają ogromny wpływ na populacje ryb, ważek czy krabów, wciąż stosunkowo niewiele o nich wiemy. Utrata tych zwierząt może mieć nieodwracalne konsekwencje dla całych ekosystemów.

Zamieszkują nasze jeziora, rzeki, bagna. Już wkrótce możemy stracić prawie jedną czwartą z nich

Zamieszkują nasze jeziora, rzeki, bagna. Już wkrótce możemy stracić prawie jedną czwartą z nich

Źródło:
Natural History Museum

W Stambule suczka przyniosła pod drzwi kliniki weterynaryjnej wyziębione, umierające szczenię. Całe zdarzenie można teraz zobaczyć na nagraniu uchwyconym przez kamery monitoringu.

Przyniosła ledwo żywego szczeniaka pod drzwi kliniki. Pokazali nagranie

Przyniosła ledwo żywego szczeniaka pod drzwi kliniki. Pokazali nagranie

Źródło:
ENEX, bianet.org

W stolicy Alaski silny wiatr zdmuchnął dach z domu i rzucił nim o sąsiedni budynek. Moment ten widać na nagraniu z monitoringu. Fragmenty blachy spowodowały niemałe zniszczenia.

Jedli śniadanie, zdążył krzyknąć: "uciekajcie wszyscy". Wiatr zdmuchnął dach z domu

Jedli śniadanie, zdążył krzyknąć: "uciekajcie wszyscy". Wiatr zdmuchnął dach z domu

Źródło:
alaskasnewssource.com

Położony na górze Ibu stratowulkan wciąż niepokoi mieszkańców indonezyjskiej wyspy Halmahera. W samą niedzielę doszło do kilkunastu erupcji, a z krateru wydobyła się gęsta chmura popiołu.

Ponad tysiąc erupcji w styczniu. "Będziemy zachęcać do ewakuacji"

Ponad tysiąc erupcji w styczniu. "Będziemy zachęcać do ewakuacji"

Źródło:
AFP

W ostatnim czasie w wodach Wielkiej Brytanii, od archipelagu Scilly aż po wschodnie wybrzeża, co najbardziej zaskakuje naukowców, obserwowana jest coraz większa obecność humbaków. Według ekspertów to może być pozytywny sygnał odbudowującej się populacji tych wielorybów, ale także świadczyć o negatywnym wpływie klimatu na ich zachowania.

Pojawiają się tu coraz częściej. Naukowcy nie wiedzą dlaczego

Pojawiają się tu coraz częściej. Naukowcy nie wiedzą dlaczego

Źródło:
The Guardian, tvnmeteo.pl

W sobotę doszło do zawalenia się wyciągu narciarskiego w hiszpańskim ośrodku Astun w regionie Aragonia. 10 osób zostało rannych - podał dziennik El Pais. Akcja ratunkowa została zakończona.

Runął wyciąg narciarski. "Widziałem kilkadziesiąt osób skaczących ze znacznych wysokości"

Runął wyciąg narciarski. "Widziałem kilkadziesiąt osób skaczących ze znacznych wysokości"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, elpais.com

Hiszpańsko-australijski zespół naukowców opracował nowatorską metodę rozkładu plastikowych śmieci. W jednym z jej głównych etapów odpady są trawione przez larwy owadów i przekształcane w cenne produkty. Jak przekonują badacze, ten pomysł nie tylko rozwiązuje problem śmieci, ale jednocześnie przyczynia się do poprawy jakości gleby.

Mącznik młynarek w walce z plastikowymi śmieciami. "Innowacyjny system"

Mącznik młynarek w walce z plastikowymi śmieciami. "Innowacyjny system"

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Naukowcy odkryli u wybrzeży Wietnamu nowy gatunek skorupiaka. Nazwano go Bathynomus vaderi, na cześć Dartha Vadera z filmu "Gwiezdne wojny". Osobniki te osiągają długość 32,5 centymetra i ważą ponad kilogram.

Jest supergigantem, wygląda jak Darth Vader i żyje u wybrzeży Wietnamu

Jest supergigantem, wygląda jak Darth Vader i żyje u wybrzeży Wietnamu

Źródło:
CNN, zookeys.pensoft.net

Widok rekina u wybrzeży Florydy to nic niezwykłego, ale zobaczenie go w wodach śródlądowych tego stanu może już zaskakiwać. Taki drapieżnik pojawił się w niewielkim jeziorze w pobliżu Miami i wzbudził niepokój mieszkańców oraz turystów.

Rekin wpłynął do jeziora, nad którym stoją luksusowe posiadłości

Rekin wpłynął do jeziora, nad którym stoją luksusowe posiadłości

Źródło:
wsvn.com, fox35orlando.com, tvnmeteo.pl

Na stadionie PGE Narodowym trwa wystawa Ikon Motoryzacji. Można na niej zobaczyć między innymi bolid Michaela Schumachera Benetton B194. Poza tym jest też kultowy Opel Vectra z filmu "Poranek kojota".

Kultowe auta na wyciągnięcie ręki. Trwa wystawa ikon motoryzacji

Kultowe auta na wyciągnięcie ręki. Trwa wystawa ikon motoryzacji

Źródło:
tvnmeteo.pl