Na Mazowszu i Lubelszczyźnie pojawiły się diabełki pyłowe. Nagrania przestawiające te zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. Jak powstają? Na to pytanie odpowiedział prezenter Tomasz Wasilewski.
Film, który otrzymaliśmy od Reporterki 24 o nicku Nelka, powstał w miejscowości Koroszczyn koło Terespola. Na polu pojawił się wir pyłowy, nazywany również diabełkiem pyłowym. Zjawisko, które widzimy na nagraniu, nie jest trąbą powietrzną. Ten uchwycony na wideo utworzył się we wtorek przed południem. Takie samo zjawisko zaobserwował Reporter 24 Daro123 w powiecie sierpeckim na Mazowszu. "Małe tornado na polu"- napisał.
Diabełek pyłowy
- Żeby powstało takie zjawisko, wierzchnia warstwa gleby musi być luźno związana. Jak jest sucho, to ta ziemia jest właśnie taka luźna, jest jak pył, piach. Wtedy właśnie bardzo łatwo dochodzi do podnoszenia się ziemi i tworzenia takich zjawisk - mówił prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski.
Dodał, że na wiosnę, kiedy na polach nie rosną jeszcze rośliny (one wiążą korzeniami tę ziemię), łatwiej dochodzi do powstawania wirów piaskowych. - Diabełek pyłowy, czy też burze piaskowe, związane są z suszą, kiedy podłoże jest luźno związane i przesuszone. Te drobinki pozbawione są jakiejkolwiek wilgoci i łatwo się unoszą - mówił.
Wir pyłowy ma kształt wirującej kolumny o niewielkiej średnicy (do około 10 metrów). Powstaje podczas ciepłych, bezchmurnych dni, gdy powierzchnia mocno się nagrzewa, co prowadzi do wytworzenia się dużego gradientu pionowego temperatury w pobliżu powierzchni ziemi i związanej z nim konwekcji. Czas życia typowego wiru pyłowego to kilka (maksymalnie kilkadziesiąt) minut. Można spotkać je praktycznie we wszystkich miejscach na świecie.
Autor: anw/aw / Źródło: Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24