Strzelanina w Parku Narodowym Krugera w Republice Południowej Afryki. W jej wyniku strażnicy pozbawili życia trzech mężczyzn podejrzanych o polowanie na nosorożce.
Zabijanie nosorożców po to, by pozyskiwać ich rogi - warte więcej kilogramów złota niż ważą te zwierzęta - to proceder, nad którym strażnicy Parku Narodowego Krugera nie są w stanie zapanować.
- Tylko w tym roku zginęło tam aż 135 z 188 nosorożców zabitych na terenie całej RPA - podał w tym tygodniu rząd.
W środę chroniący rezerwat mężczyźni powstrzymali potencjalnych kłusowników, którzy pochodzili z graniczącego z Parkiem Mozambiku.
- Strażnicy udali się na patrol i wpadli na mężczyzn podejrzanych o polowanie na nosorożce. Rozpętała się strzelanina, trzech potencjalnych kłusowników straciło w niej życie - powiedział William Mabasa, rzecznik prasowy Parku Narodowego Krugera.
Coraz więcej ofiar
Na terenie RPA żyje 93 proc. światowej populacji nosorożców. To około 18 tys. osobników. W 2012 roku ofiarą kłusowników padło ich 668. W porównaniu z poprzednimi latami to więcej aż o 50 proc.
Autor: map//kdj / Źródło: Reuters