Prototyp satelity komunikacyjnego OG2 prywatnej firmy Orbcomm został wystrzelony razem z kapsułą Dragon w nocy z niedzieli na poniedziałek za pomocą rakiety Falcon 9.
Nie obyło się bez przeszkód (spadek mocy w jednym z silników Falcona 9) i sztuczny satelita został umieszony na niewłaściwej orbicie, niższej niż docelowa.
Niższe loty
Miał okrążać Ziemię po eliptycznej orbicie o najniższym punkcie 350 km nad Ziemią i najwyższym 750 km, która później miała stać się okrągłą orbitą odległą 750 km od Ziemi. Przyszło mu natomiast dryfować po orbicie o rozpiętości 203 i 323 km.
Właściciel satelity, firma Orbcomm rozważa teraz wykorzystanie pokładowego systemu napędowego saelity, do umieszczenia go na docelowej orbicie. Jednak według Jonathana McDowella, eksperta z Uniwersytetu Harvarda, firma najprawdopodobniej będzie testowała OG2 na niższej orbicie.
Orbcomm planuje w latach 2013 i 2014 uruchomić 17 podobnych satelitów. Również mają zostać wystrzelone za pomocą rakiet Falcon 9.
ISS nie zagrożona
Ogólnie misja prawdopodobnie zakończy się sukcesem. Żywność, odzież i sprzęt, w prywatnej kapsule Dragon, mają dotrzeć bez przeszkód na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) już dziś. Będzie to pierwszy raz, gdy prywatna firma dostarczy zapasy na stację kosmiczną.
Autor: mm/rs / Źródło: Reuters