Amerykański wahadłowiec Endeavour zakończył w czwartek drugi etap swojej ostatniej podróży. Na grzbiecie Boeinga 747 wylądował w bazie lotniczej Edwards na obrzeżach pustyni Mojave w Kalifornii.
Na terenie bazy sił powietrznych USA w Palmdale w Kalifornii znajduje się ośrodek badawczy NASA, gdzie ponad 20 lat temu zbudowany został Endeavour.
Etapami
Wahadłowiec wystartował w środę z Florydy. Pierwszy przystanek miał w Houston w Teksasie.
Potem jumbo jet z wahadłowcem na grzbiecie przeleciał na niskiej wysokości m.in. nad Austin w Teksasie i Tucson w Arizonie oraz ośrodkami NASA w stanie Nowy Meksyk. Na krótko także wylądował w El Paso, by uzupełnić paliwo.
W piątek, jeśli pogoda dopisze, Endeavour wystartuje do ostatniego, trzeciego etapu swej pożegnalnej podróży, którego celem jest Los Angeles. Stamtąd zostanie przetransportowany do Kalifornijskiego Centrum Nauki, gdzie będzie już tylko muzealnym eksponatem.
Ostatnia podróż
Endeavour, który odbył swą ostatnią misję kosmiczną ponad rok temu, jest drugim z trzech promów, które trafiają do muzeum. Najstarszy z nich, Discovery, jest wystawiany w Steven F. Udvar-Hazy Center w Chantilly w stanie Wirginia. Placówka ta stanowi część waszyngtońskiego Narodowego Muzeum Lotnictwa i Kosmonautyki prowadzonego przez Smithsonian Institution. Wahadłowiec Atlantis, który odbył ostatnią misję w lipcu 2011 roku, zostanie odholowany w listopadzie do ośrodka dla turystów w Centrum Kosmicznym im. J.F. Kennedy'ego na przylądku Canaveral.
Autor: mn/mtom//map/ŁUD / Źródło: Reuters, TVN24, PAP