Prezenterzy Jarosław Kuźniar i Tomasz Wasilewski prowadzący wyjazdowy program TVN 24 "Wstajesz i wakacje" mieli okazję porozmawiać z wyjątkowym człowiekiem. Pan Marian Jankowski obserwuje pogodę od sześćdziesięciu lat na stacji synoptycznej w Kołobrzegu. "Sześćdziesiąt lat, dzień w dzień to samo" powiedział Kuźniar.
Marian Jankowski ukończył roczne technikum meteorologiczne w Warszawie po czym został wysłany na trzy lata do pracy na stacji meteorologicznej w Kołobrzegu. Został już tam na sześćdziesiąt lat.
- Byłem w Warszawie na kursie dla techników meteorologów. Cały rok chodziłem na wykłady. Potem po zdaniu egzaminu skierowali mnie do Kołobrzegu, żebym trzy lata odpracował - mówi Marian Jankowski. - Trzy lata, znowu trzy lata i zrobiło się sześćdziesiąt - dodaje z uśmiechem na twarzy.
Pomiary co godzina
Jankowski tuż przed rozmową musiał zrobić pomiary. Pracownicy stacji meteorologicznej co godzinę mierzą temperaturę, wilgotność, prędkość wiatru, zachmurzenie, a nawet wysokość fal na morzu.
- Meteorolodzy na stacji meteorologicznej co godzinę wychodzą na obserwację pogody. Między innymi widzialność, kierunek i prędkość wiatru - opowiada Jankowski.
Depesza Metar
Takie zebrane dane, wpisane w kod depeszy meteorologicznej Metar przesyłane są do IMGW. Wszystkie stacje synoptyczne przekazują dane o aktualnej pogodzie. Sam Jankowski pomiary wykonuje pięć minut przed wybiciem każdej godziny, żeby zdążyć wszystko zanotować i przekazać telefonicznie do stacji.
- Łatwo jest przewidywać pogodę? - pyta prezenter TVN 24 Jarosław Kuźniar.
- Jest łatwo, ale trzeba być w biurze prognoz, bo oni odbierają wiadomości z różnych stacji i to nanoszą na odpowiednią mapę i wykreślają wyż i niż - odpowiada Jankowski.
Autor: mab/rp / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24