Zimowa pogoda na razie nie ma zamiaru do nas wracać. Władzę nad europejską aurą przejęły atlantyckie niże, które zapraszają do nas ciepłe powietrze z zachodu.
Sprzyja temu osłabnięcie rosyjskiego, mroźnego wyżu, który właściwie porzucił na jakiś czas Europę. Mamy za to wielki niż na południe od Islandii. To między innymi on oraz wyż nad Hiszpanią są przyczyną zachodniej cyrkulacji powietrza. Ten strumień ciepłego, wiosennego powietrza będzie na początku lutego docierać do dużej części Europy, w tym także do Polski.
Pierwszy tydzień lutego na pewno nie będzie zimowy. Zdarzą się dni, w których będzie wręcz wiosennie, bo nawet 12 stopni. W najchłodniejszych regionach, czyli na Mazurach i na północy tak ciepło nie będzie, ale również ma być powyżej 0 stopni. Drugi tydzień lutego też zapowiada się dużo cieplej niż średnia dla tego miesiąca - przewiduję aż 11 stopni. Zmiany w pogodzie, które mogą być początkiem powrotu zimowej aury, zaczną się w połowie miesiąca. Wtedy nad Skandynawią utworzy się mroźny wyż i zacznie do nas płynąć zimne powietrze z północy.
Następna prognoza 16-dniowa w najbliższą niedzielę.
Autor: Tomasz Wasilewski / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: TVN Meteo/pixabay.com/dwdavisauthor0