Naukowcy oraz mieszkańcy okolic Bajkału w Rosji są przerażeni. Poziom wody w jeziorze zbliża się do krytycznego minimum. Eksperci są bezradni, ponieważ poziom wód zacznie wzrastać najwcześniej w kwietniu.
Poziom wody w najgłębszym zbiorniku wody słodkowodnej na świecie jest krytycznie niski. Wysiłki naukowców z Instytutu Bajkał, w celu zapobiegania obniżaniu poziomu wody, idą na marne.
- W zimie woda nie wpływa do jeziora. Zacznie dopiero wtedy, kiedy zacznie topnieć śnieg, a będzie to prawdopodobnie kwiecień - mówi dr Yendon Garmayev, dyrektor Instytutu Bajkał. - W tym wypadku, utrzymanie poziomu wody będzie niemożliwe. Regulacje określone przez rząd w 2001 roku zostaną naruszone i nie mamy na to wpływu - dodaje.
Wiele czynników kryzysu wodnego
Rząd określił minimalny poziom wody na poziomie 456 metrów. Obecnie wodowskaz pokazuje wartość 456,09 metrów i jest to najniższy poziom od 60 lat.
Według naukowców przyczyną katastrofalnego spłycenia jest lekkomyślna działalność firm w Irkucku, które korzystają z wody Bajkału. Poza tym wpływ na obniżenie poziomu jeziora miało bardzo suche lato w 2014 roku oraz wycinka lasów wzdłuż brzegu rzeki Selenga (głównego dopływu Bajkału).
Zagrożone ptaki i ryby
- W zeszłym sezonie, napływ wody z Selengi do Bajkału zatrzymał się na poziomie tylko 63 proc. rocznego napływu oraz stanowił ponad połowę przypływów z wód powierzchniowych - mówi dr Garmayev. - Wszystkie te czynniki mają wpływ na obecną sytuację - dodaje.
W największym niebezpieczeństwie są obecnie systemy biologiczne Bajkału, w tym ptaki i ryby, które zamieszkują przybrzeżne, płytkie obszary jeziora.
Jezioro Aralskie
Jezioro Bajkał może czekać podobny scenariusz do zanikania Morza Aralskiego. Niegdyś, czwarte co do wielkości jezioro na ziemi, na skutek radzieckiego planu zmodernizowania rolnictwa na terenie Kazachstanu, Uzbekistanu i Turkmenistanu zaczęło znikać z powierzchni naszej planety.
Plan zakładał zmianę pustynnego ekosystemu tych obszarów, na bardziej przyjazny rolnictwu. Do tego celu wykorzystywana była woda z dwóch rzek - Syr-darii oraz Amu-darii. Gleba na tych obszarach zrobiła się bardziej żyzna, ale skutkiem był zanik Morza Aralskiego.
Autor: mab/mk / Źródło: tar-tass.com, Reuters TV