Pożar tak ogromny, że widać go z kosmosu

Po lewej widać zdjęcie w trakcie pożaru, po prawej - przed nim
Po lewej widać zdjęcie w trakcie pożaru, po prawej - przed nim
Źródło: NASA
Żywioł, który nawiedził Portugalię, był tak potężny, że udało się go uchwycić nawet na zdjęciach satelitarnych.

W niedzielę satelita Terra, analizujący powiązania między komponentami środowiska, takimi jak woda, atmosfera czy lód, zarejestrował obraz kłębów dymu pochodzących z palących się obszarów. Następnej nocy blask płomieni był tak duży, że był wyraźnie widoczny na zdjęciach satelitarnych.

Po lewej widać zdjęcie w trakcie pożaru, po prawej - przed nim
Po lewej widać zdjęcie w trakcie pożaru, po prawej - przed nim
Źródło: NASA

Aparatura znajdująca się na innym satelicie, Suomi NPP, uchwyciła obraz płonącego rejonu 48 minut po północy w poniedziałek. Zdjęcie przedstawiono po lewej stronie.

Dla porównania, obraz znajdujący się po prawej stronie przedstawia zdjęcie wykonane w piątek, a więc na dzień przed wybuchem pożaru. Wykonał je również Suomi NPP.

Należy jednak mieć na uwadze fakt, że w poniedziałek zachmurzenie było większe niż na dobę poprzedzającą wybuch pożaru.

Zjawisko zostało zobrazowane dzięki specjalnej wiązce "day-night band", która pozwala na wykonanie ilościowych pomiarów emisji i odbicia światła. Daje to możliwość wyróżnienia miejsc, w których jest ono najbardziej intensywne oraz miejsca, skąd pochodzi.

Ogromny pożar

Pożar wybuchł w sobotę, około 150 kilometrów na północ od Lizbony, na obszarze gminy Pedrógão Grande. Służby obrony cywilnej podały we wtorek, że żywioł zabił 64 osoby i ranił 157.

Szacuje się, że 30 z nich straciło życie wewnątrz pojazdów zajętych przez ogień. Auta znajdowały się zarówno na trasie szybkiego ruchu, jak i leśnych drogach w pobliżu. Liczba ofiar może wzrosnąć - strażacy wciąż przeszukują zgliszcza i pogorzeliska.

Utrzymujące się wysokie temperatury powietrza oraz silny wiatr utrudniały walkę z żywiołem. Pożar spustoszył też około 30 tysięcy hektarów lasów i gruntów rolnych.

Autor: ao/ja / Źródło: NASA

Czytaj także: