Powrócą zimne masy powietrza z północy. "Od poniedziałku z każdym dniem więcej chłodu"

Rozwijając temat, wyż Kai, który obecnie zalega nad północną i środkową Europą, podzieli się na dwa ośrodki wycofujące się nad Bałkany i północny Atlantyk, ustępując miejsca niżom wykluwającym się obecnie w okolicach bieguna północnego.

Niże te przemieszczą się po obrzeżach słonecznego wyżu i ulokują nad Rosją. Skandynawia, Europa Wschodnia i Środkowa znajdą się w zimnych masach powietrza pompowanych z północy i północnego wschodu przez owe niże, czyli z rejonu Arktyki i Subarktyki. A tam wiosna jeszcze nie zawitała, więc możemy się spodziewać sporego ochłodzenia.

Wobec tego po słonecznym i w miarę ciepłym weekendzie od poniedziałku z każdym dniem więcej chłodu w Polsce. W poniedziałek ponadto może pojawić się na północnym wschodzie kraju słaby deszcz ze śniegiem i przelotny śnieg.

W przyszłym tygodniu temperatura powietrza w najcieplejszym momencie dnia tylko w centrum, na zachodzie i południu kraju może przekraczać 10 st. C. Na północy będzie się wahać między 4 a 9 st. C.

Wrócą zimne noce. Do wtorku temperatura nocami na północy i południu może spadać do -3 st. C. Później, około środy i czwartku (2 i 3 kwietnia) na Suwalszczyźnie, Podlasiu, Mazurach, Mazowszu, Warmii i Pomorzu temperatura w nocy może spaść do -7 st. C, a przy gruncie do -9 st. C. Prawdopodobieństwo takiego rozwoju wypadków jest spore, wynosi 60-70 proc.

Za około dziewięć dni cyrkulacja powinna zmienić kierunek na wschodni, a tym samym temperatura powietrza powinna wzrosnąć powyżej 10 st. C. Na obszarze całego kraju, nocami utrzyma się jednak lekki mróz.

P.S.: Dla niecierpliwych ogrodników, takich jak ja, którzy ogarnięci wiosenną euforią już coś wysiali - okrywajmy zasiewy i młodziutkie roślinki! Inaczej po wiosennym arktycznym i rosyjskim chłodzie nie będzie co zbierać.

Autor: Arleta Unton-Pyziołek / Źródło: TVN Meteo