Powodzie, jakich nie widzieli od dziesiątków lat. Część USA pod wodą

Opady śniegu oraz deszczu przechodzące przez centrum i północno-wschodnie obszary Stanów Zjednoczonych sprawiły, że rzeki zaczęły występować z koryt. Podano informację o co najmniej trzech śmiertelnych ofiarach powodzi.

Zawieszono działanie szkół i ewakuowano mieszkańców obszarów zalewowych. Wiele dróg zostało zamkniętych do czasu unormowania poziomu wody.

W Indianie największa powód od lat

Stan wyjątkowy w środę został ogłoszony w Elkhart w Indianie po tym, jak przepływająca przez miasto rzeka St. Joseph osiągnęła stan krytyczny. Zajęcia w miejscowym liceum zostały odwołane. Według lokalnych mediów, to najpoważniejsza powódź w okolicy od 45 lat.

W mieście South Bend, kilkanaście kilometrów na zachód od Elkhart, w związku z powodzią wstrzymano pracę oczyszczalni ścieków. Władze zapewniały, że nie stwarza to zagrożenia dla mieszkańców.

- Powódź nie wpłynęła na stan wody pitnej, której spożywanie jest bezpieczne - podkreślali urzędnicy.

Stan wyjątkowy w Elkhart i okolicach został zniesiony w sobotę. Jak informowały lokalne media, miasta "wracają do normalności po historycznej powodzi".

Michigan również tonie

W stanie Michigan ogłoszono stan wyjątkowy z powodu powodzi w mieście Lansing. Urzędnicy zalecili opuszczenie domów osobom, których posiadłości znajdowały się na obszarach zagrożonych podtopieniem. Pod wodą znalazło się kilka osiedli oraz część zabudowań uniwersytetu stanowego.

Najwyższy poziom wody w płynącej przez Lansing Grand River wystąpił w piątek, po czym zaczął opadać. Spodziewano się, że do poniedziałku spadnie do około 330 centymetrów (ze szczytowego poziomu 445 cm).

Ewakuacje w Illinois

Obowiązkowe ewakuacje zostały zarządzone w środę w miejscowości Marseilles w stanie Illinois. Domy mieli opuścić mieszkańcy terenów położonych wzdłuż brzegów rzeki Illinois. Jednak dzień później urzędnicy odwołali nakaz, sugerując jednak dobrowolne opuszczenie zagrożonych terenów.

W Ohio ciągle groźnie

Ulewne deszcze padające w nocy z soboty na niedzielę sprawiły, że przepływająca przez Cincinnati rzeka Ohio osiągnęła poziom nienotowany od 20 lat - podała w niedzielę Narodowa Służba Pogodowa (NWS).

Ulewie towarzyszył porywisty wiatr. W hrabstwie Brown zaobserwowano tornado.

Ofiary powodzi

W ostatnim tygodniu powodzie pochłonęły co najmniej trzy ofiary.

W Michigan znaleziono ciało rocznej dziewczynki.

W Illinois 52-letnia kobieta została znaleziona martwa w swoim samochodzie, który znajdował się w rowie. W Oklahomie również życie stracił kierowca, a był nim 53-letni mężczyzna. Jego samochód został porwany przez wodę która wyszła z koryta rzeki.

A few more @ElkhartBlazers @ElkhartSchools @WSBT @edernstes1 @weatherchannel @ElkhartTruth @WNDU @ABC57News pic.twitter.com/TDxEUCJMBr

— J Stahl (@ryujas1) 21 lutego 2018

Autor: amm,wd//rzw / Źródło: TVN Meteo, AccuWeather, Reuters