Pogoda pokazała swoje gwałtowne oblicze na północy Australii. Mieszkańcy zmagają się z tak obfitymi opadami deszczu, że na jednej z rzek został pobity rekord stanu wody.
Północne regiony Australii od niedzieli zmagają się z ulewnymi opadami deszczu. W stanie Queensland doszło do powodzi błyskawicznej - w ciągu 24 godzin spadło ponad 500 litrów wody na metr kwadratowy, a 300 l/mkw. - jedynie w ciągu sześciu godzin.
Rekord na rzece Daintree
Na rzece Daintree przekroczone zostały stany powodziowe - poziom wody wyniósł 12,6 metra. Tym samym pobity został 118-letni rekord.
Powódź uszkodziła prom znajdujący się na rzece. Służby podały, że jego naprawa potrwa dwa dni.
Jak poinformowała publiczna stacja telewizyjna ABC, wezbrany nurt rzeki porwał stado krów. Niektóre z nich zostały znalezione na plaży.
Kolejne zagrożenia
Australijskie Biuro Meteorologiczne prognozuje, że mogą wystąpić kolejne opady deszczu. Straż Pożarna w Queensland oraz służby ratunkowe ostrzegają mieszkańców, aby nie poruszać się przez tereny zalane wodą.
Autor: dd/map / Źródło: ENEX, The Guardian, ABC