Strumienie słoneczne, znane również jako pętle magnetyczne lub protuberancje słoneczne, można zobaczyć w szczegółach, dzięki nowym obserwacjom, wykonanym przez teleskop słoneczny w naziemnym obserwatorium Big Bear w Kaliforni.
Za tworzenie tajemniczych wstęg, odpowiedzialne jest pole magnetyczne, którego linie można zobaczyć dzięki układającemu się wzdłuż nich materiałowi.
Na filmie widać wstęgi strumieni słonecznych formujących się blisko powierzchni Słońca.
- Zdjęcia te stanowią pierwszy tak szczegółowy przykład struktury i ewolucji pętli magnetycznych w niskiej atmosferze słonecznej - piszą autorzy publikacji, opisującej badania, na łamach czasopisma Nature Communications.
Pętle strumieni słonecznych zaobserwowano wiele lat temu. Dzięki obserwatorium słonecznemu NASA oraz flocie instrumentów na orbicie, możemy oglądać ten wspaniały spektakl, rozgrywający się na powierzchni Słońca.
Groźne wyrzuty materii
Według naukowców te strumienie światła związane są z wybuchami, do których dochodzi na powierzchni słońca. Niektóre z nich tworzą wyrzuty koronalne, które, docierając do okolic Ziemi, powodują zaburzenia jej magnetosfery oraz zorze polarne. Intensywne burze magnetyczne mogą uszkadzać sieci przesyłowe energii elektrycznej, zakłócać łączność radiową, a nawet zmieniać trajektorię satelitów.
Wielka burza słoneczna jest zagrożeniem znacznie większym niż ocieplenie klimatu. W stronę ziemi leci wtedy ogromny podmuch naelektryzowanego i namagnetyzowanego gazu potrafiący dotrzeć do nas w niecałą dobę.
Lepsze zrozumienie istoty tych eksplozji umożliwiłoby stworzenie systemu wczesnego ostrzegania na Ziemi.
Autor: ab/rp / Źródło: space.com, wyborcza.pl
Źródło zdjęcia głównego: Nature.com (CC-BY 4.0)