Pioruny zabijają, bo ciało człowieka jest lepszym przewodnikiem niż powietrze

Naukowiec o uderzeniu pioruna w człowieka
Naukowiec o uderzeniu pioruna w człowieka
tvn24
Naukowiec o uderzeniu pioruna w człowiekatvn24

Wyładowania atmosferyczne są wyjątkowo groźne dla ludzi. - Ciało człowieka jest lepszym przewodnikiem niż powietrze - tłumaczył naukowiec, który opowiedział jak powstają pioruny. Ratownik medyczny zaznaczył, że "działania i reakcja świadków wypadku decydują o rokowaniu stanu poszkodowanego". Ratując człowieka, warto skorzystać z dostępnego w miejscach publicznych defibrylatora.

Gwałtowne burze, jakie powstają w ostatnich dniach w Polsce oraz innych krajach Europy, doprowadzają do tragicznych wydarzeń. Niektóre są związane z powodziami, na skutek ulewnych deszczy, a inne w wyniku rażenia piorunem. Powódź w Niemczech zabiał trzy osoby. W weekend w polskich górach zgięło dwoje turystów od uderzenia pioruna, w Niemczech błyskawica raziła 35 osób, a we Francji w Paryżu 11.

Powiedzenie "jak grom z jasnego nieba" powinniśmy wziąć sobie do serca. Błyskawica może nas trafić, zanim dotrze burza.

- Dużo osób myśli, że jak widzi burze na horyzoncie to jeszcze ma te dwie, trzy minuty, bo jeszcze nie zaczęło padać, więc nic mu nie grozi - przyznał Radosław Wiater z Politechniki Białostockiej - Są sytuacje, kiedy świeci słońce, chmurę burzową widzimy w oddali i mimo tego dochodzi do wyładowania piorunowego. Wówczas ginie najwięcej osób, bo myślą, że jeszcze zdążą uciec przed burzą - dodał.

Błyskawica krok po kroku

Burza i pioruny wywołują bojaźń wśród ludzi. Naukowiec z białostockiej uczelni wyjaśnił czym dokładnie jest błyskawica i jak powstaje.

- Piorun powstaje w wyniku ładowania się cząstek lodu, które znajdują się w chmurze. One się ścierają ze sobą, dzięki czemu powstaje ładunek elektryczny, który tworzy wyładowanie piorunowe. Piorun rozwija się od chmury do ziemi skokami około 20-60 metrowymi. Tuż nad samą ziemią na wysokości kilkudziesięciu metrów warunki decydują w jaki element uderzy. Szuka elementu o najprostszej drodze do ziemi, czyli drodze, która ma najmniejszą rezystancję - tłumaczył Radosław Wiater. W zależności od ukształtowania i zagospodarowania terenu, piorun może trafić w drzewo, budynek mieszkalny czy w osobę która stoi, jeśli jest najwyższym punktem w okolicy. - Ciało człowieka jest zdecydowanie lepszym przewodnikiem niż powietrze, więc jeśli piorun ma wybór, to wybierze przez człowieka - stwierdził Wiater.

Piorun uderza w najwyższy punk, a wychodzi z organizmu człowieka przy jego uziemieniu, czyli w miejscu styku naszego ciała z gruntem.

Pole rażenia, właściwy moment

Wiater wyjaśnił, że piorun nie wniknie do ziemi. Uderzy w coś i zacznie się rozpływać. Strefa rażenia stanowi około 25 metrów od miejsca trafienia wyładowania atmosferycznego.

- Różnica napięć między naszymi nogami, które stoją na ziemi jest tak duża, że możemy być ścięci z nóg, możemy ulec porażeniu prądem elektrycznym, lub skończy się to śmiercią - podał naukowiec.

Jakich obrażeń doznamy, zależy od jednej chwili, momentu, w którym znajduje się nasze serce.

- Ciało ludzkie nie jest całkowicie odporne na prąd elektryczny, nawet o tym najniższym natężeniu. Serce bije z częstotliwością około jedno uderzenie na sekundę. To czy osoba przeżyje czy nie zależy od tego kiedy została trafiona - tłumaczył Wiater.

Jeśli piorun dotknie ciała człowieka podczas uderzenia serca w danej części sekundy dochodzi do migotania komór sercowych i w konsekwencji do zatrzymania krążenia.

Na ratunek

Będąc świadkiem wypadku z udziałem wyładowania atmosferycznego, pomóż poszkodowanemu. Zadzwoń po karetkę i podejmij odpowiednie działania.

- Należy wezwać karetkę pogotowia, ponieważ jeśli nie wezwiemy odpowiednich służb to rokowania poszkodowanego spadają - stwierdził Marcin Borkowski, ratownik medyczny, Mistrz Europy w Ratownictwie Medycznym.

Podczas wezwania do osoby porażonej piorunem, ratownik medyczny musi się zmierzyć z trzema rzeczami.

- Po pierwsze pojawia się poparzenie w miejscach wejścia i wyjścia piorunu. Ponadto ofiara doznaje zaburzenia rytmu serca, oraz złamań kości podczas odrzucenia przez wyładowanie i uderzenie o ziemię - powiedział ratownik.

Jak pomóc osobie porażonej?

- Działania i reakcja świadków wypadku decydują o rokowaniu stanu poszkodowanego - powiedział Marcin Borkowski. Jeśli osobie niosącej pomoc nie zagraża niebezpieczeństwo, wpierw powinien on sprawdzić stan świadomości poszkodowanego. Potrząsnąć za ramię, odezwać się. Jeśli osoba nie reaguje, oddchylając głowę do tyłu i pochylając się uchem nad jego ustami, należy ocenić czy oddycha. Jeśli tak, nie potrzeba uciskać klatki piersiowej, ale zobaczyć gdzie została poparzona i założyć w tych miejscach opatrunek. Należy położyć tę osobę w pozycji bocznej, żeby się nie zakrztusiła.

- Jeśli osoba nie oddycha należy rozpocząć reanimację. Odsłonić klatkę piersiową i uciskać na jej środku w tempie 100-120 uciśnięć na minutę na głębokość 5-6 cm - poradził Borkowski.

Defibrylatory

W miejscach publicznych (m.in. na boiskach, polach golfowych, basenach) znajdują się automatyczne defibrylatory. Nie bójmy się sięgać po taki sprzęt, bo nie wiemy jak się go obsługuje. Zawiera on zdalną instrukcję głosową, która uruchamia się po naciśnięciu guzika.

- Jest to urządzenie które pomaga nam przywrócić serce do pracy. W środku są specjalne elektrody, które przypinamy do odsłoniętej klatki piersiowej - wyjaśnił Borkowski.

Oblicz odległość od burzy

Grzmoty i błyski nie idą ze sobą w parze. Najpierw widzimy jasny słup światła, a dopiero później dochodzi do nas grzmot od tej błyskawicy. Powoduje to, że jesteśmy w stanie obliczyć, jak daleko od nas doszło do wyładowania. Im krótszy odstęp czasu między wyładowaniem a grzmotem, tym bliżej nas on uderzył.

- Jeśli widzimy błysk powinniśmy zacząć liczyć. Jeśli słyszymy grzmot po dziesięciu sekundach z tego wniosek, że w odległości 3 km od nas doszło do wyładowania piorunowego - wyjaśnił Wiater.

Przed nami kolejny dzień z burzami. Mogą być tak samo groźne, jak w ostatnich godzinach. Zachowaj szczególną ostrożność. Sprawdź prognozę.

Zobacz całą rozmowę ze specjalistami:

Specjaliści o wyładowaniach atmosferycznych
Specjaliści o wyładowaniach atmosferycznychtvn24

Autor: AD/rp / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Pogoda na majówkę 2024. Nad Polskę napłynie powietrze znad Afryki, dzięki któremu wkrótce na termometrach zobaczymy powyżej 25 stopni. Miejscami jednak może zagrzmieć. Sprawdź najnowszą szczegółową prognozę przygotowaną przez synoptyk tvnmeteo.pl Arletę Unton-Pyziołek.

Pogoda na majówkę 2024. Gdzie będzie najgoręcej, a gdzie pojawią się burze?

Pogoda na majówkę 2024. Gdzie będzie najgoręcej, a gdzie pojawią się burze?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Należąca do Europejskiej Agencji Kosmicznej sonda ExoMars Trace Gas sfotografowała powierzchnię Czerwonej Planety. Na zdjęciu widać coś na kształt chmary pająków.

Nie zaglądaj tu, jeśli masz arachnofobię. "Pająki" na Marsie

Nie zaglądaj tu, jeśli masz arachnofobię. "Pająki" na Marsie

Źródło:
ESA,cbsnews.com

Pogoda na dziś. W piątek 26.04 wystąpi małe i umiarkowane zachmurzenie. Termometry pokażą od 11 do 17 stopni. Warunki biometeo będą korzystne.

Pogoda na dziś - piątek, 26.04. Słońce wyjrzy zza chmur, do 17 stopni

Pogoda na dziś - piątek, 26.04. Słońce wyjrzy zza chmur, do 17 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Dynamicznie zmieniająca się pogoda zepsuła początek sezonu szparagowego w Polsce. - Najwięcej złego zrobiły niedawne mroźne noce - powiedział prezes Polskiego Związku Producentów Szparaga Marian Jakobsze.

​Trudny początek sezonu szparagowego. "Najwięcej złego zrobiły niedawne mroźne noce"

​Trudny początek sezonu szparagowego. "Najwięcej złego zrobiły niedawne mroźne noce"

Źródło:
PAP

Wysoko w Tatrach panuje jeszcze zimowa aura. Na Kasprowym Wierchu leżą 93 centymetry śniegu. - Takich warunków narciarskich pod koniec kwietnia to chyba jeszcze nie było - powiedział Maciej Stasiński, reporter TVN24.

"Mamy piękną zimę na Kasprowym Wierchu"

"Mamy piękną zimę na Kasprowym Wierchu"

Źródło:
TVN24, TPN, TOPR

Pogodę w Polsce powoli zaczyna kształtować się wyż znad Bałkanów. Oznacza to, że zmienia się w naszej części Europy cyrkulacja powietrza z północnej na południową. Miejscami występują mgły ograniczające widzialność.

Lokalnie występują mgły. "Nareszcie się uda wypchnąć chłód"

Lokalnie występują mgły. "Nareszcie się uda wypchnąć chłód"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ponad dwumetrowy krokodyl spowodował wypadek drogowy, w wyniku którego zginęły trzy osoby - dwóch mężczyzn i kobieta. Jak podają lokalne media, gad wbiegł po zmroku na drogę położoną na obrzeżach miasta Culiacan w stanie Sinaloa w zachodnim Meksyku.

Wbiegł w nich krokodyl. Trzy osoby zginęły w wypadku drogowym

Wbiegł w nich krokodyl. Trzy osoby zginęły w wypadku drogowym

Źródło:
PAP, losnoticieristas.com

Mammatusy pojawiły się w czwartek na wielkopolskim niebie. Zjawisko to często towarzyszy burzom, jakie przechodziły tego dnia nad częścią Polski. Niesamowite zdjęcia chmur otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Krowie wymiona" zawisły nad Wielkopolską

"Krowie wymiona" zawisły nad Wielkopolską

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

W ostatnich dniach wielu regionom kraju dokuczały przymrozki. Spowodowały, że winiarze w województwie lubuskim ponieśli ogromne straty. Krzewy przemarzły, nie dało się ich w żaden sposób ogrzać.

Lubuscy winiarze przegrali walkę z przymrozkami. "Straty finansowe będą bardzo duże"

Lubuscy winiarze przegrali walkę z przymrozkami. "Straty finansowe będą bardzo duże"

Źródło:
TVN24

Potężny pożar wybuchł na wysypisku śmieci Ghazipur w Nowym Delhi. Chmura toksycznych oparów spowiła stolicę Indii. Mieszkańcy tego wielomilionowego miasta od kilku dni skarżą się na problemy z oddychaniem.

"Nie jesteśmy w stanie wyjść z domu". Płonie góra śmieci, niebezpieczne opary spowiły miasto

Źródło:
CNN

Potężna ulewa uszkodziła ogrodzenie więzienia w mieście Suleja w Nigerii. Uciekło z niego ponad 100 więźniów. Jak dotąd udało się schwytać tylko 10 osób.

Deszcz lał przez kilka godzin. Z więzienia uciekło ponad 100 osadzonych

Deszcz lał przez kilka godzin. Z więzienia uciekło ponad 100 osadzonych

Źródło:
Reuters, Daily Times of Nigeria, Channels TV

Chiny wystrzeliły w czwartek w stronę stacji orbitalnej Tiangong trzech tajkonautów. Razem z nimi poleciał danio pręgowany, dzięki któremu Chińczycy chcą dokonać przełomu w hodowli kręgowców w kosmosie.

Rybka akwariowa poleciała w kosmos

Rybka akwariowa poleciała w kosmos

Aktualizacja:
Źródło:
space.com, Reuters

U wybrzeży Australii Zachodniej utknęło ponad 100 grindwali. Na miejscu pojawili się wolontariusze, którzy próbowali pomóc zwierzętom. Jak przekazały władze stanowe, część zwierząt zmarła, a podobny los może czekać także resztę.

Ponad 100 grindwali utknęło u wybrzeża, część z nich zmarła

Ponad 100 grindwali utknęło u wybrzeża, część z nich zmarła

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Środkową część Paragwaju w ostatnich dniach nawiedziły ulewne deszcze, w wyniku których zginęły dwie osoby.

70 procent miasta pod wodą, dwie osoby nie żyją

70 procent miasta pod wodą, dwie osoby nie żyją

Źródło:
Reuters, adndigital.com, hoy.com

Pył znad Sahary dotarł do południowej Grecji. Spowodował, że niebo nad Atenami zyskało odcienie brązu i pomarańczy. - Taka intensywność tego zjawiska nie była obserwowana od 2018 roku - powiedział Vassilis Amiridis z Obserwatorium Narodowego w stolicy Grecji.

Pył saharyjski w fazie apogeum. Marsjańskie widoki w Atenach

Pył saharyjski w fazie apogeum. Marsjańskie widoki w Atenach

Źródło:
Reuters

Australijskie szpitale apelują, aby ofiary ukąszeń przez węże nie przynosiły ze sobą do szpitala jadowitych gadów - poinformował w środę portal Globecho. - Skutkiem wystraszenia lekarzy jest opóźnienie leczenia - przekazał szpital w Bundabergu w prowincji Queensland. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że na świecie każdego roku od ukąszeń węży umiera od 80 do 140 tysięcy osób.

Szpitale apelują do pokąsanych pacjentów: nie przynoście ze sobą węży

Szpitale apelują do pokąsanych pacjentów: nie przynoście ze sobą węży

Źródło:
PAP, businessinsider.com, The Guardian

Filipiny zmagają się z ekstremalną falą upałów. W prowincji Cavite temperatura wynosiła miejscami 37,1 st. C, a ta odczuwalna była dużo wyższa.

Ekstremalna fala upałów. "Jest tak gorąco, że nie można oddychać"

Ekstremalna fala upałów. "Jest tak gorąco, że nie można oddychać"

Źródło:
phys.org, PAP, AFP

Hipopotam o imieniu Gen-chan, który od siedmiu lat mieszka w zoo w Osace w Japonii, uznawany był za samca. Po tym, jak niedawno przeprowadzono test DNA, okazało się, że w rzeczywistości jest samicą - poinformował ogród zoologiczny Osaka Tennoji Zoo.

Samiec hipopotama po siedmiu latach okazał się samicą

Samiec hipopotama po siedmiu latach okazał się samicą

Źródło:
BBC

Na wybuchowego karczocha natknęła się mieszkanka północnych Włoch. Kobieta kroiła warzywo, gdy nagle eksplodowało ono jej w rękach. Nietypowa sytuacja ma jednak swoje naukowe wyjaśnienie.

Kroiła karczocha. Warzywo wybuchło jej w rękach

Kroiła karczocha. Warzywo wybuchło jej w rękach

Źródło:
PAP, varesenews.it, thelocal.it

Powodzie, które były następstwem ulewnych opadów deszczu, nawiedziły Kenię. W wyniku przejścia żywiołu zginęło co najmniej 40 osób. Ponad 110 tysięcy jest bez dachu nad głową. Służby meteorologiczne ostrzegły, że kolejne tygodnie przyniosą dalsze opady.

Ulice jak rzeki, tysiące ludzi bez dachu nad głową. "Po tych powodziach nie będzie zbiorów"

Ulice jak rzeki, tysiące ludzi bez dachu nad głową. "Po tych powodziach nie będzie zbiorów"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, africanews.com

Wrony siwe coraz częściej atakują mieszkańców Budapesztu i innych węgierskich miast. Związane jest to z wciąż rosnącą populacją tych ptaków. Jak tłumaczą ornitolodzy, ptaki nie robią tego, by zranić ludzi, a przed atakiem można łatwo się obronić.

Sceny "jak z Hitchcocka" w węgierskiej stolicy

Sceny "jak z Hitchcocka" w węgierskiej stolicy

Źródło:
PAP, index.hu

Pełnia Różowego Księżyca była widoczna w środową noc nad Polską. Zdjęcia zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. To nie jedyne ciekawe zjawisko astronomiczne, jakie można zaobserwować na kwietniowym niebie.

Różowa Pełnia wyjrzała zza chmur

Różowa Pełnia wyjrzała zza chmur

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, PAP

Wielu z nas z otwartymi ramionami przyjęło wczesne przyjście wiosny. Czy jednak lutowe i marcowe ciepło miało korzystny wpływ na przyrodę? Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek zapytała o to ekspertów z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach oraz z Zakładu Pszczelnictwa w Puławach. W swoim blogu wyjaśnia tegoroczny paradoks klimatyczny i dobitnie pokazuje, jak coś, co wydawało się darem od losu, stało się przekleństwem.

Kwiecień, który okazał się koszmarem. "Nie pamiętam takiej sytuacji"

Kwiecień, który okazał się koszmarem. "Nie pamiętam takiej sytuacji"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zimowa aura powróciła do Finlandii. We wtorek na południu kraju spadło miejscami prawie 30 centymetrów śniegu. Pod Helsinkami dziecko wracające ze szkoły zginęło pod kołami traktora z pługiem śnieżnym - przekazała lokalna policja.

Atak zimy na południu Finlandii. Pod kołami pługa śnieżnego zginął 10-latek

Atak zimy na południu Finlandii. Pod kołami pługa śnieżnego zginął 10-latek

Źródło:
PAP, Reuters, ENEX

Bezzałogowa sonda kosmiczna Voyager 1 zaczęła ponownie wysyłać na Ziemię poprawne sygnały radiowe. Inżynierom z NASA udało się naprawić usterkę komputera, która spowodowała awarię statku kosmicznego w listopadzie.

Po pięciu miesiącach naprawiono usterkę. Sonda Voyager 1 znowu nadaje

Po pięciu miesiącach naprawiono usterkę. Sonda Voyager 1 znowu nadaje

Źródło:
livescience.com

Fala upałów nawiedziła Bangladesz. Temperatura wzrosła miejscami do 43 stopni Celsjusza. Władze wydały ostrzeżenia przed spiekotą, tymczasowo zamknięto szkoły.

Na termometrach ponad 40 stopni, zamknięte szkoły

Na termometrach ponad 40 stopni, zamknięte szkoły

Źródło:
Reuters

W Chinach trwa walka ze skutkami ulew, które nawiedziły południe kraju. W prowincji Guangdong doszło do licznych powodzi i osuwisk. Lokalne władze podały, że zginęły co najmniej cztery osoby, a 10 pozostaje zaginionych.

Ewakuowano ponad sto tysięcy ludzi. Do części nie udało się dotrzeć na czas

Ewakuowano ponad sto tysięcy ludzi. Do części nie udało się dotrzeć na czas

Źródło:
Reuters, Xinhua

Seria trzęsień ziemi, do której doszło we wtorek na Tajwanie, uszkodziła kilka budynków na wschodnim wybrzeżu wyspy. Najsilniejsze wstrząsy miały magnitudę 6,3. Jak przekazały lokalne służby geologiczne, zjawisko było powiązane z potężnym trzęsieniem z początku kwietnia.

Budynki kołysały się przez całą noc

Budynki kołysały się przez całą noc

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl