W nocy z soboty na niedzielę będziemy spali godzinę dłużej, bo zmieniamy czas z letniego na zimowy. 30 października nad ranem cofniemy wskazówki zegarów z godz. 3 na godz. 2. Większość pośpi godzinę dłużej, ale niektórych czeka godzina więcej pracy. Zmiana czasu z letniego na zimowy pozytywnie wpływa na nasze serce.
W całej Unii Europejskiej do czasu zimowego wraca się w ostatnią niedzielę października, a na czas letni przechodzi się w ostatnią niedzielę marca. Mówi o tym obowiązująca bezterminowo dyrektywa UE ze stycznia 2001 r.: "Począwszy od 2002 r. okres czasu letniego kończy się w każdym państwie członkowskim o godz. 1 czasu uniwersalnego (GMT), w ostatnią niedzielę października". W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z 5 stycznia 2012 r. w sprawie wprowadzenia i odwołania czasu letniego środkowoeuropejskiego w latach 2012–2016. Zmiana czasu, odbywająca się dwa razy w roku. Najbliższa będzie w nocy z soboty na niedzielę (29-30 października). Wtedy rozpocznie się czas zimowy. Do letniego wrócimy 26 marca 2017 roku.
Zawały serca
Zmianę czasu wprowadzono w celu efektywniejszego wykorzystania światła dziennego i oszczędności energii. Jednak o słuszności tego posunięcia cały czas się dyskutuje. Zmiana czasu, nawet o godzinę, zaburza nasz rytm dobowy. Organizm nie lubi zmian i musi się do nich przystosować (zobacz niekorzystne skutki zmiany czasu z letniego na zimowy na organizm człowieka).
Interesującej analizy wpływu zmian czasu na nasze zdrowie dokonali szwedzcy naukowcy. Po przeanalizowaniu rejestrów szpitalnych z ostatnich dwudziestu lat stwierdzili, że zmiana czasu ma wpływ na częstotliwość występowania zawałów serca. Dr. Imre Janszki z Karolinska Institute i dr. Rickard Ljung, członek Szwedzkiej Narodowej Rady Zdrowia i Dobrobytu zauważyli, że zmianie czasu na zimowy towarzyszy spadek liczby zawałów serca, niestety efekt odwrotny występuje przy zmianie czasu na letni, a więc gdy przesuwamy zegarki o godzinę do przodu, co wiąże się ze skróceniem czasu snu. W ciągu pierwszych siedmiu dni liczba stwierdzanych ataków serca wzrastała średnio o 5 procent.
Przyczyny ogólnoświatowego zamieszania
Choć pierwszym, który wspominał o potrzebie rozróżnienia czasu zimowego i letniego był Benjamin Franklin, to pionierami we wdrożeniu zmiany czasu byli Niemcy. Podczas I wojny światowej, 30 kwietnia 1916 r., przesunęli wskazówki zegara o godzinę w przód, a 1 października 1916 r. o godzinę w tył. Wkrótce potem Anglicy zaadaptowali ten pomysł w swoim kraju. 19 marca 1918 r. Kongres Stanów Zjednoczonych ustalił podział na strefy czasowe w USA i wprowadził na czas trwania wojny obowiązek stosowania czasu letniego w celu oszczędności paliwa służącego do produkcji energii elektrycznej. W Polsce zmiana czasu została wprowadzona w okresie międzywojennym, następnie w latach 1946-1949 i 1957-1964; obecnie obowiązuje ona nieprzerwanie od 1977 roku.
Zmiany w wielu państwach
Dziś rozróżnienie na czas zimowy i letni stosuje się w około 70 krajach na całym świecie. Z informacji dostępnych na portalu WorldTimeZone.com wynika, że rozróżnienie na czas letni i zimowy obowiązuje we wszystkich krajach europejskich z wyjątkiem Islandii i Białorusi. W 2014 roku na stałe na czas zimowy przeszła też Rosja, dzięki czemu teraz Rosjanie nie muszą przestawiać już swoich zegarków. W USA, Kanadzie i Meksyku czas zimowy i letni stosuje się z wyjątkiem pewnych regionów. Z kolei w Ameryce Południowej zegarki przestawia się w Chile, Paragwaju i niektórych regionach Brazylii. Większość krajów na tym kontynencie zmieniała dawniej czas na letni, ale już z tego zrezygnowała. W Afryce czas letni stosują m.in. Maroko, Libia i Namibia. W Azji zmiany czasu obowiązują tylko w niektórych krajach Bliskiego Wschodu, m.in. w Izraelu i Iranie. W większości krajów azjatyckich, w tym w Japonii, Indiach i Chinach, czasu letniego nie stosuje się.
O zmianie czasu z letniego na zimowy w 2013 roku opowiadał Łukasz Święcicki z Instytutu Psychiatrii i Neurologii:
Autor: AD/rp / Źródło: PAP, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock