Od początku 2015 roku na wybrzeże Kalifornii została wyrzucona rekordowo duża liczba lwów morskich, głównie szczeniąt. Ich liczba przekracza tysiąc osobników. Naukowcy winią za to El Nino.
W Kalifornii w Stanach Zjednoczonych od początku 2015 roku morze wyrzuciło na brzeg rekordową liczbę chorych, głodujących, a przede wszystkim osieroconych szczeniąt lwów morskich. Jak dotąd znaleziono ponad 1450 młodych osobników.
Naukowcy sądzą, że winą może być cieplejsza woda, której temperatura wzrosła na skutek El Nino. Wyższe wartości powodują, że pokarm, w postaci ryb, odpływa do zimniejszych części oceanu.
W naturze czasem zdarza się, że młode porzucane są przez matki zbyt wcześnie, jednak nie na taką skalę. Niesamodzielne zwierzęta znajdują się na otwartym oceanie bez potrzebnych do przeżycia umiejętności. Prawdopodobnie szczenięta zostają porzucone, bo matki muszą spędzać więcej czasu na poszukiwaniu jedzenia, aby utrzymać się przy życiu.
- Młode wyrzucone na plaże w zasadzie umierają z głodu - powiedział Justin Viezbicke z Amerykańskiej Narodowej Służby Oceanicznej i Meteorologicznej.
To niepokojąca tendencja
Nawet jeśli naukowcy zdołają uratować większość szczeniąt, to jest to dość niepokojąca tendencja. To już trzeci rok z rzędu, kiedy maluchy wyrzucane są na brzeg w rekordowych liczbach.
Autor: mab/map / Źródło: montenews.com