Tej nocy spaliśmy o godzinę krócej. Od rana obowiązuje bowiem czas letni. Wskazówki zegarów przesunęły się z godziny 2 na 3.
Według dyrektywy Unii Europejskiej, zmiana czasu na letni odbywa się w ostatnią niedzielę marca o godzinie 1 czasu uniwersalnego, czyli o 2 czasu polskiego.
Zmiana zapisana w prawie
W Polsce czas letni wprowadzany jest na mocy rozporządzenia premiera z dnia 5 stycznia 2012 r. Takie rozporządzenie wydawane jest co kilka lat na podstawie art. 3 ustawy z dnia 10 grudnia 2003 r. o czasie urzędowym na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej.
Zgodnie z rozporządzeniem, zmiana czasu polega na przesunięciu wskazówek zegarów z godziny 2 na 3, która będzie jednocześnie pierwszą godziną czasu letniego.
Plusy zmiany
Zmiana czasu z zimowego na letni dostosowuje długość dnia do naszej aktywności. Dzień zaczynamy o godz. 6, a kończymy o 20. Za sprawą zmiany czasu widno będzie przez większość godzin roboczych, przez co zaoszczędzimy energię elektryczną.
Według ekspertów, zmiana czasu zwiększa też bezpieczeństwo na drogach, bo kierowcy podróżują, gdy jest jasno.
Komplikacje
Przesunięcie wskazówek zegara o godzinę może jednak powodować komplikacje zdrowotne. Lekarze obserwują wzmożoną liczbę zawałów serca, częstsze depresje czy wypadki drogowe na kilka dni po zmianie czasu.
Utrudnienia napotyka też transport kolejowy i lotniczy. Pociągi, które są na trasie od godziny 2 mają co najmniej godzinne opóźnienie, natomiast samoloty między 2 a 3 w ogóle nie lądują.
Od czego się zaczęło
Za pomysłodawcę zmiany czasu uważa się Beniamina Franklina, który postulował, że dla większej efektywności ludzie powinni kłaść się spać i wstawać wcześniej.
Jako pierwsi wskazówki zegara do przodu przesunęli Niemcy, dokładnie 30 kwietnia 1916 r. Potem w ich ślady poszli Brytyjczycy, Amerykanie, a w końcu znaczna część świata.
Obecnie czas letni stosowany jest w niemal 70 krajach na świecie.
Autor: mm/ŁUD/mj / Źródło: tvn24