Pogoda w Europie kształtowana jest przez silny niż, który jednym daje śnieżyce, a innym ciepłe poranki. Czym spowodowane są te zawirowania pogodowe? Tłumaczy prezenter pogody TVN Meteo Tomasz Wasilewski.
W Wielkiej Brytanii spadło około 28 centymetrów śniegu, a w Krakowie termometry wskazywały o poranku 13 stopni Celsjusza. Prezenter Tomasz Wasilewski informuje, dlaczego mamy tak dużą różnicę temperatur, która sięga około 25 stopni Celsjusza pomiędzy niektórymi europejskimi krajami.
- Mamy napływ niezwykle ciepłego, jak na grudzień, powietrza, które w tej chwili napływa z południa Europy. W tej chwili w niektórych miejscach na południu Polski jest 13 stopni Celsjusza. W Zakopanem jest 11 stopni, to oczywiście sprawka halnego - mówił we wtorkowy poranek Wasilewski.
Dlaczego u nas wieje halny, a w Wielkiej Brytanii jest śnieżny armagedon?
- Nad Danią i północnymi Niemcami znajduje się w tej chwili niż. Po jego wschodniej stronie płynie ciepłe powietrze w kierunku Polski i naszych sąsiadów - poinformował Tomasz Wasilewski. Powietrze to pochodzi z południowej Europy. - Na południu kraju jest plus 13 stopni. Jak na grudniowy poranek to temperatura jest bardzo, bardzo wysoka. Nawet w Zakopanem jest 11 stopni. Po zachodniej stronie niżu, napływa dużo chłodniejsze, a właściwie zimne powietrze. Ono jest na tyle zimne, że w niektórych regionach Wielkiej Brytanii oraz Irlandii, w północnych regionach Szkocji, oraz na południu Wysp, jest minus dwanaście stopni i leży nawet 28 centymetrów śniegu - poinformował Wasilewski.
Jak jest na zachodzie?
Pogoda zafundowała nam duży rozstrzał temperatury. - To się zdarza niezwykle rzadko - dodał Tomasz Wasilewski.
- Jeśli chodzi o zimę na zachodzie Europy, to nie tylko Wielka Brytania przeżywa coś, co jest niezwykłe dla nich, ale również Holandia, Francja, Belgia i część Niemiec. W krajach północno-zachodniej Europy, gdzie zazwyczaj Atlantyk działa ocieplająco i łagodząco. Tym razem wdarło się silnym strumieniem zimne powietrze z północy. Dlatego w Wielkiej Brytanii i na północnym zachodzie Europy jest zima - dodał. - Jak porównamy sobie niektóre miejscowości na zachodzie Europy, na przykład w Wielkiej Brytanii i te w Polsce, to na zachodzie jest -12 stopni, natomiast w tym samym czasie w Krakowie jest 13 stopni. Oznacza to, że w niektórych miejscach w Wielkiej Brytanii jest o 25 stopni chłodniej.
🔴 Teraz na południu Polski jest o 25 stopni CIEPLEJ niż na południu Wielkiej Brytanii #pogoda pic.twitter.com/OJWIFmBKqv
— Tomasz Wasilewski (@WasilewskiTomek) 12 grudnia 2017
Jak kształtuje się wtorek?
W ciągu dnia temperatura będzie spadać. - Jest nad nami front, który idzie z zachodu. Przyniesie on stopniowe ochłodzenie. Obecnie jest ciepło, pada deszcz na północy i na zachodzie Polski. Poza tym jest pogodnie, termometry wskazują nawet 13 stopni Celsjusza - poinformował Tomasz Wasilewski.
Autor: wd/aw / Źródło: TVN Meteo, źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/NEIL HALL/TVN Meteo