"Niecywilizowana masakra" kontra "po prostu rozrzedzamy populację"

[object Object]
Nakaz odstrzału dzików. "To jest to rzeź, absolutnie bezsensowna"Fakty TVN
wideo 2/13

Ponad 300 naukowców związanych z Polską Akademią Nauk podpisało się pod listem skierowanym do premiera Mateusza Morawieckiego. Apelują o powstrzymanie odstrzału dzików. To kolejny głos protestu wobec planowanej redukcji populacji tych zwierząt w ramach walki z afrykańskim pomorem świń (ASF). W odpowiedzi minister środowiska Henryk Kowalczyk zapewnia, że polowania wielkoobszarowe "są ograniczone jedynie do kilku powiatów", a myśliwi przekonują, że nie będą "strzelać do wszystkiego, co się rusza". W sprawie dzików w czwartek prezydent Andrzej Duda zamierza spotkać się z dwoma ministrami i głównym lekarzem weterynarii.

"Apelujemy o natychmiastowe cofnięcie decyzji o odstrzale redukcyjnym dzików i wdrożenie alternatywnych działań na bazie wiedzy naukowej i eksperckich opinii (...), mających na celu wstrzymanie dalszego rozprzestrzeniania się tej choroby (ASF - red.) w Polsce" - czytamy w liście otwartym, wystosowanym w środę do premiera Mateusza Morawieckiego.

Autorami listu jest grupa naukowców zajmujących się ochroną i zarządzaniem zasobami środowiska przyrodniczego, związanych z instytutami Polskiej Akademii Nauk. Pod apelem podpisało się ponad 300 osób.

Sprzeciw naukowców

List powstał w reakcji na zapowiedź skoordynowanej akcji Polskiego Związku Łowieckiego. "Od 12 stycznia br. do końca lutego myśliwi mają przeprowadzić masowy, skoordynowany odstrzał dzików na zdecydowanej większości terytorium kraju. Odstrzelonych ma zostać nawet 210 tysięcy tych zwierząt, a resort środowiska domaga się maksymalnego obniżenia liczebności populacji tego gatunku. Uważamy, że decyzja ta zapadła pod naciskiem politycznym i nie ma żadnego merytorycznego uzasadnienia" - oceniają naukowcy.

Autorzy listu zwracają uwagę na to, że "zarówno wytyczne Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), jak i krajowa praktyka wskazują, że zmasowane polowania na dziki walnie przyczyniają się do roznoszenia wirusa (ASF)". Jak tłumaczą badacze, dzieje się to poprzez przemieszczanie się spłoszonych zwierząt na duże odległości, zanieczyszczanie środowiska przez krew zarażonych dzików oraz częstszy niż zazwyczaj kontakt myśliwych z krwią i szczątkami zarażonych dzików.

"Zwiększona mobilność myśliwych w ramach masowych odstrzałów może prowadzić do transmisji wirusa na duże odległości" - ostrzegają naukowcy.

Nakaz odstrzału dzików. "To jest to rzeź, absolutnie bezsensowna"
Nakaz odstrzału dzików. "To jest to rzeź, absolutnie bezsensowna"Fakty TVN

Brak bioasekuracji i kontroli sanitarnej

Autorzy listu powołują się na ekspertów z Państwowego Instytutu Weterynarii w Puławach, według których wszystkie nowe ogniska zarażenia wirusem ASF w Polsce są wynikiem przenoszenia wirusa przez ludzi. "Prawdziwą przyczyną rozwoju ASF w Polsce jest bowiem brak bioasekuracji i niewystarczająca kontrola sanitarna w branży trzody chlewnej" - podkreślają.

"Raport Naczelnej Izby Kontroli z 2017 roku wskazuje, że w Polsce program bioasekuracji w związku z ASF był źle przygotowany i nierzetelnie wdrażany: 74 procent gospodarstw nie posiadało niezbędnych zabezpieczeń, program wdrażany był opieszale, a protokoły z kontroli weterynaryjnej - często fałszowane w celu stworzenia pozorów zabezpieczenia stad świń przed ASF. W efekcie choroba nie została zatrzymana i rozprzestrzenia się na kolejne województwa" - argumentują.

Naukowcy proponują, aby zamiast odstrzału dzików wprowadzić "realnie działające mechanizmy odnajdywania padłych osobników tego gatunku" - co ma pozwolić na skuteczne wykrywanie nowych przypadków ASF. "Odnajdywanie i usuwanie padliny dzików zarażonych ASF stanowi również kluczowy element strategii ograniczenia długotrwałego utrzymywania się tej choroby w środowisku" - dodają.

"Stoimy na stanowisku, iż dla osiągnięcia celu, jakim jest zatrzymanie epidemii ASF w Polsce, należy pilnie porzucić pozorowane i kosztowne działanie, jakim jest masowy odstrzał dzików" - podkreślają naukowcy.

Minister obawia się protestów
Minister obawia się protestówtvn24
Dziki na celowniku
Dziki na celownikutvn24

Ministrowie odpierają zarzuty

Zdaniem ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego zmniejszenie populacji dzików jest konieczne do opanowania ASF. Jak przekonywał na konferencji prasowej w ubiegłym tygodniu, sama bioasekuracja gospodarstw nie wystarcza, konieczne jest także eliminowanie wirusa z przyrody, w związku z czym wystąpił do ministra środowiska o ograniczenie ilości dzików.

Minister środowiska Henryk Kowalczyk zapewnił natomiast w środę, że styczniowe polowania wielkoobszarowe na dziki są ograniczone jedynie do kilku powiatów i mają na celu stworzenie strefy buforowej między terenem, gdzie występuje ASF, a tym, gdzie tej choroby nie ma. - Polowania wielkoobszarowe, które zostały zarządzone, mają na celu koordynację działań myśliwych. Odbywać się będą na terenie kilku powiatów. Celem tych polowań ma być stworzenie "linii demarkacyjnej", rozdzielenie strefy zakażonej wirusem afrykańskiego pomoru świń od strefy wolnej od tej choroby - powiedział Kowalczyk. Zapewnił, że "pojawiająca się w mediach liczba 200 tysięcy dzików, które mają zostać odstrzelone w styczniu, jest zupełnie nieprawdziwa".

- Linia demarkacyjna przebiega przez województwa warmińsko-mazurskie, mazowieckie i lubelskie - powiedział Kowalczyk. - Powiatów, gdzie polowania zaplanowano, nie chciałbym podawać, aby tam nie było protestów, płoszenia dzików - dodał.

- Część osób, w tym naukowców chce cofnięcia decyzji o odstrzale redukcyjnym. Nie możemy tego zrobić, bo taka decyzja nie zapadła. Obecne wysiłki służą lepszej koordynacji działań, by wszystkie koła łowieckie, znajdujące się na danym terenie, działały w tym samym czasie. Poprzez skoordynowanie działań na terenie kilku powiatów chcemy zapewnić, by spłoszone dziki nie przedostały się na tereny, gdzie nie występuje ASF - mówił w środę minister środowiska. Zapewnił, że oprócz odstrzałów i bioasekuracji, zalecone zostały intensywne poszukiwania padłych dzików.

Główny Lekarz Weterynarii: ograniczenie liczebności dzików konieczne

O tym, że odstrzał dzików jest konieczny przekonany jest także główny lekarz weterynarii Paweł Niemczuk.

"Ze względu na dotychczasowe straty oraz biorąc pod uwagę realne zagrożenie rozprzestrzeniania się tej choroby u dzików poza obszary objęte restrykcjami, jak również uwzględniając realne zagrożenie wystąpienia kolejnych ognisk ASF w gospodarstwach uznano za konieczne podjęcie zdecydowanych działań w zakresie ograniczania liczebności dzików" - napisał w komunikacie.

Według Niemczuka, prowadzenie odstrzału dzików w formie polowań skoordynowanych jest jednym z elementów zwalczania ASF, obok działań takich, jak usuwanie zwłok padłych dzików, przestrzeganie zasad bioasekuracji przez producentów świń i myśliwych czy regulacja wielkości populacji dzików w ramach polowań indywidualnych.

"Nakaz, by za 650 zł mordować wysokoprośne lochy. To jest jakiś absurd"
"Nakaz, by za 650 zł mordować wysokoprośne lochy. To jest jakiś absurd"Fakty po południu

Prezydent spotka się z ministrami

Prezydent Andrzej Duda spotka się w czwartek po południu z ministrami rolnictwa Janem Krzysztofem Ardanowskim i środowiska Henrykiem Kowalczykiem oraz głównym lekarzem weterynarii Pawłem Niemczukiem. Rozmowa ma dotyczyć planowanego odstrzału dzików - powiedział w środę rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.

Myśliwy: my po prostu wykonujemy swoje

Wzmożony odstrzał ma odbyć się 12, 19 i 26 stycznia. Według ministra Kowalczyka, będzie częścią "normalnych" polowań.

Argumenty na rzecz akcji przedstawiał w rozmowie z reporterem TVN24 Jarosław Żukowski, przewodniczący Zarządu Okręgowego w Białymstoku Polskiego Związku Łowieckiego.

- My po prostu wykonujemy swoje, czyli po prostu rozrzedzamy populację, nic więcej. Wytworzył się taki mit, że wielkopowierzchniowe polowania to są takie, gdzie wszyscy, kto żyw we wszystkich obwodach pójdą i będą strzelać do tego, co się rusza, czyli każdego dzika - powiedział myśliwy.

PO: niecywilizowana masakra

Do protestu przeciwko odstrzałowi dzików dołączyli w środę posłowie PO.

Gabriela Lenartowicz, członkini Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, na konferencji prasowej w Sejmie wyraziła opinię, że taki sposób walki z ASF jest nieskuteczny.

- To jest masakra i kompletne zdziczenie obyczajów. Apelujemy przeciwko tej niecywilizowanej masakrze. W ten sposób się nie kontroluje pogłowia zwierząt wolno żyjących. Dotyczy to zarówno dzików, żubrów i innych wolno żyjących zwierząt - mówiła Lenartowicz.

Gawłowski, szef sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa ocenił, że "od soboty będziemy mieli w Polsce do czynienia z rzezią dzików".

- Zwracamy się do środowisk myśliwych, żeby zaprzestali i nie wykonywali działań związanych z tym rozporządzeniem (ministra środowiska) - zaapelował poseł PO Stanisław Gawłowski, przewodniczący sejmowej komisji ochrony środowiska. Dodał, że w najbliższy wtorek zwoła posiedzenie tego gremium, na które chce wezwać kierownictwo resortu.

Populacja dzików w Polsce (PAP/Małgorzata Latos)PAP/Małgorzata Latos

Apele organizacji pozarządowych: jest jeszcze czas, aby powstrzymać rzeź

Niektóre organizacje społeczne zapowiadają protesty przeciwko planowi odstrzału.

- Nie mamy szczęścia do politycznych decyzji chroniących przyrodę. Poprzedni minister środowiska, Jan Szyszko, zasłynął masową wycinką drzew. Mam nadzieję, że minister Kowalczyk nie chce przejść do historii, podejmując decyzję wybicia dzików. Apeluję, panie ministrze, jest jeszcze czas, aby powstrzymać tę rzeź – stwierdził Jacek Bożek z Klubu Gaja.

Wtórował mu Paweł Komorowski z Krakowskiego Ruchu Antyłowieckiego. - Według szeregu publikacji naukowych myśliwi, w przeciwieństwie do dzików, walnie przyczyniają się do rozprzestrzeniania ASF. Zasady bioasekuracji obowiązujące na polowaniach są symboliczne, a większość myśliwych nie ma żadnego przeszkolenia jak obchodzić się z zakażonymi dzikami. Tymczasem tysiące myśliwych ze swoimi psami myśliwskimi mają ruszyć na łowy, żeby zdziesiątkować populację dzika. To pokazuje absurd tej decyzji - przekonywał.

Autor: dd//rzw / Źródło: PAP, TVN24, tvnmeteo.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Pogoda na dziś. Wtorek, 5 sierpnia przyniesie sporo chmur i opadów deszczu. Padać będzie głównie na zachodzie, północy i w centrum Polski. Na termometrach zobaczymy nawet do 28 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - wtorek, 5.08. Dziś warto mieć ze sobą parasol

Pogoda na dziś - wtorek, 5.08. Dziś warto mieć ze sobą parasol

Źródło:
tvnmeteo.pl

Najbliższe dni przyniosą zmienną pogodę. We wtorek i środę dominować będzie pochmurna aura z opadami deszczu. Z kolei od czwartku za sprawą wyżu Ines aura się poprawi. Termometry już wkrótce mogą pokazać nawet 30 stopni Celsjusza.

Upał coraz bliżej Polski. Kiedy zrobi się gorąco?

Upał coraz bliżej Polski. Kiedy zrobi się gorąco?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Irak zmaga się z ekstremalną suszą wywołaną falą upałów. Termometry w tym kraju regularnie pokazują wartości bliskie 50 stopni Celsjusza. Ministerstwo Zasobów Wodnych w Bagdadzie przekazało, że 2025 rok jest najsuchszym od ponad dziewięciu dekad.

Najsuchszy rok do ponad dziewięciu dekad. Rolnictwo znalazło się w kryzysie

Najsuchszy rok do ponad dziewięciu dekad. Rolnictwo znalazło się w kryzysie

Źródło:
Reuters

Izraelskie służby uśpiły 262 zaniedbane i głodujące krokodyle nilowe, żyjące na opuszczonej fermie na północy Zachodniego Brzegu. Zwierzęta od ponad 10 lat były zostawione bez opieki i uciekały ze zniszczonego ośrodka, stanowiąc zagrożenie dla okolicznej ludności.

Zabili ponad 260 krokodyli na opuszczonej fermie

Zabili ponad 260 krokodyli na opuszczonej fermie

Źródło:
PAP, Israel Hajom

Od setek lat ten niepozorny, ale uroczy kwiat krył się głęboko w wietnamskiej dżungli. Świat poznał go dopiero w 2009 roku za sprawą kilku postów w mediach społecznościowych. Nieznany wcześniej gatunek szybko podbił serca kolekcjonerów storczyków, którzy byli gotowi zapłacić spore sumy za pojedynczy okaz. Popyt pociągnął za sobą podaż - wystarczyło kilka miesięcy, by na skutek intensywnych zbiorów jedyna znana populacja rośliny zmniejszyła się o 99 procent.

Odkryto nowy gatunek, po roku prawie go nie było. Koszt? 10 dolarów za kilogram

Odkryto nowy gatunek, po roku prawie go nie było. Koszt? 10 dolarów za kilogram

Źródło:
TVN24+

Co najmniej jedna osoba nie żyje, a osiem jest rannych w wyniku powodzi wywołanych ulewnymi opadami deszczu w Korei Południowej. Kataklizm dotknął południowe regiony tego kraju, gdzie miejscami spadło prawie 300 litrów deszczu na metr kwadratowy. Ponad dwa i pół tysiąca osób musiało opuścić swoje mieszkania.

Takie ulewy zdarzają się tam raz na dwieście lat. Nie żyje jedna osoba

Takie ulewy zdarzają się tam raz na dwieście lat. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
The Korea Herald, The Korea Times

Do Wysp Brytyjskich dotarła burza Floris. Żywioł niesie za sobą porywisty wiatr oraz obfite opady deszczu. W Irlandii około 10 tysięcy domów nie ma prądu. Występują także lokalne podtopienia oraz utrudnienia na lotniskach.

Tysiące domów bez prądu. Nie kursują pociągi

Tysiące domów bez prądu. Nie kursują pociągi

Aktualizacja:
Źródło:
BBC, Met Office, Sky News, Reuters, PAP

Młode wilki wyjące w lesie uchwycił Reporter24 o nicku Leśny Kawaler. "Nagrałem już dziesiątki tysięcy filmów, ale ten materiał bez wątpienia plasuje się w najlepszej piątce całego zestawienia" - napisał.

Wilczki "dały niezwykły koncert". Nagranie

Wilczki "dały niezwykły koncert". Nagranie

Źródło:
Kontakt24, polskiwilk.org.pl

Portugalscy strażacy nadal walczą z pożarami lasów i łąk. Gaszenie ognia utrudniają wysoka temperatura powietrza i silny wiatr. W niedzielę w jednej miejscowości pojawił się ognisty wir.

Ognisty wir w Portugalii. Nagranie

Ognisty wir w Portugalii. Nagranie

Źródło:
PAP, Bombeiros de Portugal 

Obfite opady deszczu doprowadziły do powstania gwałtownych powodzi i osunięć ziemi w południowym Tajwanie. W wyniku żywiołu zalane zostały domy, a ulice zmieniły się w rwące potoki.

Zalane domy, ulice jak potoki. Rok opadów w tydzień

Zalane domy, ulice jak potoki. Rok opadów w tydzień

Źródło:
Reuters

Ulewne deszcze nawiedzają w ostatnim czasie Konakry, stolicę Gwinei. Żywioł zmusił do ewakuacji dziesiątki mieszkańców. Wody powodziowe uszkodziły wiele dróg i mostów w tym mieście.

Ulewy nękają stolicę. Ewakuacje, uszkodzone mosty

Ulewy nękają stolicę. Ewakuacje, uszkodzone mosty

Źródło:
Reuters

Druga w tym roku fala upałów ogarnęła Hiszpanię. Państwowa Agencja Meteorologiczna AEMET poinformowała, że spiekota potrwa do końca tygodnia, czyli dłużej, niż początkowo zakładano. Termometry mogą pokazać nawet 43 stopnie Celsjusza.

Ponad 40 stopni. Upał potrwa dłużej, niż zakładano    

Ponad 40 stopni. Upał potrwa dłużej, niż zakładano    

Źródło:
PAP, noroestemadrid.com,

Pogoda na dziś, czyli poniedziałek 4.08. Początek tygodnia zapowiada się dużo spokojniej. Miejscami mogą pojawić się opady deszczu, jednak nie będą one zbyt duże. Termometry pokażą do 24 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - poniedziałek, 4.08. Więcej spokoju w pogodzie

Pogoda na dziś - poniedziałek, 4.08. Więcej spokoju w pogodzie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Nad Polską w niedzielę przechodził niż Michał, który w części kraju niósł burze, ulewny deszcz oraz opady gradu. To, jak gwałtowna była miejscami pogoda, widać na zdjęciach i filmach, które udostępniali internauci. Strażacy interweniowali, głównie z powodu połamanych gałęzi.

Zwały gradu, woda na ulicach, ściana deszczu

Zwały gradu, woda na ulicach, ściana deszczu

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Po weekendzie czeka nas ochłodzenie - temperatura będzie dużo niższa od średniej. Wszystko wskazuje jednak, że zimno nie pozostanie z nami na długo. Sprawdź autorską, długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: idzie zimno, ale upał jest następny w kolejce

Pogoda na 16 dni: idzie zimno, ale upał jest następny w kolejce

Źródło:
tvnmeteo.pl

Początek przyszłego tygodnia przyniesie kolejne większe opady deszczu, a miejscami powieje silny wiatr. Kiedy będzie można spodziewać się większej ilości słońca? Sprawdź naszą prognozę pogody na pięć dni.

Na horyzoncie kolejne ulewy. Kiedy zaświeci słońce

Na horyzoncie kolejne ulewy. Kiedy zaświeci słońce

Źródło:
tvnmeteo.pl

Tej nocy na północnym wschodzie USA odnotowano trzęsienie ziemi o magnitudzie 3,0. Choć wstrząsy nie były silne, odczuli je mieszkańcy części stanu New Jersey, a także Nowego Jorku.

Trzęsienie ziemi w USA. Było odczuwalne w Nowym Jorku

Trzęsienie ziemi w USA. Było odczuwalne w Nowym Jorku

Źródło:
PAP, CBS News

Minionej nocy na Kamczatce we wschodniej Rosji po kilkuset latach przebudził się wulkan Kraszeninnikowa. Jak twierdzą naukowcy, wybuch może być związany z trzęsieniem ziemi, które nawiedziło ten region w środę.

Wulkan przebudził się po kilkuset latach

Wulkan przebudził się po kilkuset latach

Źródło:
PAP, Reuters

"Minitornado" zawirowało w sobotę nad Pomorzem Gdańskim. Nad północną Polską przechodził wtedy chłodny front atmosferyczny. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Minitornado" nad Pomorzem. "Nastąpił huk, w górę poderwały się drewniane deski"

"Minitornado" nad Pomorzem. "Nastąpił huk, w górę poderwały się drewniane deski"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Opady śniegu sparaliżowały południowo-wschodnią Australię. Jak przekazały lokalne media, niektóre miejscowości zostały całkowicie odcięte od świata, a dla podróżujących przez nie osób zabrakło miejsc noclegowych. Dla wielu osób była to pierwsza okazja do zobaczenia tak dużej ilości śniegu.

Najgwałtowniejsza zima od dekad. "Zawsze marzyłem, żeby zobaczyć śnieg"

Najgwałtowniejsza zima od dekad. "Zawsze marzyłem, żeby zobaczyć śnieg"

Źródło:
Reuters, ABC News

Susza na Węgrzech potęgowana zmianami klimatu doprowadziła do obniżenia plonów i spadku poziomu wód gruntowych. Niektórzy rolnicy rozważają zmianę miejsca zamieszkania, a także poszukiwania innego źródła zarobku.

Gleba jest "krytycznie" sucha. Rolnicy rozważają przeprowadzkę

Gleba jest "krytycznie" sucha. Rolnicy rozważają przeprowadzkę

Źródło:
PAP, Reuters

Rząd Portugalii wprowadził stan alarmowy na terenie całej kontynentalnej części kraju w związku z trudną sytuacją pożarową. Prognozowane są tam temperatury sięgające 40 stopni Celsjusza. Najgroźniejsze pożary szaleją w północnych dystryktach, w pobliżu Parku Narodowego Peneda-Geres.

Stan alarmowy w prawie całym kraju. "To bardzo niesprawiedliwa walka"

Stan alarmowy w prawie całym kraju. "To bardzo niesprawiedliwa walka"

Źródło:
PAP, RTP Noticias, bombeiros.pt

Trzęsienie ziemi nawiedziło Półwysep Kamczatka w niedzielę. W jego następstwie rosyjskie ministerstwo ds. nadzwyczajnych wydało ostrzeżenie przed możliwością wystąpienia tsunami. Do wstrząsów doszło w kilka dni po ogromnym trzęsieniu ziemi o magnitudzie 8,8, jednego z najsilniejszych w historii.

Kolejne wstrząsy na Kamczatce. Ostrzeżenie przed możliwym tsunami

Kolejne wstrząsy na Kamczatce. Ostrzeżenie przed możliwym tsunami

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Północna krawędź Wielkiego Kanionu Kolorado płonie od prawie miesiąca. W ostatnich dniach pożar przybrał na sile i dwukrotnie zwiększył swój zasięg. Stał się na tyle intensywny, że tworzy własną pogodę.

Megapożar tworzy własną pogodę

Megapożar tworzy własną pogodę

Źródło:
CNN

Ulewy, które przeszły w czwartek nad północno-wschodnimi Stanami Zjednoczonymi, spowodowały szereg szkód. Woda zalała między innymi mieszkania w Nowym Jorku.

Zbiegł na dół, bo usłyszał krzyk dziecka. "Musimy się stąd wydostać"

Zbiegł na dół, bo usłyszał krzyk dziecka. "Musimy się stąd wydostać"

Źródło:
CNN

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska (GIOŚ) opracował listę najczystszych jezior i rzek w Polsce. Do pierwszych klas jakości wody, według norm wyznaczonych przez Komisję Europejską, zakwalifikowało się 19 akwenów.

Najczystsze jeziora i rzeki w Polsce. Lista

Najczystsze jeziora i rzeki w Polsce. Lista

Źródło:
PAP

Czworo astronautów dotarło w sobotę na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). To "Załoga 11", która ma zastąpić swoich poprzedników wracających na Ziemię za kilka dni. Ich misja może potrwać dłużej niż zwykle.

Wymiana na orbicie. Misja może potrwać dłużej niż zwykle

Wymiana na orbicie. Misja może potrwać dłużej niż zwykle

Źródło:
PAP, Reuters

Perseidy pojawiają się już na polskim niebie. Powoli zbliża się ich maksimum, przypadające na 12 sierpnia. Ten popularny rój meteorów, zwany także "łzami świętego Wawrzyńca", powiązany jest z kometą Swift-Tuttle, która po raz ostatni zawitała do nas w 1992 roku.

Jeden z najpiękniejszych rojów meteorów wraca na nasze niebo

Jeden z najpiękniejszych rojów meteorów wraca na nasze niebo

Źródło:
PAP, Time And Date, tvnmeteo.pl

Północno-zachodnie Stany Zjednoczone nawiedziły w czwartek ulewy. W stanie Maryland powódź błyskawiczna odebrała życie 13-letniemu chłopcu, w Nowym Jorku woda wybiła studzienki i zalała metro. Pogoda zakłóciła także ruch lotniczy.

Powódź błyskawiczna porwała chłopca. 13-latek nie przeżył

Powódź błyskawiczna porwała chłopca. 13-latek nie przeżył

Źródło:
Reuters, CNN, CBS News

Wulkan Lewotobi Laki-laki w Indonezji w piątek ponownie się przebudził. Wybuch utworzył potężną kolumnę popiołu, a władze ostrzegły miejscową ludność przed możliwymi lawinami błotnymi.

Kolumna popiołu na 10 kilometrów. Ostrzeżenia dla mieszkańców

Kolumna popiołu na 10 kilometrów. Ostrzeżenia dla mieszkańców

Źródło:
Reuters, AFP