"Moje miasto ruin". Tak brzmiał tytuł piosenki, którą Bruce Springsteen otworzył galę poświęconą ofiarom huraganu Sandy. Pośród gwiazd, które wsparły poszkodowanych przez żywioł, znalazł się również Mick Jagger. Bilety na uroczystość na czarnym rynku kosztowały nawet 30 tysięcy dolarów.
Paul McCartney, The Rolling Stones i Alicia Keys to tylko niektóre z gwiazd, które wystąpiły podczas gali zorganizowanej na rzecz ofiar huraganu Sandy w Madison Square Garden. Na czarnym rynku ceny za bilety na koncert sięgały na czarnym rynku nawet 30 tys. dolarów.
"Moje miasto ruin"
Imprezę, która odbyła się w nocy ze środy na czwartek, zainaugurował Bruce Springsteen z zespołem E Street Band. Wykonał m.in. piosenki "Land of Hope and Dreams" (pol. "Kraina nadziei i marzeń") oraz "My City of Ruins" ("Moje miasto ruin").
Wielkie ekrany rozmieszczone na sali pokazywały poruszające sceny, ktore obrazowały ogrom zniszczeń oraz ubogich żyjących w mieszkaniach komunalnych i wysiłki służb pracujących przy usuwaniu szkód. Przypomniano, że wichura zniszczyła ok. 600 tys. domów w stanach Nowy Jork, New Jersey i Connecticut.
Gorące przyjęcie McCartneya
W wypełnionej do ostatniego miejsca ogromnej hali wystąpili m.in. przyjmowani owacyjnie Roger Waters, Eddie Vedder, Bon Jovi, Eric Clapton, zespół The Who, Kanye West, Billy Joel, Chris Martin, Michael Stipe czy Mick Jagger.
Widownia szczególnie gorąco przyjęła eks-Beatlesa Paula McCartneya, którego występ trwał najdłużej ze wszystkich.
- Fantastyczne show i fantastyczna widownia - powiedział artysta. McCartney z podziwem mówił też o dobroczyńcach ofiarujących pieniądze podczas telefonicznej zbiórki.
Piosenki o huraganie
Większość prezentowanych utworów oraz scenografia nawiązywały do huraganu Sandy, niektóre piosenki wprost odwoływały się do hojności ofiarodawców. O tę apelowali też m.in. aktorzy Leonardo DiCaprio oraz reżyser Quentin Tarantino. O szkodach wyrządzonych przez wichurę, bohaterstwie ekip ratowniczych, ochotników i zwykłych obywateli opowiadali wywodzący się ze zniszczonych terenów aktorzy: Susan Sarandon, Kristen Stewart i Steve Buscemi.
Kpina z Long Island Power
- Czuje się w tym gmachu energię, co znaczy, że nie była tu zaangażowana Long Island Power - kpił aktor Billy Crystal, mając na myśli zakład energetyczny krytykowany powszechnie za opieszałość w przywracaniu dostaw prądu po przejściu Sandy. Przypomniał, że koncert - transmitowany przez 34 amerykańskie i kilkaset światowych stacji telewizyjnych, a także radio i internet - trafia do dwóch miliardów ludzi w obu Amerykach, Afryce, Azji i Europie.
Apele o pomoc
Córka byłego prezydenta Billa Clintona, Chelsea, wzywała do kupowania pamiątek, plakatów, gitar, autografów itp., ofiarowanych na aukcję przez wykonawców koncertu. Wpływy z ich sprzedaży zasilą konto przeznaczone dla poszkodowanych przez huragan.
W telefonicznej zbiórce uczestniczyli m.in. aktorzy Whoopi Goldberg i Ben Stiller, znani sportowcy, supermodelki i popularny prezenter telewizyjny Brian Williams.
- Ludzie mówią, że są naprawdę wdzięczni za to co się dzieje. Wiele osób ucierpiało, ale ofiarują to, co mogą. To fantastyczne - mówiła Goldberg. Aktorka wspomniała też o mężczyźnie, który podarował okrągły milion dolarów.
Wspólnie na scenie
Na zakończenie McCartney zaprosił na scenę policjantów, strażaków i przedstawicieli innych ekip ratowniczych, którzy wysłuchali wspólnie z widownią piosenki o Nowym Jorku w wykonaniu Alicii Keys.
Bilety za 30 tys. doalrów
Bilety na koncert, za które trzeba było płacić od 150 do 2,5 tys. dolarów, rozeszły się błyskawicznie. Przed Madison Square Garden już od środowego poranka koczowali ludzie, którzy liczyli na zdobycie biletu w ostatniej chwili. Według nowojorskich mediów ceny sięgały nawet 30 tys. dolarów
Huragan Sandy zabił w październiku na wschodnim wybrzeżu USA co najmniej 130 osób. Straty, jakie spowodował, szacuje się na 60 mld dolarów.
Autor: map/mj / Źródło: PAP,