W Europie panuje fala upałów. Gorąco jest też w Wielkiej Brytanii. W sobotę termometry pokazały 34 stopni Celsjusza - to jeden z najcieplejszych dni w ciągu ostatnich 40 lat.
Jak poinformowało Met Office, w sobotę w Heathrow i Northolt termometry pokazały 34 stopnie Celsjusza. To nowy rekord ciepła w 2019 roku i jednocześnie jeden z najcieplejszych czerwcowych dni w Wielkiej Brytanii od 40 lat. Poprzednio to piątek 28 czerwca był najcieplejszym dniem w 2019 roku - termometry w Achnagart pokazały 30 st. C.
Do rekordu czerwcowej temperatury zabrakło niewiele. Aktualnie obowiązuje ten z 29 czerwca 1957 roku. Wtedy w Southampton termometry pokazały 35,6 stopnia Celsjusza.
Both Northolt and Heathrow have reached 34.0 °C today, not only making it the #hottestdayoftheyear but one of the warmest June days for the UK in around 40 years pic.twitter.com/A6iPbEQj0B
— Met Office (@metoffice) 29 czerwca 2019
Kolejki po wodę na Glastonbury
Upał doskwiera też uczestnikom festiwalu Glastonbury w mieście Somerset, gdzie temperatura sięgnęła 28 st. C. Organizatorzy imprezy rozdawali uczestnikom darmowy krem do opalania oraz wodę. Do punktów, z których można było pobierać wodę, utworzyły się długie kolejki. Niektórzy czekali ponad godzinę, by napełnić swoje butelki.
Oprócz upałów, zagrożeniem mogą być też burze. Met Office wydało żółte alerty dla północnej Anglii i południowo-wschodniej Szkocji na niedzielny wieczór. Jak poinformował Matt Taylor, meteorolog BBC, temperatura spadnie w nocy z niedzieli na poniedziałek po tym, jak do Wielkiej Brytanii dotrze chłodne powietrze znad Atlantyku.
Wcześniej w piątek we Francji padł rekord wszech czasów. Na południu kraju termometry pokazały 45,9 st. C. Jest to najwyższa wartość, jaką odnotowano od początku pomiarów w tym kraju. Sprawdź, jak upały doskwierały Francuzom.
Autor: dd/aw / Źródło: BBC, Met Office