Najbliższe dni nie będą pogodne. W górach halny, poza tym przyjdzie odwilż

Tomasz Wasilewski udał się na zasłużony wypoczynek, tak więc następna prognoza 16-dniowa pojawi się w tvnmeteo.pl za tydzień. Arleta Unton-Pyziołek przygotowała dla Was prognozę na siedem dni.

Pochmurny początek tygodnia nie będzie napawał optymizmem. Na przejaśnienia mogą liczyć jedynie mieszkańcy zachodniej Polski. Tego dnia nad krajem przemieszczać się będzie z zachodu na wschód front atmosferyczny. Przyniesie on opady śniegu, śniegu z deszczem i deszczu o natężeniu słabym i umiarkowanym (do 8 l/mkw.).

Za frontem napłynie do nas chłodniejsze powietrze znad Północnego Atlantyku. Najzimniej będzie na Podlasiu, gdzie temperatura powietrza nie przekroczy 0 st. C. Najwyższe wartości na termometrach zobaczą mieszkańcy Ziemi Lubuskiej i Dolnego Śląska (4 st. C).

Dokuczliwy okaże się silny i umiarkowany wiatr, który na północy kraju w porywach może osiągnąć prędkość do 50 km/h.

Prognozy wskazują, że we wtorek aura niewiele się zmieni. Nadal będzie pochmurno, a przejaśni się jedynie na zachodzie i w centrum kraju. Miejscami może być mglisto. Ponadto na południowym wschodzie może poprószyć śnieg. Maksymalna temperatura w ciągu dnia będzie oscylowała między -1 st. C na wschodzie a 3 st. C na Dolnym Śląsku.

Pochmurna aura utrzyma się także w środę. Synoptycy zapowiadają, że na zachodzie kraju i Pomorzu zachmurzenie będzie duże. W tych rejonach trzeba liczyć się z opadami deszczu ze śniegiem (do 5 l/mkw.). Na pozostałych terenach niebo przejaśni się tylko miejscami. Mróz utrzyma się jedynie na wschodzie kraju (-1 st. C). Z kolei najcieplej będzie na zachodzie, gdzie wartości na termometrach w ciągu dnia powędrują do 3 st. C.

Tego dnia uciążliwy stanie się umiarkowany i dość silny wiatr z południa. Na Pomorzu w porywach osiągnie prędkość 70 km/h. Synoptycy przewidują, że w Sudetach powieje wiatr fenowy o prędkości do 70 km/h.

W czwartek utrzyma się duże zachmurzenie z lokalnymi przejaśnieniami. Miejscami może spaść śnieg lub deszcz ze śniegiem (do 4 l/mkw.)

Będzie cieplej. Maksymalna temperatura w ciągu dnia zawaha się od 0 st. C na Podlasiu do 4 st. C na zachodzie.

Południowo-zachodni, umiarkowany i dość silny wiatr w porywach osiągnie prędkość do 80 km/h. W górach znowu może pojawić się halny.

W piątek na przejaśnienia mogą liczyć jedynie mieszkańcy południowego wschodu kraju. Na pozostałym terenie aura będzie pochmurna, a z nieba spadnie śnieg z deszczem lub sam deszcz (do 10 l/mkw.).

W najcieplejszym momencie dnia temperatura powietrza wszędzie będzie dodatnia. Najcieplej będzie na Dolnym Śląsku, gdzie termometry wskażą 6 st. ciepła, a najchłodniej na Suwalszczyźnie i Podlasiu (1 st. C).

Trzeci dzień z rzędu synoptycy ostrzegają przed silnym wiatrem i halnym na terenach górskich. Południowo-zachodni wiatr w porywach osiągnie prędkość do 80 km/godz.

W sobotę i w niedzielę na wschodzie, na południu i w centrum kraju prognozy przewidują opad deszczu ze śniegiem (do 5 l/mkw.). Ponadto w sobotę może silniej powiać (do 50 km/h).

Autor: AD/map / Źródło: TVN Meteo