Na Czerwonej Planecie na 99 proc. istnieje życie, twierdzą naukowcy z Włoch i Stanów Zjednoczonych. Do takiego wniosku doszli analizując skład marsjańskiej gleby, poznany dzięki misji Viking w 1976 r.
Analiza próbek marsjańskiej gleby pobranych przez dwa lądowniki typu Viking w latach 70., wskazywała początkowo, że na Czerwonej Planecie zachodzą wyłącznie procesy geologiczne. W badaniach nie stwierdzono występowania żadnych procesów biologicznych.
Ponowna analiza materiału wykonana przez współczesnych naukowców z włoskiego uniwersytetu w Sienie i kalifornijskiego instytutu Keck daje jednak dowody na istnienie mikrobiologicznego życia na Marsie.
- Na podstawie tego, co zrobiliśmy do tej pory, jestem na 99 proc. pewien, że jest tam życie - mówi prof Joseph D Miller, zajmujący się mikrobiologią komórkową na Uniwersytecie Keck w Południowej Kalifornii. - Parafrazując stare powiedzenie, jeśli wygląda to jak mikrob i działa jak mikrob, to prawdopodobnie jest to mikrob - mówi o swoim odkryciu.
Skąd ten wniosek
Z kolei lądownik Phoenix znalazł na Marsie nadchlorany. Kiedy te związki chemiczne dodano do pustynnej gleby w Chile, zawierającej związki organiczne, okazało się, że uzyskano taki sam skład, jaki odkryto na Marsie. Według naukowców jest to dowód na to, że na Czerwonej Planecie istnieje życie.
Autor: mm/mj / Źródło: huffingtonpost.co.uk