Burza Dylan, która wpływa na pogodę w Wielkiej Brytanii, przyniosła ze sobą intensywne opady śniegu oraz bardzo silny wiatr. Wystąpiły utrudnienia w transporcie lądowym i powietrznym. Niestety, aura nie ulegnie szybko poprawie.
Zanim burza Dylan uderzyła w Wyspy Brytyjskie, intensywnie padający śnieg spowodował chaos komunikacyjny w piątek na terenie Wielkiej Brytanii.
Jak podały narodowe służby pogodowe Met Office, największe opady odnotowano w północnej Anglii i Szkocji - na obrzeżach Glasgow spadło do 4 centymetrów, a 3 cm w Buxton. Padało również na południe od Buntingford (między Londynem a Cambridge).
Noc z czwartku na piątek była jedną z najzimniejszych w roku. Temperatura w Loch Glascarnoch w Highlands - górzystym regionie północnej Szkocji - spadła do minus 12,3 stopnia.
Porywy wiatru sięgają 80 km na godzinę, a w rejonie wybrzeży 110 km na godzinę. Z powodu złej pogody odwołano kursy promów z Plymouth i Portsmouth.
Zakłócenia w transporcie
Śnieg spowodował ogromne zakłócenia w transporcie lotniczym. Lotnisko w Glasgow między 8.30 a 10.30 czasu polskiego musiało czasowo zawiesić wszystkie operacje. Opóźnionych było prawie 60 lotów.
Niektóre odcinki autostrad na północy Anglii stały się nieprzejezdne, między innymi na A6 na północ od Lancaster oraz w okolicach wyżyny Peak District. Znaczne utrudnienia wystąpiły również na drogach w hrabstwie Greater Manchester.
Przez południową Anglię przetoczyła się fala ulewnego deszczu oraz porywisty wiatr. Wystąpiły czasowe przerwy w dostawie prądu.
Śnieżny i wietrzny weekend
W terenach wyżynnych śnieg może padać również z weekend. Prognozuje się, że taka pogoda nie opuści szybko Wielkiej Brytanii. Będzie utrzymywać się również na początku stycznia. Silnego wiatru i ulew można spodziewać się niemal codziennie.
W sobotę najsilniejsze porywy wiatru mają dotknąć wybrzeże Irlandii oraz połuniowo-zachodnią Szkocję. Prognozowana prędkość porywów ma wynieść do 80-95 kilometrów na godzinę. Taka sytuacja utrzyma się do niedzielnego poranka.
- Burza Dylan będzie niewielka, jednak przyniesie ze sobą strefę silnego wiatru, która obejmie Irlandię i północne regiony Wielkiej Brytanii - poinformował meteorolog AccuWeather Adam Douty.
Zagrożone wybrzeża
Na wybrzeżach Irlandii, Irlandii Północnej oraz Szkocji silny wiatr może łamać drzewa, powodować zakłócenia komunikacyjne oraz przerwy w dostawie prądu. Prędkość wiatru w porywach może dochodzić nawet do 130 km/h.
Mieszkańcy irlandzkiego Galway oraz szkockich Glasgow i Edynburga powinni przygotować się na opóźnienia samolotów oraz problemy w transporcie morskim i kolejowym.
Porywy wiatru wynoszące 65-95 km/h dotkną pozostałych regionów Irlandii, Irlandii Północnej i północnej Anglii. W regionie South West England oraz w Walii może wiać do około 65 km/h.
Jak prognozował Douty, wiatr o takiej sile powinien spowodować jedynie sporadyczne przerwy w dostawach prądu oraz niewielkie opóźnienia komunikacyjne.
Krótka wizyta Dylana
Jeżeli burza Dylan przesunie się dalej na południe, niż podawały dotychczasowe prognozy, strefa silnych wiatrów może przesunąć się nad Limerick, Dublin i Manchester.
Podczas gdy głównym zagrożeniem ze strony Dylana będzie silny wiatr, na obszarze Wysp wystąpią również ulewy, a w górzystym szkockim regionie Highlands śnieg.
Prognozuje się, że Dylan opuści Wyspy Brytyjskie w sylwestrową noc. Rozwinie się jednak nowy niż. W zachodnich regionach mogą występować ulewy, a regionach podgórskich intensywne opady deszczu ze śniegiem.
Wydano ostrzeżenia meteorologiczne
Met Office wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia obowiązujące do niedzieli.
Od piątku od godziny 15 do soboty do godziny 12 na terenie północnej Anglii i Szkocji obowiązuje ostrzeżenie przed oblodzeniami. Na nieutwardzonych drogach, chodnikach i ścieżkach rowerowych miejscami wystąpią oblodzenia. Kolejne opady śniegu mogą spowodować przyrost pokrywy o 1-3 cm, szczególnie w terenach wyżynnych. Niektóre pociągi i autobusy mogą być opóźnione. Możliwe są również zamknięcia dróg.
Na południowym zachodzie Anglii wydano alert przed opadami deszczu.
Od godziny 18 w sobotę do 9 rano w niedzielę obowiązuje ostrzeżenie przed opadami deszczu na terenie południowo-zachodniej Anglii. Deszcz może wpływać na funkcjonowanie transportu. Możliwe są podtopienia.
Na południu Szkocji oraz w Irlandii Północnej ostrzega się przed silnym wiatrem.
Autor: ao/aw / Źródło: accuweather.com, PAP