Po powodziach, które przyniosła burza tropikalna Beta w Teksasie, w mieście League City w zalanym parku zauważono płynące mrowisko. Nagranie żywej "tratwy" władze miasta zamieściły w mediach społecznościowych.
Na początku tygodnia do południowo-wschodniego wybrzeża USA dotarła burza tropikalna Beta, powodując ogromne powodzie. Władze miasta League City w stanie Teksas, gdzie uderzył żywioł, zamieściły w mediach społecznościowych nagranie mrowiska płynącego przez zalany park.
"Powinniśmy ich unikać"
"To właśnie jeden z powodów, dla którego powinniśmy unikać przechodzenia przez wody powodziowe" - napisały władze miasta w mediach społecznościowych. "Pływające mrowiska - takie jak to znalezione w parku Countryside - mogą się pojawiać i być bardzo niebezpieczne" - przestrzegano.
Jedną z najdziwniejszych zdolności mrówek jest "zlepianie się" w gigantyczne, pływające "tratwy", złożone z nawet pół miliona tych owadów.
- (Mrówki - red.) mogą budować małe łodzie, domki, a nawet mosty do przekraczania strumieni, będąc materiałem budulcowym, łącząc ciała i tworząc w ten sposób silne sieci - tłumaczył w 2013 roku w rozmowie z Smithsonian Magazine David Hu, biomechanik z Georgia Institute of Technology w stanie Atlanta.
Beta przyniosła obfite opady deszczu. Miejscami spadło ponad 350 litrów wody na metr kwadratowy. Żywiołowi towarzyszyły też porywy wiatru dochodzące do 70 kilometrów na godzinę.
Autor: dd / Źródło: foxnews.com, Smithsonian Magazine
Źródło zdjęcia głównego: City Of League City Government