Jad skorpiona lekiem na raka? Taki chcą wyprodukować Kubańczycy. Na razie wypuścili na rynek środek, który ma poprawiać jakość życia chorych na nowotwór. Specyfik cieszy się wielką popularnością. Na Kubę przybywają po niego dziesiątki tysięcy chętnych m.in. z Włoch.
Kubańscy naukowcy szukają antidotum na raka w skorpionim jadzie. Są bowiem zdania, że produkowane przez te zwierzęta toksyny mają działanie przeciwbólowe i przeciwzapalne i mogą zmniejszać guzy nowotworowe lub całkowicie hamować ich wzrost.
Wypuścili na rynek
W ubiegłym roku kubańska LABIOFAM Business Group wypuściła na miejscowy rynek homepatyczny lek na bazie skorpioniego jadu, którego zadaniem jest poprawa jakości życia pacjentów chorych na nowotwór.
- Nasz lek m.in. uśmierza ból, a także poprawia apetyt - mówi Niudis Cruz, lekarz pracujący dla LBG.
35 tys. Włochów
Poza Kubą lek można dostać w Ameryce Południowej i Chinach. Na razie czeka na zgodę na rozpowszechnianie go w Europie.
- Z miejsc, w których nie jest dostępny, przybywają do nas istne tłumy. Na Kubę po lekarstwo przyleciało już 35 tys. Włochów - twierdzi Antonio Fraga, dyrektor LBG.
Kubańczycy tworzą farmy
Za sprawą zapotrzebowania na specyfik niezwykle popularne na Kubie stało się tworzenie skoprionich farm. W ciągu miesiąca jedno gospodarstwo jest w stanie wyprodukować litr jadu, który wystarcza do wypełnienia 100 tys. fiolek leku.
Autor: map/ŁUD / Źródło: Reuters TV