"Kilka, może kilkanaście ognisk pożaru". Przed setkami strażaków kolejne trudne chwile

[object Object]
Strażak o sytuacji w Biebrzańskim Parku Narodowymtvn24
wideo 2/29

Płoną torfowiska w Biebrzańskim Parku Narodowym. W czwartek w akcję gaśniczą zaangażowanych było ponad 400 strażaków. Według służb do tej pory spłonął obszar o powierzchni około sześciu tysięcy hektarów. Na noc część działań została przerwana.

Czwartek był kolejnym dniem walki z pożarami w Biebrzańskim Parku Narodowym. Choć sytuacja z daleka wydaje się opanowana, to jednak torfowiska nadal płoną.

Jak poinformowała w wieczornym komunikacie Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku, ugaszono pożar w okolicach miejscowości Kopytkowo.

Do godzin wieczornych strażacy prowadzili działania w rejonie miejscowości Grzędy i Wroceń, również z kierunków od strony kanału Woźnawiejskiego oraz miejscowości Kuligi. Na noc wycofano część sił z rejonów, gdzie dostęp jest trudny. Strażacy będą próbowali gasić pożar tam, gdzie jest możliwy dojazd oraz całonocny nadzór nad rejonami najbardziej zagrożonymi.

Do tej pory spłonął obszar o łącznej powierzchni sześciu tysięcy hektarów.

Ponad 400 strażaków

W dzień zaangażowanych w bezpośrednie działania gaśnicze było prawie 500 ratowników, w tym ponad 380 strażaków Państwowej Straży Pożarnej, około 50 strażaków z lokalnych jednostek OSP i 50 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Poza strażakami PSP z jednostek województwa podlaskiego działali także strażacy z Poznania i Krakowa oraz kompanii gaśniczej z województwa warmińsko-mazurskiego, a także z woj. pomorskiego.

W czwartek rano strażacy mają podjąć decyzję co do dalszych działań. Akcja jest jednak utrudniona.

- Nie jest to pożar, który jest w jednym miejscu. Tylko jest kilka, może kilkanaście ognisk pożaru - podkreślił. Dodał, że ludzie często wyobrażają sobie, że pożar trawy jest niski, do kolan. - Natomiast trzcinowiska mogą osiągać wysokość nawet trzech metrów, a rozprzestrzenianie się takiego pożaru to czasami prędkość 20-30 kilometrów na godzinę. Nawet najszybszy biegacz nie jest w stanie uciec z takiego miejsca. Dlatego strażacy muszą ze szczególną ostrożnością i wzajemną asekuracją prowadzić te działania gaśnicze - mówił na antenie TVN24 st. kpt. Krzysztof Batorski, rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej.

Porównanie rozmiaru pożaruLandsat, Biebrzański Park Narodowy
Zdjęcie satelitarne pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym, 22 kwietnia 2020 (NASA)NASA

Obraz zniszczeń

Na miejscu widać też potężne wsparcie mieszkańców. - Także wsparcie pracowników parku, bo jest to dbałość, troska o prawdziwy skarb. Pamiętajmy, że Biebrzański Park Narodowy to najrozleglejszy park w naszym kraju - mówił rzecznik. - Ci ludzie przynoszą żywność, podają napoje i wspierają strażaków jak tylko mogą. Niestety strażacy spotykają się z przykrym obrazem, ale tu już nie ludzi, tylko obrazem zniszczeń - dodał.

Jak relacjonował Batorski, strażacy napotykali zwęglone szczątki młodych łosi, saren. - Były obrazy, kiedy ptak bronił swojego gniazda, swoich miejsc lęgowych i swoim ciałem próbował zasłonić je przed płomieniami i ginął na oczach strażaków - opowiadał.

- Są to dramatyczne i bardzo przykre obrazy. Widzimy, że ginie przyroda. Natomiast powiedzmy sobie szczerze - takie pożary nie powstają samoistnie. Większość pożarów traw i lasów, ponad 95 procent to jest aktywność człowieka, a także bardzo często celowe podpalenie - podkreślił.

Nagranie z kwietnia - widok z drona na spalone tereny BPN
Nagranie z kwietnia - widok z drona na spalone tereny BPNtvn24

Pomoc strażaków

Na pomoc BPN ruszyli strażacy z różnych regionów kraju. W środę wsparcie dotarło z Krakowa i Poznania, do nich dołączyli także żołnierze z Wojska Obrony Terytorialnej, a także przyleciały śmigłowce ratunkowe między innymi z Katowic. Z ogniem walczyli też pracownicy Biebrzańskiego Parku Narodowego i Lasów Państwowych. Do zrzutów wody i obserwacji używane były samoloty i śmigłowce m.in. LP i policji.

W czwartek dołączą do nich zastępy z Nowego Dworu Gdańskiego. Sytuację ma pomóc opanować kompania gaśnicza "Heweliusz", składająca się z 70 strażaków i 20 samochodów. Do akcji włączyły się też dwa śmigłowce Straży Granicznej PZL-Kania oraz samolot PZL-104 Wilga.

Na teren, gdzie występują płomienie bardzo trudno dotrzeć. Dlatego strażacy nie wjeżdżają swoim ciężkim sprzętem, a docierają na quadach albo pieszo.

- Samochody gaśnicze nie są w stanie dojechać w takim terenie. Pamiętajmy, że są to bagna, trzcinowiska, rozległe tereny przede wszystkim. Mamy też torfowiska po drodze, dlatego strażacy czasami pokonują trzy-cztery kilometry pieszo i z podręcznym sprzętem gaśniczym docierają tam, gdzie płonie park. Starają się fizyczną pracą, tłumiąc płomienie, zgasić go jeszcze w zarodku, tam, gdzie nie jest bardzo duży - podkreślał st. kpt. Krzysztof Batorski.

Według ocen służb parkowych i strażaków, niemal pewne jest, iż pożar powstał wskutek wypalania traw. Co prawda w poniedziałek nad ranem wyglądał na ugaszony, ale wskutek podmuchów wiatru ogień wzniecił się na nowo i przez kolejne dni objął kilka tysięcy hektarów powierzchni.

Ile jeszcze akcja jego gaszenia może potrwać, na razie nie wiadomo. Według rzecznika Podlaskiej Straży Pożarnej, torfowiska mogą się palić miesiącami. Jak zgodnie twierdzą i władze parku, i walczące z ogniem służby w gaszeniu ognia najbardziej pomógłby deszcz, którego na razie nie widać w prognozach.

Zagrożenie pożarowe na torfowiskach (Maciej Zieliński/PAP)Maciej Zieliński/PAP
Zagrożenie pożarowe na torfowiskach (Maciej Zieliński/PAP)Maciej Zieliński/PAP

Potrzeba deszczu

O potrzebie deszczu mówił również st. kpt. Krzysztof Batorski, rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej. - Generalnie w całym kraju mamy deficyt wody i widzimy, jaka jest też pogoda, że wzrasta temperatura powietrza - tłumaczył.

- Leśnicy każdej doby o godzinie 9 i 13 wykonują pomiary temperatury i wilgotności ściółki. Są miejsca, gdzie ta ściółka jest wyschnięta poniżej 10 procent, czyli to są wióry. Wystarczy niewielki impuls energetyczny, w postaci iskry rozgrzanego przedmiotu i to wszystko zaczyna się palić. My pragniemy deszczu, jak wszyscy, ale strażacy szczególnie, bo ten deszcz bardzo dużo pomógłby w Biebrzańskim Parku Narodowym i z pewnością udałoby się szybciej ugasić ten pożar - podkreślił Batorski.

Największy pożar w historii

Wiosenne pożary suchych traw i trzcinowisk są nad Biebrzą co roku, ale trwający obecnie jest największym w historii działalności tego parku. W dużej części ma miejsce na obszarach torfowych i tam ogień może bardzo długo tlić się pod powierzchnią gruntu i wzniecać się wskutek porywów wiatrów. W minionych latach jedynym ratunkiem dla tego typu pożarów były obfite opady deszczu.

Biebrzański PN jest największym polskim parkiem narodowym, zajmuje powierzchnię ok. 59 tys. ha. Chroni cenne przyrodniczo obszary bagienne. Jest ostoją wielu rzadkich gatunków, zwłaszcza ptaków wodno-błotnych i łosia.

Autor: kw,ps,dd/aw / Źródło: PAP, TVN24

Pozostałe wiadomości

Na pogodę w czasie długiego majowego weekendu w Polsce nie możemy narzekać. Po nim jednak czeka nas zmiana. Jak mówił na antenie TVN24 prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski, temperatura zacznie spadać, a nocami w połowie przyszłego tygodnia niewykluczone są nawet przygruntowe przymrozki.

Zimni ogrodnicy przyjdą wcześniej

Zimni ogrodnicy przyjdą wcześniej

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Kenia w ostatnim czasie zmaga się z katastrofalnymi powodziami. W czwartek z narodowego rezerwatu przyrody Masai Mara ewakuowano turystów. Konsekwencje gwałtownej pogody odczuwalne są jednak w całym kraju - z powodu braku prądu zapanowały ciemności. Do tej pory żywioł doprowadził do śmierci blisko 200 osób.

"Ludzie przeskakiwali przez krokodyle"

"Ludzie przeskakiwali przez krokodyle"

Źródło:
Reuters, PAP

Za kierowcą z miasta Turkey w amerykańskim stanie Teksas chwila, której nie zapomni do końca życia. Mężczyzna stanął oko w oko z przechodzącym tornadem, a spotkanie to zostało uwiecznione na nagraniu.

Był w aucie, kiedy tornado przeszło tuż przed nim

Był w aucie, kiedy tornado przeszło tuż przed nim

Źródło:
ENEX, thenationaldesk.com

Ostrzeżenia IMGW w części kraju. Synoptycy ostrzegają przed burzami. Zjawiskom mogą towarzyszyć dość intensywne opady deszczu oraz porywisty wiatr. Jak wynika z prognozy zagrożeń, niebezpieczna pogoda spodziewana jest także w kolejnych dniach, już w znacznej większości kraju.

Uwaga, IMGW ostrzega przed burzami. Gdzie zrobi się groźnie

Uwaga, IMGW ostrzega przed burzami. Gdzie zrobi się groźnie

Źródło:
IMGW

Pogoda na majówkę. Długi weekend na razie cieszy słoneczną i bardzo ciepłą, a nawet gorącą aurą. Niestety w piątek w pogodzie zaczną się zmiany. Będzie coraz częściej padać i pojawią się burze. Ponadto na początku następnego tygodnia się ochłodzi. Sprawdź najnowszą prognozę pogody.

Pogoda na majówkę 2024. Nadchodzi zmiana pogody. Miejscami zrobi się niebezpiecznie

Pogoda na majówkę 2024. Nadchodzi zmiana pogody. Miejscami zrobi się niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na dziś. Piątek 03.05 przyniesie zmiany. W niektórych regionach kraju mocno się zachmurzy, spadnie deszcz i zagrzmi. Nadal będzie bardzo ciepło. Temperatura w centrum Polski dojdzie nawet do 26 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - piątek 03.05. Deszcz i burze w części kraju

Pogoda na dziś - piątek 03.05. Deszcz i burze w części kraju

Źródło:
tvnmeteo.pl

W Bieszczadach, między szczytami Obnoga a Krzemień, w czwartek wybuchł pożar. Z ogniem walczyło prawie 100 osób, zarówno z ziemi, jak i z powietrza. W akcji brał udział śmigłowiec Straży Granicznej.

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

Jeszcze tylko w piątek narciarze będą mogli jeździć za szczytu Kasprowego Wierchu do Kotła Gąsienicowego w Tatarach - informują Polskie Koleje Linowe. Wyciąg miał być czynny do niedzieli, ale z powodu pogody śniegu nie uda się utrzymać na trasie.

Ostatnia szansa na narty na Kasprowym Wierchu

Ostatnia szansa na narty na Kasprowym Wierchu

Źródło:
PAP

Lawina błotna zeszła na dom w miejscowości Courmelles na północy Francji. Zginęła 57-letnia kobieta, a jej mąż został ranny.

Ziemia osunęła się na dom, nie żyje kobieta

Ziemia osunęła się na dom, nie żyje kobieta

Źródło:
ENEX

W lagunie w rejonie gmin Obidos i Caldas da Rainha na zachodzie Portugalii zauważono co najmniej dwa rekiny. Władze ostrzegły przed korzystaniem z lokalnych kąpielisk.

Alarm w Portugalii. Rekiny wpłynęły do laguny

Alarm w Portugalii. Rekiny wpłynęły do laguny

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Obfite opady deszczu i powodzie nawiedziły stan Rio Grande do Sul w Brazylii. Spowodowały, że poziom wody w rzekach gwałtownie wzrósł. To, jak niebezpieczna jest aura, widać na nagraniu z miasta Santa Tereza.

Burmistrzyni wygłaszała apel, nagle za jej plecami woda porwała most. Nagranie

Burmistrzyni wygłaszała apel, nagle za jej plecami woda porwała most. Nagranie

Źródło:
ENEX, soumaisnoticias.com, lorena.r7.com

Ulewne opady deszczu zalały stolicę Turcji Ankarę. W mieście pod wodą znalazły się drogi - przekazał w czwartek turecki portal Daily Sabah.

Deszcz podtopił stolicę Turcji

Deszcz podtopił stolicę Turcji

Źródło:
PAP, dailysabah.com/

Ciepła, słoneczna aura sprawia, że więcej czasu wolnego spędzamy w parkach, lasach i na łąkach. W miejscach tych roi się od kleszczy, które są groźne zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. Właściciele czworonogów powinni pamiętać o tym, że kleszcze występują właściwie wszędzie i są groźne przez cały rok.

Mogą czyhać na każdym trawniku. Uważajcie na swoje psy i koty

Mogą czyhać na każdym trawniku. Uważajcie na swoje psy i koty

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Bilans ofiar śmiertelnych zawalenia się fragmentu autostrady w prowincji Guangdong na południu Chin wzrósł do 48 - przekazały w czwartek chińskie media, powołując się na komunikat lokalnych władz.

Samochody spadały ze zbocza. Wzrósł bilans ofiar zawalenia się autostrady

Samochody spadały ze zbocza. Wzrósł bilans ofiar zawalenia się autostrady

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, China Daily, BBC, AP, BBC

Sezon pożarowy w Grecji rozpoczął się najwcześniej w historii. Jest to spowodowane wysoką temperaturą powietrza i skąpymi opadami. W tym roku władze planują podwoić do około 1300 liczbę strażaków w wyspecjalizowanych jednostkach gaszących pożary.

Grecy szykują się na bardzo trudne lato

Grecy szykują się na bardzo trudne lato

Źródło:
Reuters, PAP

Nieco ponad dwa tygodnie po gwałtownej burzy, która nawiedziła Zjednoczone Emiraty Arabskie, w kraju znowu mocno pada deszcz. Na lotnisku w Dubaju występują utrudnienia.

W Dubaju znowu mocno pada. Apel do podróżujących na lotnisko

W Dubaju znowu mocno pada. Apel do podróżujących na lotnisko

Źródło:
Reuters

Tornado przeszło we wtorek nad stanem Kansas. Żywioł przyczynił się do śmierci co najmniej jednej osoby i zniszczył co najmniej 22 domy. To kolejna trąba powietrzna, jaka nawiedziła centralne Stany Zjednoczone w ciągu ostatnich dni.

Tornado "porwało północną połowę miasta"

Tornado "porwało północną połowę miasta"

Źródło:
CNN, 13 WIBW

Zbliża się szczyt eta Akwarydów, roju meteorów związanych z kometą Halleya. Chociaż te spadające gwiazdy najłatwiej zaobserwować na półkuli południowej, w tym roku warto zerknąć w niebo także w Polsce - astronomowie przewidują, że tegoroczny deszcz może być najsilniejszy od początku wieku.

Już w weekend wyjątkowa noc spadających gwiazd

Już w weekend wyjątkowa noc spadających gwiazd

Źródło:
The Conversation, earthsky.org, PAP, tvnmeteo.pl

Ile godzin trwał najdłuższy w historii maraton grillowania? Ile ważyła największa porcja przygotowanego naraz mięsa wołowego, a ile mierzyła najdłuższa wegetariańska kiełbaska świata? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań dotyczących grilla znajdziecie w poniższym artykule.

10 grillowych rekordów z całego świata

10 grillowych rekordów z całego świata

Źródło:
Guinness World Records

Turysta kopnął bizona w Parku Narodowym Yellowstone. Władze parku przekazały, że mężczyzna zaczął zaczepiać stado zwierząt, będąc pod wpływem alkoholu. Jak się okazało, w spotkaniu z bizonem turysta odniósł lekkie obrażenia.

Turysta kopnął bizona. Zwierzę nie pozostało dłużne

Turysta kopnął bizona. Zwierzę nie pozostało dłużne

Źródło:
CNN, National Park Service

Trwa ewakuacja setek mieszkańców indonezyjskiej wyspy Tagulandang po tym, jak we wtorek doszło do kolejnego wybuchu wulkanu Ruang. Władze obawiają się, że materiał wulkaniczny wpadający do oceanu może wywołać tsunami. Erupcja ma wpływ na ruch lotniczy w regionie.

Muszą uciekać z wyspy po wybuchu wulkanu. Z obawy przed tsunami

Muszą uciekać z wyspy po wybuchu wulkanu. Z obawy przed tsunami

Źródło:
Reuters

Majówka wielu z nas kojarzy się z grillowaniem na łonie natury z rodziną i bliskimi. Jak przestrzega jednak doktor Aleksandra Szymańska, specjalistka chorób wewnętrznych ze Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach, grillowanie tłustych mięs i kiełbas nie jest zdrową formą przygotowywania jedzenia. Są pewne grupy osób, które powinny takich potraw unikać.

Kto powinien unikać potraw z grilla?

Kto powinien unikać potraw z grilla?

Źródło:
PAP

W Afganistanie w prowincji Wardak w ostatnich dniach spadł śnieg. Opady nawiedziły ten region w porze kwitnienia drzew owocowych, przynosząc ogromne straty blisko dwóm tysiącom rodzin.

"Nigdy nie widzieliśmy takich opadów śniegu o tej porze roku"

"Nigdy nie widzieliśmy takich opadów śniegu o tej porze roku"

Źródło:
Reuters

Pogoda w górach zawsze wymaga szczególnej ostrożności. Dobitnie pokazuje to nagranie schodzącej lawiny w rejonie Czarnego Stawu, przed którą uciekał turysta. W Tatrach wciąż obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.

Lawina goniła turystę pod Rysami. Nagranie

Lawina goniła turystę pod Rysami. Nagranie

Źródło:
tvnmeteo.pl

W środę, 1 maja, rozpoczyna się długi weekend majowy. Warto w wolne dni pamiętać o kilku zagrożeniach, które na nas czyhają na łonie natury. W lasach i parkach roi się od kleszczy, które mogą przenosić miedzy innymi groźną dla człowieka boreliozę. W bieszczadzkich lasach można natknąć się zaś na niedźwiedzie, a w Tatrach - na żmije.

Spędzasz majówkę na łonie natury? Sprawdź, na co należy uważać

Spędzasz majówkę na łonie natury? Sprawdź, na co należy uważać

Źródło:
tvnmeteo.pl, GIS

Obserwacje naukowe prowadzone przy pomocy Kosmicznego Teleskopu Hubble’a zostały wstrzymane. Jak podała NASA, powodem jest usterka żyroskopu.

Teleskop Hubble’a ma problem. Wstrzymano obserwacje

Teleskop Hubble’a ma problem. Wstrzymano obserwacje

Źródło:
NASA, PAP

Trzech tajkonautów wróciło we wtorek na Ziemię. Tym samym zakończyła się ich sześciomiesięczna misja na chińskiej stacji kosmicznej Tiangong. - Jestem dumny z mojej ojczyzny - powiedział Tang Hongbo, jeden z tajkonautów.

Półroczna misja dobiegła końca. Tajkonauci wrócili na Ziemię

Półroczna misja dobiegła końca. Tajkonauci wrócili na Ziemię

Źródło:
Reuters, PAP, AP