Kijów sprząta po nawałnicy, jaka przeszła nad miastem w środę. Woda na niektórych ulicach sięgała po kolana. Zalaniu uległy niektóre budynki, wstrzymany został transport publiczny.
W stolicy Ukrainy trwało w czwartek usuwanie skutków nawałnicy, która przeszła nad miastem ostatniej nocy. Podtopione zostały niektóre ulice i przejścia podziemne. Służby komunalne wywożą powalone przez wiatr drzewa i zalegające błoto.
Woda po kolana
Ulewa podtopiła część Chreszczatyku, głównej ulicy Kijowa; w niektórych miejscach woda sięgała tam po kolana. Zalane zostało między innymi znajdujące się pod Chreszczatykiem centrum handlowe.
Porywisty wiatr łamał gałęzie i niszczył konstrukcje reklamowe. Na zdjęciach udostępnianych w mediach społecznościowych widać przygniecione powalonymi drzewami samochody. W niektórych miejscach wstrzymano ruch tramwajów i trolejbusów.
To nie koniec ulew
Do usuwania skutków nawałnicy skierowano ratowników z Państwowej Służby do spraw Sytuacji Nadzwyczajnych. Meteorolodzy ostrzegają mieszkańców Kijowa przed burzami i wiatrem także w czwartek.
Autor: dd / Źródło: PAP