Kiedy szczyt epidemii w Polsce? Matematyk tłumaczy i zwraca uwagę na to, że "najważniejsze jest, co się stanie dalej"

[object Object]
Modele epidemiologiczne znane są od ponad stuleciatvn24
wideo 2/21

W oszacowaniu tego, jak długo w Polsce będzie trwać epidemia COVID-19, pomagają modele epidemiologiczne. Jak mówił na antenie TVN24 matematyk profesor Tomasz Lipniacki, zanim liczba osób zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2 spadnie tygodniowo do pojedynczych osób, które da się wyizolować, będziemy musieli czekać trzy miesiące.

W procesie przewidywania tego, jak długa może być epidemia COVID-19 w Polsce, pomagają modele epidemiologiczne. Jak mówił w sobotę na antenie TVN24 w programie "Wstajesz i weekend" profesor Tomasz Lipniacki, matematyk, fizyk i szef Pracowni Modelowania w Biologii i Medycynie przy Polskiej Akademii Nauk, takie modele znane są naukowcom od ponad stulecia.

- Ludzie stosunkowo dobrze rozumieją, jak wygląda przebieg epidemii, ale w szczególności (...) kiedy nic nie robimy - mówił profesor Lipniacki. Jak dodał, kiedy rządy i poszczególni ludzie zaczynają bronić się przed transmisją wirusa, przewidywanie robi się dużo bardziej skomplikowane.

"CZY MOŻNA ZABIĆ COŚ, CO TEORETYCZNIE NIE ŻYJE?". EKSPERT O TYM, CZYM SĄ WIRUSY

Kiedy łatwo przewidzieć, a kiedy trudniej

- Jeżeli my wiemy, co zrobią rządy danych krajów i wiemy, jak ich obywatele zastosują się do poleceń wydanych przez władze, wtedy sytuacja jest stosunkowo prosta do przewidzenia - dodał. Trudniej jest wtedy, kiedy przez rządy poszczególnych państw podejmowane są działania, których nie da się przewidzieć, a jeszcze trudniej jest dokonywać przewidywań, kiedy każdy z krajów podejmuje inne. - Rozwój tej epidemii w poszczególnych krajach jest różny - uzupełnił profesor.

Lipniacki przygotował pewną grafikę, aby pokazać, skąd naukowcy biorą swoje przewidywania.

- Możemy przyjąć, że człowiek jest zdrowy i podatny na zakażenie. Zostaje zakażony przez osobę, a potem znajduje się pod kontrolą. To znaczy, że został już zidentyfikowany jako chory i prawdopodobnie już nikogo nie zarazi, chociaż w szpitalu też może to zrobić. Przyjmijmy jednak, że skoro jest pod kontrolą, to już nikogo nie zakaża - tłumaczył Lipniacki.

Przypomniał, że czas inkubacji wirusa wynosi około pięciu dni, czyli od zakażenia do chwili, kiedy dana osoba ma objawy i może zakażać inne osoby, mija pięć dni.

- Jeżeli teraz ten okres zakażania wynosi około czterech dni, to można przyjąć, że przykładowo średnio od zakażenia mnie do czasu, aż ja zakażę kogoś, upływa około tygodnia. Jeżeli jedna osoba zakaża średnio pięć osób, w ciągu tych pięciu dni zakażania, to będziemy mieli pięciokrotny wzrost - mówił Lipniacki. Jeśli w tym okresie jedna osoba zakazi średnio dwie osoby, będziemy mieli dwukrotny wzrost.

Jak może wyglądać przebieg epidemii COVID-19 (TVN24)tvn24

Jak może wyglądać przebieg epidemii w Polsce?

W Polsce w niedzielę przed południem potwierdzono ponad 6,3 tysiąca osób zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2, a 208 osób zmarło z powodu choroby COVID-19.

- Przez ostatnie tygodnie w Polsce mieliśmy coś blisko dwukrotnego wzrostu. Jeżeli jedna osoba zakaża tylko jedną osobę, to wtedy mamy stabilizację i liczba nowych osób tak jakby się stabilizuje. To, co teraz obserwujemy w Polsce, wygląda na coś pomiędzy dwukrotnym wzrostem a stabilizacją. Jeżeli chcemy, aby epidemia nam wygasała, jedna osoba musi zarażać średnio mniej niż jedną osobę - tłumaczył Lipniacki. Uzupełnił, że jeśli osoba będzie zarażać statystycznie średnio pół osoby, to będziemy mieli średnio dwukrotny spadek potwierdzonych przypadków co tydzień.

Co dalej?

Dużo ludzi zadaje sobie pytanie, kiedy będziemy mieli szczyt epidemii w Polsce.

- To jest ważne pytanie, ale nie jest ono najważniejsze. Pytaniem jest, co się stanie dalej. Jeżeli osiągniemy szczyt epidemii i będziemy mieli na przykład 10 tysięcy zakażonych osób, a liczba ta będzie spadała dwukrotnie w ciągu tygodnia, to łatwo policzyć, że zanim liczba osób zakażonych spadnie do pojedynczych osób, które da się wyizolować, będziemy musieli czekać trzy miesiące - przekonywał Lipniacki.

Laboratorium dla Europy

Jak tłumaczył rozmówca TVN24, wszystko zależy od stopnia obostrzeń wprowadzanych przez władzę.

- Jeżeli przy obecnych restrykcjach otrzymujemy stabilizację i jedna osoba zakaża jedną osobę, to restrykcje służące temu, aby jedna osoba zakażała średnio pół osoby, muszą być dwukrotnie ostrzejsze. Musimy mieć dwa razy mniej kontaktu, ewentualnie dwa razy szybciej wychwytywać osoby, które są zakażone tak, żeby ten okres był krótki - mówił Lipniacki.

Profesor jako przykład przedstawił Włochy. Nazwał je "laboratorium dla Europy".

- We Włoszech wprowadzono kwarantannę 10 marca, dziennie były dwa tysiące (nowych - przyp. red.) przypadków. Po 10 dniach, co jest bardzo charakterystyczne, bo jest to okres równy dwukrotnemu okresowi inkubacji (wirusa - przyp. red.), osiągnięto szczyt zachorowań, który wynosił około sześć tysięcy przypadków dziennie, a następnie, po trzech tygodniach, od 20 marca do 10 kwietnia obserwowaliśmy spadek i wynosi on od sześciu tysięcy do czterech tysięcy zachorowań (dziennie - przyp. red.). Czyli bynajmniej to nie jest dwa razy na tydzień. To jest taki 30 procentowy spadek tygodniowo - mówił Lipniacki.

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ:

Cała rozmowa z profesorem Tomaszem Lipniackim
Cała rozmowa z profesorem Tomaszem Lipniackimtvn24

Nowe zasady w walce z koronawirusem (Kancelaria Premiera)
Nowe zasady w walce z koronawirusem (Kancelaria Premiera)Kancelaria Premiera

Autor: dd/map / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

W nadchodzących dniach czeka nas dość spore ochłodzenie. Prognozowane są rozpogodzenia, które sprawią, że szczególnie poranki będą mroźne. Temperatura może spaść miejscami nawet do -10 stopni Celsjusza.

Ochłodzenie będzie drastyczne. Pogoda na 5 dni

Ochłodzenie będzie drastyczne. Pogoda na 5 dni 

Źródło:
tvnmeteo.pl

Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali prognozę zagrożeń na kolejne dni. Wynika z niej, że w części kraju spodziewane są oblodzenia. Sprawdź, gdzie na drogach może zrobić się ślisko i niebezpiecznie.

Niebezpieczna ślizgawica. Alarmy mogą objąć niemal cały kraj

Niebezpieczna ślizgawica. Alarmy mogą objąć niemal cały kraj

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Pogoda na jutro, czyli piątek, 31.01. W nocy popada miejscami słaby deszcz. Dzień przyniesie wędrówkę strefy opadów nad krajem. Termometry wskażą maksymalnie 11 stopni.

Pogoda na jutro - piątek, 31.01. Nocą lokalnie spadnie deszcz, w dzień do 11 stopni

Pogoda na jutro - piątek, 31.01. Nocą lokalnie spadnie deszcz, w dzień do 11 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Wirus Zika wykorzystuje ludzką skórę do zwabiania komarów, aby móc łatwiej się rozprzestrzeniać - wynika z badania przeprowadzonego przez naukowców z Liverpool School of Tropical Medicine w Wielkiej Brytanii.

Ten wirus zamienia naszą skórę w "magnes na komary"

Ten wirus zamienia naszą skórę w "magnes na komary"

Źródło:
PAP, Liverpool School of Tropical Medicine

Od kilku dni sytuacja na północnym zachodzie Francji jest trudna, mieszkańcy departamentu Ille-et-Vilaine zmagają się z powodzią. Ewakuowano już około 1100 osób. Burza Ivo, która uderzyła w ten region, jeszcze bardziej pogorszyła sytuację w tej części kraju. Francuska służba pogodowa Meteo France wydała ostrzeżenia trzeciego, najwyższego stopnia.

Ewakuowano już ponad tysiąc osób, miasto jest "prawie całkowicie odizolowane"

Ewakuowano już ponad tysiąc osób, miasto jest "prawie całkowicie odizolowane"

Źródło:
Francebleu, Reuters

W Kampinoskim Parku Narodowym doszło do niegroźnego starcia z udziałem łosia i turysty, który wybrał się na spacer z psem, nie zabierając ze sobą smyczy. Przedstawiciele parku przypominają w rozmowie z tvnmeteo.pl o zasadach bezpieczeństwa i zachowaniu podczas spacerów po jego szlakach.

"Król Puszczy nie był zachwycony, że jego medytacje zostały przerwane i stanowczo zareagował"

"Król Puszczy nie był zachwycony, że jego medytacje zostały przerwane i stanowczo zareagował"

Źródło:
Kampinoski Park Narodowy, tvnmeteo.pl

Polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski poleci w tym roku na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Na konferencji prasowej powiedział, że zabierze ze sobą polską flagę i pierogi. - Kosmos nie jest tylko dla największych, jest dla każdego - mówił.

Co poleci na ISS z polskim astronautą? Flaga i pierogi

Co poleci na ISS z polskim astronautą? Flaga i pierogi

Źródło:
PAP

Australijskie służby meteorologiczne poinformowały o pięciu układach niskiego ciśnienia, jakie pojawiły się w pobliżu północnych części kontynentu. Co najmniej cztery z nich mają potencjał do przekształcenia się w cyklony tropikalne. Według ekspertów zjawiska zwiastują nadejście długo wyczekiwanej pory monsunowej nad północną Australią.

"To nie jest coś, co widzi się w każdym sezonie"

"To nie jest coś, co widzi się w każdym sezonie"

Źródło:
ABC NEWS, BoM

Naukowcy z Bangladeszu badają przyczynę śmierci ponad 80 żółwi oliwkowych. Martwe gady zostały znalezione na plaży w czasie ostatniego tygodnia - poinformował w czwartek rządowy Instytut Badań Morskich.

Masowa śmierć żółwi. Naukowcy szukają przyczyny

Masowa śmierć żółwi. Naukowcy szukają przyczyny

Źródło:
AFP, dainikazadi.net, TBSNews

Ciepły koniec stycznia wprowadził przyrodę w błąd. Niektóre zwierzęta i rośliny rozpoczęły już przygotowania do wiosny. Jak jednak wynika z prognoz, zima nie powiedziała ostatniego słowa.

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pożary podobne do tych, które na początku stycznia wybuchły w okolicach Los Angeles, mogą zdarzać się coraz częściej. Jak wynika z badań naukowców z organizacji World Weather Attribution, na skutek antropogenicznych zmian klimatu prawdopodobieństwo wystąpienia tak intensywnych pożarów zwiększyło się o 35 procent w porównaniu z wartościami sprzed epoki industrialnej. Przy obecnych poziomach emisji dwutlenku węgla do końca wieku ryzyko to wzrośnie do 70 procent.

Tragiczne pożary w Kalifornii mogą stać się nową normalnością. "Gotowy przepis na katastrofę"

Tragiczne pożary w Kalifornii mogą stać się nową normalnością. "Gotowy przepis na katastrofę"

Źródło:
World Weather Attribution, Reuters

Organizacja Ludzie na rzecz Etycznego Traktowania Zwierząt (PETA) po raz kolejny zaproponowała zmianę tradycyjnej formuły świętowania Dnia Świstaka. Co roku Amerykanie czekają aż gryzonie, ze słynnym Philem na czele, przepowiedzą pogodę. W trosce o dobro świstaków PETA wolałaby, aby warunki, jakie nastaną, wyczytywano z wegańskiego tortu.

Wegański tort zamiast przepowiedni świstaka

Wegański tort zamiast przepowiedni świstaka

Źródło:
CNN, PETA

Wymiociny sprzed 66 milionów lat zostały znalezione w Danii. Nietypowa skamieniałość pochodzi z czasów, gdy na Ziemi rządziły dinozaury, jednak to nie one pozostawiły po sobie ten ślad.

Tajemnicza skamieniałość okazała się wymiocinami sprzed 66 milionów lat

Tajemnicza skamieniałość okazała się wymiocinami sprzed 66 milionów lat

Źródło:
CNN, BBC

Asteroida 2024 YR4 może uderzyć w Ziemię w 2032 roku. Prawdopodobieństwo, że tak się stanie, wynosi 1,2 procent - oznajmiła w środę Europejska Agencja Kosmiczna (ESA). Astronomowie bacznie ją obserwują. 

Asteroida 2024 YR4 może uderzyć w Ziemię w 2032 roku

Asteroida 2024 YR4 może uderzyć w Ziemię w 2032 roku

Źródło:
PAP, ESA, space.com

Silny wiatr porwał przyczepę, która stała na zamarzniętym jeziorze w stanie Wisconsin. Podmuchy spowodowały również powstanie charakterystycznych zamrożonych fal na brzegach zbiornika.

Pogoda była taka, że przyczepa odjechała wędkarzowi

Pogoda była taka, że przyczepa odjechała wędkarzowi

Źródło:
CNN, Spectrum News 1

Chiński zespół naukowców wyhodował myszy pochodzące od dwóch ojców. Co więcej - niektórym gryzoniom udało się osiągnąć wiek dorosły. Aby tego dokonać, konieczna była modyfikacja zestawu kluczowych genów warunkujących rozwój zarodków.

Wyhodowano myszy, które mają dwóch ojców. Gryzonie dorosły, a w badaniach nastąpił przełom

Wyhodowano myszy, które mają dwóch ojców. Gryzonie dorosły, a w badaniach nastąpił przełom

Źródło:
PAP, The Scientist, MIT Technology Review, Cell Press

Lawina porwała w środę grupę narciarzy we francuskim ośrodku Val-Cenis w departamencie Sabaudia. Zginęły trzy osoby - poinformowała agencja AFP, powołując się na lokalne władze.

Lawina zeszła we Francji. Nie żyje trzech narciarzy     

Lawina zeszła we Francji. Nie żyje trzech narciarzy     

Źródło:
PAP, AFP, france3-regions.francetvinfo.fr

Niagara, położona na granicy Stanów Zjednoczonych i Kanady, w niektórych miejscach pokryła się imponującą warstwą lodu. Na nagraniu udostępnionym we wtorek widać, jak jeden z najbardziej imponujących wodospadów świata wygląda w zimowym wydaniu.

Wodospad Niagara pod warstwą lodu i śniegu

Wodospad Niagara pod warstwą lodu i śniegu

Źródło:
Reuters, AccuWeather

Kolejna burza, którą nazwano Ivo, uderzyła w Hiszpanię. Towarzyszący żywiołowi wiatr w porywach rozpędzał się do 100 kilometrów na godzinę. Burza przyniosła obfite opady deszczu oraz śniegu. W wielu regionach kraju wciąż obowiązują ostrzeżenia.

Zamknięte szkoły, auta pod śniegiem. Burza Ivo uderzyła

Zamknięte szkoły, auta pod śniegiem. Burza Ivo uderzyła

Źródło:
ENEX, larazon.es, elconfidencial

Niezbyt przyjemną środę ma za sobą legwan z Miami Beach na Florydzie. Panujące nad Stanami Zjednoczonymi zimno zmusiło gada do przejścia w stan uśpienia, przez co spadł z drzewa. "Zamrożonym" legwanem zainteresował się przedstawiciel innego gatunku, lepiej radzącego sobie z zimnem.

"Zamrożony" legwan spadł z drzewa. Zabawna reakcja kota

"Zamrożony" legwan spadł z drzewa. Zabawna reakcja kota

Źródło:
CNN, WFLA, FWC, tvnmeteo.pl

Włoska straż przybrzeżna poinformowała w środę, że doszło do częściowego zawalenia się molo w kurorcie Marina di Massa w Toskanii. Stało się tak najprawdopodobniej przez silne porywy wiatru, które sprawiły, że w konstrukcję uderzył statek.

Statek wpadł na molo w Toskanii i poważnie je uszkodził

Statek wpadł na molo w Toskanii i poważnie je uszkodził

Źródło:
Reuters

Władze japońskiego miasta Yashio ewakuowały część mieszkańców z powodu zapadającej się ziemi i ryzyka wycieku gazu. We wtorek na jednym ze skrzyżowań powstała ogromna dziura, do której wpadła ciężarówka. Kilkanaście godzin później niedaleko miejsca katastrofy grunt zapadł się po raz drugi.

W mieście powstało nowe zapadlisko. Władze ewakuują mieszkańców

W mieście powstało nowe zapadlisko. Władze ewakuują mieszkańców

Źródło:
NHK, CNA, Reuters

Pogoda na ferie zimowe 2025. Już za kilka dni kolejne województwa, między innymi mazowieckie, rozpoczną zimowy wypoczynek. Sprawdź szczegóły prognozy. 

Kolejne województwa szykują się na ferie zimowe. Jaka będzie pogoda

Kolejne województwa szykują się na ferie zimowe. Jaka będzie pogoda

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zima wróci do Polski. Arleta Unton-Pyziołek z tvnmeteo.pl przedstawiła najnowsze prognozy na początek lutego. Ekspertka spodziewa się znacznego ochłodzenia, a także opadów śniegu. Na jak długo zostanie z nami zima?

Zima wróci do Polski. "Temperatura spadnie na łeb na szyję"

Zima wróci do Polski. "Temperatura spadnie na łeb na szyję"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Do hrabstwa Los Angeles - regionu dotkniętego przez silne i niszczycielskie pożary - po trzech tygodniach zaczęli wracać mieszkańcy. Naukowcy przeanalizowali, co mogło doprowadzić do tak rozległych szkód.

Mieszkańcy hrabstwa Los Angeles wracają do domów po pożarach. "Nie mamy pojęcia, co zobaczymy"

Mieszkańcy hrabstwa Los Angeles wracają do domów po pożarach. "Nie mamy pojęcia, co zobaczymy"

Źródło:
Reuters

Indie z powodzeniem umieściły na orbicie Ziemi nowego satelitę nawigacyjnego. Urządzenie opuściło naszą planetę na pokładzie rakiety zbudowanej w tym kraju. Była to pierwsza indyjska misja w 2025 roku i setny start z Centrum Kosmicznego Satish Dhawan.

Indyjski satelita poleciał w kosmos. Ma ważną misję

Indyjski satelita poleciał w kosmos. Ma ważną misję

Źródło:
Reuters

Najwyższy szczyt Ekwadoru i jego okolice pokryła gruba pokrywa śnieżna. Ten widok przyciągnął sporo turystów, którzy skorzystali z okazji, by spędzić czas wśród białych krajobrazów. Wulkan o nazwie Chimborazo to wyjątkowy punkt na mapie świata.

Śnieg przyciągnął tłumy w najbliższy gwiazdom punkt Ziemi

Śnieg przyciągnął tłumy w najbliższy gwiazdom punkt Ziemi

Źródło:
El Universo, NOAA

Asteroida 2024 PT5, która przez pewien czas była drugim księżycem Ziemi, prawdopodobnie pochodzi właśnie z Księżyca. Świadczyć o tym mają właściwości chemiczne obiektu. Malutka skała została wystrzelona w przestrzeń kosmiczną tysiące lat temu - i nie jest jedynym obiektem tego typu.

Była naszym drugim księżycem. Mogła oderwać się od Srebrnego Globu

Była naszym drugim księżycem. Mogła oderwać się od Srebrnego Globu

Źródło:
CNN, NASA