W środę greccy strażacy po wielu godzinach walki z żywiołem zdołali opanować pożar lasu w okolicach portowego miasta Lawrio w Attyce. Jednak silny wiatr spowodował, że tego dnia wieczorem ogień ponownie wybuchł w okolicach Koryntu na półwyspie Peloponez na popularnych wśród emerytów terenach z domami letniskowymi.
Między innymi na terenie wioski Athikia ogień uszkodził kilka domów i spowodował zniszczenia na farmach. Spaleniu uległ wóz strażacki. Ogień w czwartek znalazł się również w pobliżu wsi Galataki. Spłonęły obszary lasu sosnowego i drzewa oliwne.
Ewakuacja obozu dla dzieci
W środę nakazano ewakuację sześciu kompleksów mieszkalnych i jednego obozu letniego dla dzieci. W pobliżu nadmorskiej miejscowości Kechries musiały się ewakuować setki osób. Płomienie zbliżały się też do obozu wojskowego, gdzie przechowywano materiały wybuchowe.
Z ogniem walczyło ponad 230 strażaków przy użyciu 54 wozów. Z czterech śmigłowców i ośmiu samolotów należących do władz miast zrzucano wodę. Pomagali też wolontariusze. Nie ma informacji na temat obrażeń wśród strażaków ani mieszkańców.
Pożar w Grecji (PAP/EPA/VASSILIS PSOMAS)
Wysokie ryzyko pożarowe
Jak informuje grecka Agencja Ochrony Ludności, w piątek wystąpi duże ryzyko wybuchu ognia. Czwartą kategorią - w pięciostopniowej rosnącej skali - objętych zostało kilkanaście regionów na wschodzie kraju.
Autor: ps/dd / Źródło: Reuters, PAP, Civil Protection GR/Twitter