"Jakby zrzucili tu bombę, jakby to była II wojna światowa"


Po największym trzęsieniu ziemi od 80 lat, Nepalczycy spędzili noc pod gołym niebem. Wciąż pojawiają się wstrząsy wtórne, które wywołują panikę. Nie ma prądu, internetu, telefonia komórkowa kiepsko działa. Ludzie obawiają się następnych dni.

- Co ci się śniło wujku? - Rikesh z uśmiechem, zaczepnie pyta starszego mężczyznę, który owinięty w śpiwór przysiadł na karimacie. Kusu razem z sąsiadami spędził całą noc na niewielkim placyku między domami, zaledwie 50 metrów od Durbar, głównego placu Katmandu. W sobotę, w samo południe plac Durbar został doszczętnie zniszczony przez trzęsienie ziemi. Mieszkańcy całego miasta spędzili noc z soboty na niedzielę na zewnątrz. Nikt nie chciał ryzykować. Placyki, parki, małe skwerki wypełniały światła podręcznych lamp podłączonych do akumulatorów. Wszędzie słychać było radio. Podczas audycji słuchacze dzwonili do redakcji, informując, co się dzieje w ich sąsiedztwach.

Cały czas niebezpiecznie

W niedzielę, o piątej rano gwałtowny wstrząs obudził Kusu, Rikesha i ich sąsiadów. - Mówi się, że wstrząsy wtórne mogą powtarzać się nawet przez 72 godziny - opowiada Jawahar Manandhar, na którego podwórku schronili się ludzie. Lokalne media informują, że po głównym wstrząsie o sile 7,6 w skali Richtera, kolejny pół godziny później miał 6,6 stopnia, a kilka następnych ponad 5 stopni. Trzęsienie ziemi, które w 1933 roku zrównało Katmandu z ziemią, miało 8,3 w skali Richtera.

Emocje nie opadły

Ludzie na okrągło opowiadali sobie moment katastrofy. Gdzie byli, co robili, jak udało im się uniknąć nieszczęścia.

- Byliśmy w domu, na drugim piętrze. Objęliśmy się razem z żoną i córkami, i stanęliśmy pod belką stropową. Na nic innego nie było czasu - opowiada Jawahar. - Przed południem poszłam do świątyni Kasthamandap na placu Durbar, żeby kupić kwiaty - pani w średnim wieku, sąsiadka Jawahara patrzy w niebo. - Potem jeszcze pomodliłam się w świątyni bóstwa Hanumana i kiedy zbierałam się do domu, ziemia się zatrzęsła - kobieta dodaje, że może uratował ją Hanuman, a może jednak krótsza modlitwa. - Nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem, byłem przerażony jak wszyscy - mówi Bipin, właściciel kawiarni w pobliżu placu Basantapur, który przylega do placu Durbar. Klienci kawiarni, w większości zachodni turyści, zaczęli biec na środek ulicy, ale wstrząs rzucił wszystkich na ziemię.

Pogrzebani krwiodawcy

Z placu Durbar, gdzie stały najstarsze i najpiękniejsze świątynie Nepalu, szła chmura pyłu. Wiele osób widząc ruiny zaczęło płakać, inni rzucili się na ratunek. Tego ranka w świątyni Kashtamandap zaplanowano akcję oddawania krwi. Honorowi dawcy zginęli na miejscu. Z gruzów świątyni wydobyto 27 ciał. Na placu Durbar ostały się tylko trzy mniejsze świątynie. - Same ruiny. Zupełnie jakby zrzucili tu bombę, jakby to była II wojna światowa - dziwi się Rikesh. Niedaleko runęła Dharahara, oblegana w soboty wieża widokowa. Początkowo ludzie przekazywali sobie plotkę, że zginęło 150 osób, tyle tego dnia sprzedano biletów wstępu. W miejskim szpitalu Bir 62 ofiary.

Mnóstwo ofiar

Dotychczas w samym Katmandu potwierdzono śmierć blisko 300 osób. Jednak na wsiach jest znacznie gorzej, zginęło co najmniej 1200 osób, ale nie dotarto jeszcze do wielu odległych dolin.

- Widzieliśmy jak całe zbocze góry, razem z domami zjeżdża w dolinę - opowiada niemiecki turysta, który zatrzymał się w hotelu MiCasa na turystycznym Thamelu w Katmandu.

Turysta wracał z trekkingu w dolinie Katmandu, a zniszczenie wioski widział w okolicy parku narodowego Shivapuri.

W miastach bezpieczniej

Dhurba dodał, że w jego rodzinnej wsi zginęło 17 osób. Wioska Dhurby znajduje się w dystrykcie Gorkha, gdzie zlokalizowano epicentrum trzęsienia ziemi.

- W miastach jest bezpieczniej niż na wsiach. Ludzie osiedlają się na stromych zboczach - tłumaczy Nepalczyk.

Nadzieja na lepsze czasy

Kusu, mieszkający w pobliżu placu Durbar, spał w sobotę jak kamień.

- A mnie śniło się coś dobrego, ale nie pamiętam co dokładnie. Chyba chciałem zapomnieć o tym wszystkim - mówi Rikesh.

Jednak pod koniec wydawało mu się, że ktoś nim mocno potrząsa.

- To był ten wtórny wstrząs o piątej rano. Wtedy się obudziłem - dodaje.

- Rzeczywistość nie wygląda dobrze. Musimy pozostać na zewnątrz, nie ma prądu, internetu, telefony działają tylko od czasu do czasu. Nie bardzo wiemy do kogo mamy się zwrócić, jak zabraknie wody - martwi się Rikesh.

Ludzie w Nepalu z niepokojem czekają na kolejne wstrząsy.

Autor: kt,AD / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

W najbliższych dniach może być nawet 15 stopni Celsjusza. Czy to już koniec zimy? Sprawdź 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: wygląda to jak kapitulacja zimy

Pogoda na 16 dni: wygląda to jak kapitulacja zimy

Źródło:
tvnmeteo.pl

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W poniedziałek spodziewany jest powrót silnych podmuchów wiatru. Porywy mogą sięgnąć nawet 80 kilometrów na godzinę.

IMGW ostrzega. Silny wiatr w trzech województwach

IMGW ostrzega. Silny wiatr w trzech województwach

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Po przejściu burzy Eowyn nad Francję nadciąga Herminia. Synoptycy ostrzegają, że do północy miejscami może spaść nawet 50 litrów wody na metr kwadratowy. Według lokalnych mediów, w części kraju takich podtopień nie widziano od ponad 40 lat, zarządzono również ewakuacje.

Najgorsza powódź od ponad 40 lat. Ewakuacje w stolicy regionu

Najgorsza powódź od ponad 40 lat. Ewakuacje w stolicy regionu

Źródło:
TF1 Info, Meteo France, L'Internaute

Samoloty na lotnisku w Bilbao miały problemy z lądowaniem przez silny wiatr. Jest on związany z burzą Herminia, która zbliża się do wybrzeży Półwyspu Iberyjskiego. W Hiszpanii i Portugalii ogłoszono alarmy pogodowe przed ekstremalnie wysokimi falami, ulewami i silnym wiatrem.

Wiatr tak silny, że targał samolotami. Nadciąga Herminia

Wiatr tak silny, że targał samolotami. Nadciąga Herminia

Źródło:
El Pais, SIC Noticias, Reuters

Pogoda na jutro, czyli na poniedziałek 27.01. Kolejne godziny przyniosą nam na ogół pochmurną aurę, a miejscami popada deszcz. Chmury czekają nas także w dzień, ale towarzyszyć im mają niezwykle wysokie jak na tę porę roku wartości na termometrach.

Pogoda na jutro - poniedziałek 27.01. W nocy lokalnie popada, może też silniej powiać wiatr

Pogoda na jutro - poniedziałek 27.01. W nocy lokalnie popada, może też silniej powiać wiatr

Źródło:
tvnmeteo.pl

Do dwóch wzrósł bilans ofiar śmiertelnych burzy Eowyn, która w piątek i sobotę przetaczała się nad Wyspami Brytyjskimi. W niedzielę brytyjskie media poinformowały o śmierci 19-latka ze Szkocji, na którego auto w piątek przewróciło się drzewo - mimo wysiłków lekarzy zmarł on w sobotę.

Druga ofiara śmiertelna największej burzy od dekady

Druga ofiara śmiertelna największej burzy od dekady

Źródło:
BBC, tvnmeteo.pl

Odczyn wody może wpływać na płeć ostryg. Według najnowszych badań, w kwaśnym środowisku pojawia się więcej samic, co może zagrozić stabilności populacji. Naukowcy odkryli również, że zmiany genetyczne wywołane przez zakwaszone środowisko ujawniają się także w kolejnych pokoleniach, nawet wtedy, gdy żyją one w czystej wodzie.

Samce tego gatunku mogą zniknąć przez zmiany klimatyczne. Badacze wiedzą, dlaczego

Samce tego gatunku mogą zniknąć przez zmiany klimatyczne. Badacze wiedzą, dlaczego

Źródło:
American Chemical Society

Tatrzańskie sokoły szykują się do okresu lęgowego. W tym roku prawdopodobnie zacznie się on wyjątkowo wcześnie, co zmusiło władze Tatrzańskiego Parku Narodowego do ogłoszenia wcześniejszego zamknięcia niektórych tras. Młode opuszczą gniazda dopiero w lipcu.

Te ptaki mają zacząć lęgi. O miesiąc wcześniej

Te ptaki mają zacząć lęgi. O miesiąc wcześniej

Źródło:
PAP

Słoń zaatakował turystę i stratował go na śmierć. Do tragicznego wypadku doszło w Parku Narodowym Krugera w Republice Południowej Afryki. Służby badają okoliczności zdarzenia.

Słoń stratował turystę na śmierć

Słoń stratował turystę na śmierć

Źródło:
PAP, citizen.co.za

Po tygodniach wietrznej i suchej pogody, w wyschniętej południowej Kalifornii spadł deszcz. Opad stał się wybawieniem dla strażaków walczących z wieloma pożarami. Ulewy niosą ze sobą jednak kolejne niebezpieczeństwa.

Deszcz pomógł ugasić ogień, ale przyniósł kolejne zagrożenie

Deszcz pomógł ugasić ogień, ale przyniósł kolejne zagrożenie

Źródło:
PAP, AP

W Teksasie zamarzły... aligatory. Zwierzęta zostały skute lodem podczas fali zimna, jaka nawiedziła południowo-wschodnie Stany Zjednoczone. Jak wyjaśnili eksperci, zwierzęta są bezpieczne - potrafią one spowolnić swój metabolizm tak, by przetrwać w ekstremalnych warunkach.

Było tak zimno, że aligatory zamarzły

Było tak zimno, że aligatory zamarzły

Źródło:
Gator Country Beaumont Texas, tvnmeteo.pl

Piorun trafił w ogon stojącego na międzynarodowym lotnisku Sao Paulo-Guarulhos w Brazylii samolotu. Całe zdarzenie zostało uchwycone na nagraniu.

Piorun uderzył w samolot. Zobacz nagranie

Piorun uderzył w samolot. Zobacz nagranie

Źródło:
Reuters

Wszystkie autostrady międzystanowe, drogi szybkiego ruchu oraz mosty zostały ponownie otwarte - poinformowały służby w Nowym Orleanie w amerykańskim stanie Luizjana. Wcześniej z powodu ekstremalnej burzy śnieżnej większość dróg była nieczynna przez kilka dni.

Atak zimy. Po kilku dniach znów mogą wyjechać na drogi

Atak zimy. Po kilku dniach znów mogą wyjechać na drogi

Źródło:
NOLA, NWS

W amerykańskim mieście Phoenix trwa jeden z najdłuższych okresów bez opadów. Ostatni raz deszcz spadł tam 22 sierpnia ubiegłego roku. Jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie w najbliższych dniach, zostanie pobity rekord sprzed ponad 50 lat.

"Pobiliśmy wszelkie rekordy zeszłego lata". Za kilka dni może paść kolejny

"Pobiliśmy wszelkie rekordy zeszłego lata". Za kilka dni może paść kolejny

Źródło:
The Guardian

Naukowcy odkryli superenzym, który wpływa na poziom testosteronu u batalionów. Samce tego gatunku ptaka mogą pochwalić się unikatową dla królestwa zwierząt strategią lęgową. Odkrycie może w przyszłości pomóc także niektórym ludziom.

"Szalony" ptak i niespotykane rytuały. Sekretem jest superenzym

"Szalony" ptak i niespotykane rytuały. Sekretem jest superenzym

Źródło:
Simon Fraser University, Jestem na Ptak

W Karolinie Południowej potwierdzono znalezienie i złapanie ostatnich czterech małp, które w listopadzie ubiegłego roku uciekły z laboratorium w mieście Yemassee. Stan zdrowia zwierząt jest dobry, mimo że region ten niedawno nawiedziła burza śnieżna.

Małpy uciekły z laboratorium w listopadzie. Ostatnie złapano dopiero teraz

Małpy uciekły z laboratorium w listopadzie. Ostatnie złapano dopiero teraz

Źródło:
ABC News, AP

Najbardziej samotny nietoperz w Wielkiej Brytanii może już wkrótce znaleźć partnerkę. Samiec nocka dużego przez wiele lat uznawany był za jedynego przedstawiciela swojego gatunku na Wyspach. W styczniu badaczom udało się zaobserwować samicę tego gatunku, pierwszą od lat 80. ubiegłego wieku.

"Niezwykłe odkrycie" może odmienić los najbardziej samotnego nietoperza

"Niezwykłe odkrycie" może odmienić los najbardziej samotnego nietoperza

Źródło:
The Guardian, Bat Conservation Trust, Ziemia Międzyrzecka

Mieszkanka Florydy twierdzi, że w trakcie pobytu na wyspach Turks i Caicos znalazła szczątki Starshipa, megarakiety SpaceX, która eksplodowała krótko po starcie w ubiegłym tygodniu. Po tym jak opublikowała w sieci zdjęcia spalonych części maszyny, wiele osób zgłosiło się do niej z chęcią ich zakupu.

Twierdzi, że znalazła fragmenty rakiety, która eksplodowała w powietrzu

Twierdzi, że znalazła fragmenty rakiety, która eksplodowała w powietrzu

Źródło:
CNN, FOX35, News Miami

Gwałtowne burze przeszły w piątek przez brazylijskie Sao Paulo. Nawałnicom towarzyszył ulewny deszcz, który doprowadził do powodzi. Zalane zostały ulice i stacje metra. 

Chaos na ulicach miasta. Powywracane auta, zalane metro

Chaos na ulicach miasta. Powywracane auta, zalane metro

Źródło:
ENEX, metropoles.com

Wody wyrzuciły na plażę położoną na północy Chile tysiące martwych ryb. Lokalne władze zarządziły sprzątanie, ponieważ rozkładające się zwłoki mogą stanowić zagrożenie epidemiologiczne.

Tysiące martwych ryb na plaży. Mogą stanowić zagrożenie epidemiologiczne

Tysiące martwych ryb na plaży. Mogą stanowić zagrożenie epidemiologiczne

Źródło:
Reuters, soychile.cl

Zwolnienie lekarskie dla posiadaczy zwierząt - na taki pomysł wpadł jeden z nowojorskich radnych. Mieszkańcy mogliby liczyć na płatny urlop, gdyby na przykład ich pupil zachorował i musieliby się nim zaopiekować czy zabrać do weterynarza.

Zwolnienie lekarskie dla posiadaczy zwierząt? "Dbają o nas tak samo, jak my dbamy o nie"

Zwolnienie lekarskie dla posiadaczy zwierząt? "Dbają o nas tak samo, jak my dbamy o nie"

Źródło:
Reuters

Łoś zaplątał się w świąteczną dekorację na Alasce. Sznur lampek choinkowych ciasno owinął się dookoła szyi zwierzęcia. Eksperci wyjaśnili, że takie sytuacje czasami się zdarzają, chociaż zimą należą do rzadkości.

Łoś zaplątał się w lampki choinkowe

Łoś zaplątał się w lampki choinkowe

Źródło:
Alaska News Source

Na plaży w Puntland, autonomicznym regionie Somalii, znaleziono ponad 100 martwych delfinów. Na ten moment nie wiadomo, co mogło być przyczyną śmierci zwierząt. Lokalne władze wszczęły dochodzenie.

Ponad 100 martwych delfinów na plaży

Ponad 100 martwych delfinów na plaży

Źródło:
Reuters, hornobserver.com, hiiraan.com

Część Stanów Zjednoczonych znalazła się w objęciach surowej zimy. W jednym z miast w stanie Michigan doszło do pęknięcia sieci wodociągowej. Woda z rur wypłynęła na ulice i bardzo szybko zamarzła, tworząc na zaparkowanych pojazdach grubą warstwę lodu.

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Źródło:
fox2detroit.com, CNN

Z powodu dużego zanieczyszczenia powietrza w Bangkoku w czwartek zamknięto blisko 200 szkół. Mieszkańców poproszono o pracę z domu, a w niektórych dzielnicach miasta ograniczono ruch samochodowy.

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Źródło:
PAP, AFP

Głuszce to bardzo charakterystyczne ptaki. W okresie godowym, który zaczyna się w połowie kwietnia, samce wydają z siebie serię odgłosów, by zwabić partnerkę. Pewnemu fotografowi z Rumunii udało się jednak nagrać taką "arię" na długo przed nadejściem wiosny.

Usłyszał charakterystyczny śpiew. O wiele za wcześnie

Usłyszał charakterystyczny śpiew. O wiele za wcześnie

Źródło:
ENEX, tvnmeteo.pl