Smog Free Tower - siedmiometrowy największy na świecie zewnętrzny oczyszczacz powietrza - działa od czwartku w Parku Jordana w Krakowie. W Katowicach zaś używa się innego niekonwencjonalnego rozwiązania do walki ze smogiem - nad miastem lata dron analizujący skład powietrza przy kominach.
Polskie miasta walczą ze smogiem jak tylko mogą. Poza wprowadzeniem w niektórych z nich uchwał antysmogowych czy nadaniu strażnikom miejskim uprawnień do kontrolowania pieców i używanego do ogrzewania paliwa, sięga się również po metody niekonwencjonalne.
Zasysa zanieczyszczenia, wypuszcza czyste powietrze
W czwartek w krakowskim Parku Jordanowskim stanęło innowacyjne urządzenie.
- To pierwsza wieża antysmogowa na świecie. Zasysa zanieczyszczenie, czyści na poziomie komórkowym i uwalnia czyste powietrze - opisał swój wynalazek jego twórca Daan Roosegaarde.
Do usuwania zanieczyszczeń wieża wykorzystuje opatentowaną technologię jonizacji. Może filtrować 30 tysięcy metrów sześciennych powietrza na godzinę, zużywając do tego mniej elektryczności niż bojler. Wychwytuje zanieczyszczenia w promieniu kilkunastu metrów od miejsca, w którym stoi. Skuteczność działania wieży została potwierdzona przez Politechnikę w Eindhoven. Jak zaznacza twórca urządzenia, powietrze wokół wieży jest o 20-30 procent czystsze niż to poza zasięgiem jej oddziaływania.
Roosegaarde przyznaje, że nie jest to oczywiście rozwiązanie dla całego miasta. Zapewnia jednak mieszkańcom miasta miejsce, w którym mogą odpocząć przy lepszym, czystszym powietrzu.
- Jedna wieża nie rozwiąże problemu dla całego miasta. Myślę, że wszyscy to rozumieją, ale tworząc miejsca takie jak to, pokazujemy, że jest to możliwe - zaznaczył. Podkreślił, że koniecznych jest wiele równoległych działań, m.in. wspieranie elektromobilności, czystych źródeł energii, rozwój ruchu rowerowego.
"Nawdychaliśmy się świeżego powietrza"
Mieszkańcy mają raczej dobre zdanie na temat instalacji.
- Obejdziemy na około z poczuciem, że nawdychaliśmy się świeżego powietrza - żartowała Małgorzata Wójcik, mieszkanka Krakowa.
- Jak się stanie w obrębie tych pięciu metrów to czuć, że jest dużo świeższe powietrze - przyznał Kacper Żwak, również mieszkaniec miasta. Dodał, że przy wieży może bawić się z psem, dla niego jakość powietrza tez jest istotna.
W 2016 roku wieże pojawiły się w Chinach. Na świecie stawia się je przeważnie na terenach zielonych, gdzie przebywa wiele osób. Roosegaarde chce, by mieszkańcy, doświadczając jak to jest być w "bańce" czystego powietrza, zaczęli wspólnie z organizacjami pozarządowymi i władzami lokalnymi myśleć i szukać rozwiązań, w jaki sposób uwolnić całe miasto od smogu.
Kraków przyznał, że ma problem
Kraków został wybrany, bo jest jednym z pierwszych miast w Polsce, które rozpoczęło walkę ze smogiem. - Kraków jako pierwsze miasto w Polsce przyznał, że smog jest, trzeba z nim walczyć i dbać o jakość powietrza - mówiła zastępca prezydenta Krakowa ds. rozwoju miasta Elżbieta Koterba.
W wieży nie stosuje się filtrów, nie wytwarza również ozonu. Zanieczyszczenia gromadzące się wewnątrz wieży będą regularnie usuwane. Część z nich po skompresowaniu posłuży do wykonania biżuterii. Daan Roosegaarde robi pierścionki z oczkiem, w którym są zatopione cząsteczki smogu.
W Krakowie wieża będzie działać do 26 kwietnia.
"Komidron" katowicki
- Ja jeszcze daję radę, ale mój mąż absolutnie nie może. Jak wyjdzie na parę minut to się dusi. Tak ciężko mu żyć z tym smogiem - powiedziała pani Krystyna, mieszkanka Katowic. Miasto wytoczyło inne działo w walce z zanieczyszczeniem powietrza. W styczniu nad miastem zaczął latać dron.
- Dron lata nad Katowicami i "wącha", co wylatuje z kominów naszych mieszkańców - poinformowała o zadaniach "Kominodrona" Ewa Lipka z Urzędu Miasta w Katowicach. Urządzenie wyczuwa szkodliwe substancje, a pobrane dane przekazuje strażakom.
- To był strzał w dziesiątkę. Z pieca wyjęliśmy palące się jeszcze plastikowe butelki. Osoby tam mieszkające zostały ukarane za palenie tych śmieci mandatem karnym w wysokości 500 złotych. Był to pierwszy mandat "ze wskazania z drona" - poinformował o pierwszej interwencji rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Katowicach Jacek Pytel.
Ma zostać wykonany jeszcze jeden lot testowy. Później przyjdzie podjąć decyzję, czy dron pozostanie z katowicką strażą miejską na dłużej. Pytel jako zaletę urządzenie uważa również fakt, że ludzie dzięki niemu zastanawiają się "co mają wrzucić do tego pieca".
Powstaną potrzebne regulacje?
W czwartek rano minister środowiska Henryk Kowalczyk poinformował, że w ciągu dwóch tygodni zostanie zaprezentowany pakiet antysmogowy dla mniejszych miejscowości. Ma w nim być poruszona kwestia wsparcia dla właścicieli domów jednorodzinnych na wymianę ogrzewania na źródła bardziej ekologiczne.
- Ja mam poważne wątpliwości, ponieważ rząd nie realizuje tego, co już zapowiedział - mówił Marek Józefiak z Greenpeace Polska - Do marca 2017 roku miały być normy jakości węgla - to podstawowa regulacja, a dalej tego nie ma - zaznaczył. Jadwiga Emilewicz, minister przedsiębiorczości i technologii zapowiedziała w poniedziałek, że "w najbliższym czasie" rząd przyjmie projekt ustawy o jakości paliw stałych.
Wrocław najgorszy na świecie
Problem złej jakości powietrza dotyczy również Wrocławia.
- Od zeszłego piątku we Wrocławiu jest złe i bardzo złe powietrze - poinformował Krzysztof Smoliński z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego. - Przez dwa dni byliśmy najgorszym miastem na świecie. Dzisiaj teżzbliżamy się blisko podium, bo jesteśmy na piątym miejscu - przekazał przykre wiadomości.
Przekraczania norm jakości powietrza nie można lekceważyć, jego długofalowe skutki mogą być naprawdę niebezpieczne dla zdrowia, a nawet kosztować nas życie.
- Długoterminowe efekty to te związane z rozwojem procesów nowotworowych, z zaburzeniem rozwoju psychoruchowego dzieci, wpływem na płody - wymieniał Tomasz Zatoński, laryngolog z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. To niestety nie wszystko, choroby i schorzenia powiązane ze złą jakością powietrza można wymieniać w przysłowiową nieskończoność.
Autor: ao/map / Źródło: PAP, Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn24