W Australii odnotowano ponad 100 przypadków odnalezienia igieł w truskawkach. Niebezpieczne przedmioty pojawiły się w innych owocach. Policja prowadzi śledztwo, a premier zapowiada zaostrzenie kar za zanieczyszczanie żywności.
Pod koniec zeszłego tygodnia, w wielu regionach Australii odnotowano zgłoszenia przypadki odnalezienia igieł w kupowanych w sklepach truskawkach. Do pierwszego z nich doszło w stanie Queensland. Łącznie odnotowano ponad 100 zgłoszeń.
Policja bada, czy sprawcą jest jedna osoba, czy może jest to zorganizowany proceder jakiejś grupy. Ostrzega też naśladowców i tych, którzy zgłaszają fałszywe przypadki igieł w owocach. Grozi za to nawet 10 lat więzienia.
Jak poinformowała policja z Nowej Południowej Walii, niebezpieczne przedmioty odnaleziono też w jabłku i bananie.
"To wcale nie jest śmieszne"
Najgroźniejszy przypadek dotyczył jednego z mężczyzn, który zjadł truskawkę z igłą w środku i został zabrany do szpitala. Pracownicy służby zdrowia zalecają, by kroić owoce przed ich spożyciem. Kilku plantatorów truskawek wycofało je ze sklepów. Strach dotarł także do Nowej Zelandii, tam w kilku sklepach także wycofano owoce, pochodzące od australijskich producentów.
Walkę z zanieczyszczonymi truskawkami zapowiedział premier Australii, Scott Morrison. Z 10 do 15 lat chce zwiększyć karę pozbawienia wolności za zanieczyszczanie żywności niebezpiecznymi przedmiotami.
- To wcale nie jest śmieszne, aby w ten sposób narażać życie ciężko pracujących Australijczyków - powiedział Morrison reporterom. - Jeśli robisz coś takiego, dopadniemy Cię i dosięgnie cię sprawiedliwość - dodał.
Cios dla branży
Ogromne straty mogą dotknąć australijskich plantatorów truskawek. Branża jest warta 160 milionów dolarów australijskich (około 115 milionów dolarów amerykańskich). Rolnicy przyjęli zapowiedź premiera z aprobatą i domagają się szybkiej reakcji. Boją się, że ten kryzys może odbić się niekorzystnie na całej branży.
- To kosztuje nas wiele pieniędzy. Dziennie tracimy ponad 35 tysięcy dolarów amerykańskich - powiedział Gavin Scurr, plantator truskawek.
Autor: dd/rp / Źródło: Reuters, BBC News