Nad Polską grzmi od wczesnych godzin porannych. Burze się uaktywniły na południowym wschodzie kraju, m.in.: na Podkarpaciu. Wyładowania pojawiały się również na Mazowszu i Mazurach.
- Południowo-wschodnia część Polski znajduje się pod wpływem niżu z centrum nad Bałkanami. Nad Podkarpaciem, Małopolską i Lubelszczyzną rozciąga się związany z niżem ciepły front atmosferyczny, na którym silnie rozwinęły się chmury deszczowe z opadami do 20 l/mkw. W chmury warstwowe wbudowane są chmury burzowe Cumulonimbus - informowała synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek.
Gdzie grzmi?
Jak informowała synoptyk po godz. 7.00 nad Polską przemieszczają się dwa aktywne fronty.
Grzmi w woj. podkarpackim i lubelskim w pasie: Ustrzyki Dolne, Przemyśl, Pruchnik, Radymno, Jarosław, Przeworsk, Łańcut, Sokołów Małopolski, Leżajsk, Sieniawa, Lubaczów, Narol, Józefów, Tomaszów Lubelski, Krasnobród, Zamość, Krasnystaw.
Burze idą po froncie na północy-wschód w stronę Chełma. Są umiarkowane z opadami do 20 l/mkw. i porywami wiatru do 80 km/h.
Drugi front
Ponadto nad krajem przemieszcza się słabo aktywny front chłodny związany z niżem znad Skandynawii. Front rozciągają się od Mazur przez północno-zachodnie Mazowsze, Ziemię Łódzką, zachodnią Wielkopolskę po Śląsk. Miejscami pada przelotny deszcz. Poranne burze na tym obszarze zanikły.
Autor: PW/rp / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: blitzortung.org