W naszej części świata temperatura ponad 30 st. C to upał, ale są miejsca na Ziemi gdzie powietrze rozgrzewa się do ponad 50 st. C.
Światową listę rekordów temperatury poszczególnych kontynentów otwiera Antarktyda. W tej krainie wiecznego lodu i mrozu, w maju 1974 r., było aż 15 st. C powyżej zera.
Nasz kontynent bywa bardzo gorący, gdy napłynie tu powietrze z Afryki. Tak było, w lipcu 1977 r., w Atenach. W stolicy Grecji zmierzono wówczas rekordowe 48 st. C
Podobna temperatura jest również rekordem w Ameryce Południowej. W Argentynie, w 1905 r., zmierzono 48,9 st. C.
Powyżej 50 st. C
O ponad 2 stopnie więcej niż w Afryce wynosi rekord temperatury w Australii i Oceanii. W styczniu w 1960 r., w australijskiej miejscowości Oodnadatta, było 51 st. C.
Rekord temperatury w Azji to 54 st. C. Tak upalnie było w czerwcu 1942 r. na terenach dzisiejszego Izraela (wtedy istniał tam Brytyjski Mandat Palestyny).
Afrykański rekord najwyższej temperatury to 55 st. C w Tunezji. Tak gorąco było tam w lipcu 1931 r. W niektórych źródłach można znaleźć rekord dla Afryki wynoszący 57 st. C w Libii, ale z powodu błędu w pomiarach nie jest on oficjalnie uznawany.
Najwyższą temperaturę na świecie wskazały termometry w Ameryce Północnej. W lipcu 1913 r. w Kalifornii, w Dolinie Śmierci, było 56,7 st. C.
W lutym w Dolnie Śmierci, tam gdzie wody jest jak na lekarstwo a temperatura sięga zenitu, zakwitły kwiaty. Opad prawdopodobnie związany był ze zjawiskiem El Nino. Zobacz, jak wyglądała pustynia z kwiecistym "dywanem":
Autor: tw/AD