Etna wciąż o sobie przypomina. W nocy z soboty na niedzielę doszło do 16. przejawu aktywności tego wulkanu. Eksperci zaznaczają, że erupcja nie była dla nich żadnym zaskoczeniem.
Główna faza aktywności Etny rozpoczęła się chwilę przed północą i trwała około pięciu godzin. Wulkan wyrzucał ze swojego południowo-wschodniego krateru fontannę lawy sięgającą nawet 300-600 metrów.
w pewnych odstępach czasu dochodził do kolejnych wybuchów. Eksperci wyjaśniają, że podczas nich lawa wyrzucana była w sposób pulsacyjny. Twierdza również, że erupcja nie była dla nich żadnym zaskoczeniem.
Najbardziej aktywny wulkan Europy
Jak dotąd nie ma doniesień o ewentualnych utrudnieniach czy ewakuacjach. Mieszkańcy Sycylii są już przyzwyczajeni do częstych przejawów aktywności Etny, bowiem wulkan ten wybucha bardzo często, ale rzadko powoduje dotkliwe zniszczenia.
Erupcje zaowocowała efektownymi widokami. Nocą dominowało światło rozżarzonej lawy, w ciągu dnia - dym unoszący się nad stożkiem.
Autor: kt/ja / Źródło: Reuters TV