Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zaapelowało, by reagować i dzwonić pod numer 112, jeśli ktoś wie o osobach, mogących potrzebować pomocy. "Jeden telefon może uratować życie" - podkreślono.
W piątek z powodu wychłodzenia zmarły dwie osoby - podało Centrum, przypominając, że niska temperatura stanowi realne zagrożenie, szczególnie dla osób dotkniętych problemem bezdomności. Zdarza się, że ofiarami są także osoby starsze, mieszkające samotnie, czy chore, ale również osoby, które zasnęły na dworze będąc pod wpływem alkoholu.
Setki interwencji
- Od północy do godziny 21 odnotowano 1980 interwencji związanych z usuwaniem skutków atmosferycznych - poinformował w piątek wieczorem rzecznik PSP. Jak podał, najwięcej interwencji było w województwie mazowieckim - 590, łódzkim - 372, śląskim - 271, warmińsko-mazurskim - 212 i świętokrzyskim - 216.
Wcześniej - w piątek rano - Frątczak podał, że w czwartek odnotowano 1059 interwencji związanych z usuwaniem skutków atmosferycznych.
Nadal bez prądu
Dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Marek Kubiak poinformował na Twitterze, że według stanu na godz. 6.30 rano bez prądu pozostawało około 59,9 tys. odbiorców na terenie sześciu województw (mazowieckie - 32 117, świętokrzyskie - 12 000, łódzkie - 10 390, podlaskie - 2 957, warmińsko-mazurskie - 2 450 i śląskie - 76). Zapewnił, że cały czas trwają prace naprawcze.
Sprawdź, gdzie zabrakło prądu:
Co w sobotę?
W sobotę aura okaże się pochmurna z przejaśnieniami. Rano na Suwalszczyźnie wystąpią zanikające opady deszczu i śniegu. W województwach południowych przelotnie posypie śnieg. Uwaga, w wielu regionach będzie ślisko. W górach wystąpią opady śniegu.
Zobacz prognozę pogody na sobotę:
Autor: //aw / Źródło: PAP, TVN Meteo; źródło zdjęcia głównego: PAP/Grzegorz Momot