Prom Discovery już w Waszyngtonie. Swój ostatni lot zakończył na plecach boeinga 747 po godzinie 17:00 czasu polskiego. Teraz wahadłowiec trafi do muzeum.
Najbardziej zasłużony amerykański wahadłowiec wyleciał z przylądka Canaveral tuż po godzinie 12:00 czasu polskiego. W powietrze wyniósł go na własnych plecach specjalnie do tego przystosowanego boeinga 747. W ostatnim locie towarzyszyli wahadłowcowi jego emerytowani piloci. Na waszyngtońskim lotnisku na Discovery czekał komitet powitalny.
Legendarny prom będzie teraz atrakcją muzeum Lotnictwa i Kosmosu w Waszyngtonie. Jeszcze w tym miesiącu zwiedzający będą mogli zobaczyć go z bliska.
Historia "Odkrywcy"
NASA określiła Discovery najbardziej zasłużonym wahadłowcem w historii podboju kosmosu. W przestrzeń kosmiczną wyleciał po raz pierwszy w 1984 roku, ostatni raz - 9 marca ubiegłego roku.
Przez 27 lat służby łącznie odbył 39 misji - na orbicie spędził ponad 365 dni. W sumie przebył dystans 238 milionów kilometrów. W ostatnich latach transportował sprzęt i załogę na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Jednym z jego dokonań jest też wyniesienie na orbitę teleskopu Hubble'a.
Autor: jak,mm/mj/rs / Źródło: tvnmeteo.pl, tvn24