O połowę w ciągu ostatniego tygodnia zmniejszyła się liczba obwodów Jakucji, w których strażacy muszą walczyć z pożarami. Jak mówią przedstawiciele tamtejszych instytucji, dobiega końca sezon pożarowy w lasach.
W związku z wybuchającymi kolejnymi pożarami Jakucja w północno-wschodniej części Rosji ogłosiła w lipcu stan wyjątkowy. Jak poinformowała Rosyjska Powietrzna Służba Ochrony Lasów, liczba obwodów republiki dotkniętych pożarami w ciągu ostatniego tygodnia zmniejszyła się z ośmiu do czterech.
W tej chwili z ogniem walczy 176 strażaków, zaangażowanych jest 50 zastępów i osiem samolotów gaśniczych. Płonie obszar o powierzchni 1930 hektarów.
Zniszczonych sto tysięcy hektarów
- Całkowita powierzchnia dotknięta pożarami to ponad sto tysięcy hektarów. Teraz jesteśmy prawie na końcu sezonu pożarowego w lasach - powiedział szef Federalnej Agencji Leśnictwa Siergiej Anrijenko. Do rozprzestrzenienia się ognia na dużym obszarze Syberii, ale w ostatnim czasie także w zachodniej części kraju, przyczyniły się susza i upały. W czerwcu padł rekord średniej temperatury na Syberii.
Autor: ps/aw / Źródło: Reuters, tvnmeteo.pl