Brazylia znalazła lek na COVID-19? Minister jedno, naukowcy drugie

[object Object]
Co musisz wiedzieć o koronawirusie? Ministerstwo Zdrowia radziKancelaria Premiera
wideo 2/21

Według brazylijskiego ministra nauki i techniki Marcosa Pontesa, naukowcy z Narodowego Centrum Badań Energii i Materiałów znaleźli lek, który potencjalnie może wyleczyć chorych na COVID-19. W laboratoryjnych warunkach substancja wykazała 94 procent skuteczności. Brazylijscy lekarze, a także były już minister zdrowia, są jednak sceptyczni wobec "tajemniczego leku".

Poszukiwania substancji, która ma zwalczać wirusa SARS CoV-2, prowadzą naukowcy z Narodowego Centrum Badań Energii i Materiałów (CNPEM) w Campinas, około 100 kilometrów od Sao Paolo. Według słów brazylijskiego ministra nauki i techniki Marcosa Pontesa badacze przeanalizowali ponad dwa tysiące leków już stosowanych w Brazylii i wyselekcjonowali sześć związków, które miały potencjał do ograniczenia rozmnażania się nowego koronawirusa. Jak podał Pontes, w badaniu in vitro jeden z nich był w stanie zmniejszyć o 94 procent namnażanie się nowego koronawirusa.

CZY SZCZEPIONKA NA COVID-19 MA SZANSE POWSTAĆ DO JESIENI?

Plany badań

Według Pontesa niebawem mają się rozpocząć testy na grupie 500 pacjentów w "niekrytycznym" stadium choroby wywołanej przez SARS-CoV-2, którzy są rozmieszczeni w siedmiu szpitalach w kraju. Pacjenci mają otrzymywać lek przez pięć dni, a przez kolejnych dziewięć będą pod obserwacją lekarską. Łącznie daje to 14 dni badań. Minister obiecał wyniki "w najbliższych tygodniach".

Badacze nie chcą ujawnić nazwy leku, dopóki testy kliniczne na pacjentach chorych na COVID-19 nie udowodnią jego skuteczności. Jak mówił minister, chodzi o to, aby uniknąć masowego wykupywania substancji, która jest dostępna w brazylijskich aptekach i stosowana w innych schorzeniach. Ministerstwo podało, że jest to tani lek, którego zaletą jest to, że nie powoduje poważnych skutków ubocznych.

Brazylijscy naukowcy są jednak sceptyczni co do tych doniesień.

Natalia Pasternak, badaczka z Instytutu Nauk Biomedycznych Uniwersytetu Sao Paulo i założycielka Instytutu Questao de Ciencia, zajmująca się rozwojem wiedzy z zakresu biologii i biomedycyny, twierdzi, że to, iż lek wyeliminował wirusa w hodowli komórkowej nie oznacza "zupełnie nic".

- To nic nie znaczy, nic w ogóle. Te 94 procent skuteczności jest in vitro, czyli w warunkach laboratoryjnych. Na ten moment jest już mnóstwo substancji, które tak działają. A potem, kiedy przechodzi się do fazy testów na zwierzętach i ludziach, okazuje się, że substancja przestaje działać - powiedziała.

Jak wspomniała, zazwyczaj tylko siedem procent testowanych leków trafia na rynek. Reszta jest wykluczana w połowie drogi.

- Na przykład chlorochina również działa bardzo dobrze in vitro, tak samo jak lek, który minister ogłosił lekiem na koronawirusa. Ta substancja okazała się bardzo obiecująca in vitro i zabiła około 95 procent ładunków wirusowych. Ale nie zrobiła tego tylko w przypadku SARS-CoV-2. W przeszłości w badaniu in vitro także odniosła ogromny sukces w przypadku innych wirusów - denga, zika, HIV, SARS i eboli. Dla wszystkich tych wirusów chlorochina działała świetnie - mówiła.

Natomiast, gdy przyszło do drugiej fazy, czyli testów na zwierzętach, pojawiły się problemy.

- Chlorochina nie zadziałała na żadną z tych chorób. Nawet na SARS. Została przetestowana na myszach i nie zadziałała. Ponadto te badania są nieprzewidywalne i nie można polegać jedynie na wynikach in vitro - wyjaśniła.

Jak twierdzi specjalista chorób zakaźnych Julival Ribeiro, to bardzo zaskakujące, że rząd - twierdząc, że ma lek o skuteczności 94 procent - nie ujawnia nazwy jego samego ani nawet cząsteczki. Jego zdaniem argument Pontesa, aby nie ujawniać nazwy w obawie przed ruszeniem ludzi do aptek, jest bezzasadny.

- Nie można powiedzieć, że lek jest skuteczny w 94 procentach bez badania klinicznego - powiedział Ribeiro.

10 ZASAD BEZPIECZEŃSTWA PODCZAS PANDEMII KORONAWIRUSA

"Wskazówka"

Inni badacze, którzy również podejmują tematykę COVID-19, twierdzą, że zmniejszenie liczebności wirusów w badaniu in vitro jest tylko "wskazówką", jak lek może funkcjonować w rzeczywistości.

- Zawsze trzeba mieć kliniczne potwierdzenie, ale to już jest dużo. Jeśli mamy redukcję namnażania, czyli wiremii, to jest to obiecujący znak - powiedział Alvaro Avezum, dyrektor Międzynarodowego Centrum Badań w szpitalu Alemao Oswaldo Cruz, który nie uczestniczył w badaniach nad "tajemniczym lekiem".

Jak dodał, trzeba poczekać na test kliniczny. Avezum ocenił, że kilka rzeczy w tych badaniach wygląda obiecująco, i wyraził nadzieję, że uda się ograniczyć dzięki temu pandemię COVID-19.

- Zmniejszenie wiremii to piękna wskazówka. Ale w kolejnym etapie test kliniczny musi to potwierdzić. Każdy lek przechodzi ten test, zanim zostanie uznany za skuteczny - powiedział.

Kolejnym krokiem dla naukowców, po przeprowadzeniu testów klinicznych z lekiem, będzie poszukiwanie innych leków do skomponowania koktajlu, który jeszcze bardziej zwiększy skuteczność tej jednej substancji.

Sprzeciw byłego ministra zdrowia

Tego samego dnia, kiedy minister nauki i techniki poinformował o odkryciu leku, brazylijski minister zdrowia Luiz Henrique Mandetta zakwestionował wagę odkrycia. Wyjaśnił, że lek nawet z dobrymi wynikami w laboratorium nie gwarantuje skuteczności w testach przeprowadzonych na ludziach.

Wkrótce Mandetta, który dał już się poznać jako przeciwnik strategii walki z pandemią COVID-19 prezydenta Jaira Bolsonaro, stracił stanowisko. Mandetta, orędownik społecznego dystansowania się, a także zamykania szkół i firm, stał w kontrze do prezydenta, który COVID-19 nazywał "zaledwie lekką grypą".

CZYTAJ O DYMISJI NA TVN24.PL

Podejrzewasz u siebie koronawirusa? (Maria Samczuk/PAP)Maria Samczuk/PAP

Autor: kw/aw / Źródło: BBC, veja.abril.com.br, correiobraziliense.com.br

Źródło zdjęcia głównego: NIAID (CC BY 2.0)

Pozostałe wiadomości

Trąba wodna uformowała się w sobotę rano w rejonie Darłowa na Pomorzu Zachodnim. Wirujący nad Bałtykiem lej został uchwycony na zdjęciu. - Tego typu zjawisko jest bardzo lokalne i krótkotrwałe - przekazał synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński.

Wirujący lej nad Bałtykiem

Wirujący lej nad Bałtykiem

Źródło:
Sieć Obserwatorów Burz, tvnmeteo.pl

W sobotę rano nad Pomorzem przechodzą burze i śnieżyce. - Warunki drogowe mogą zmienić się dosłownie w ciągu kilku minut nie do poznania - zaznaczył we "Wstajesz i weekend" w TVN24 Tomasz Wasilewski.

"Efekt morza". Gwałtowne śnieżyce w Polsce

"Efekt morza". Gwałtowne śnieżyce w Polsce

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, IMGW

Po ostatnich opadach śniegu pogorszyły się warunki turystyczne w polskich górach. W Karkonoszach w piątek ogłoszono pierwszy, nieznaczny stopień zagrożenia lawinowego, a wcześniej w tym tygodniu lawinową jedynkę wprowadzono w Tatrach. Trudne warunki na szlakach są też w Beskidach.

Mogą schodzić lawiny. "Głównym problemem są deski śnieżne"

Mogą schodzić lawiny. "Głównym problemem są deski śnieżne"

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Niektórzy mieszkańcy północnej Polski w sobotę powinni spodziewać się kolejnych w ostatnich dniach intensywnych opadów śniegu, a także zawiei śnieżnych. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia.

Kolejne duże opady i zawieje śnieżne. IMGW ostrzega

Kolejne duże opady i zawieje śnieżne. IMGW ostrzega

Źródło:
IMGW

Burza śnieżna nawiedziła w piątek północno-wschodnie Stany Zjednoczone. Przyniosła ze sobą obfity śnieg. Miejscami w stanie New Jersey spadło ponad 50 centymetrów tego opadu.

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Źródło:
Reuters, FOX Weather

Kolejne dni przyniosą nam sporo zmian w pogodzie. Przede wszystkim nad Polskę nadciągnie porcja cieplejszego powietrza, przez którą miejscami temperatura wzrośnie do nawet 14 stopni Celsjusza. Jak długo potrwa to ocieplenie?

Będzie nawet 14 stopni. Jak długo potrwa ocieplenie

Będzie nawet 14 stopni. Jak długo potrwa ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

W związku z groźbą powodzi ewakuowano część mieszkańców w hrabstwie Sonoma w pobliżu rzeki Russian River w Kalifornii. Sytuację w stanie pogarszają obfite opady śniegu i osuwiska błotne. Trudna sytuacja jest też w stanie Waszyngton. W Seattle tysiące ludzi pozostają bez prądu.

Rzeka atmosferyczna. Drogi pod wodą, mieszkańcy ewakuowani

Rzeka atmosferyczna. Drogi pod wodą, mieszkańcy ewakuowani

Źródło:
PAP, Reuters, CNN, tvnmeteo.pl

Pogoda na dziś. Sobota 23.11 w całym kraju zapowiada się pochmurno. Pojawią się opady śniegu, które w części kraju mogą być obfite. Na termometrach zobaczymy od 1 do 4 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - sobota 23.11. Będzie zimno, dosypie trochę śniegu

Pogoda na dziś - sobota 23.11. Będzie zimno, dosypie trochę śniegu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Intensywne opady śniegu spowodowały paraliż komunikacyjny w środkowej i północnej Francji. W okolicach Paryża doszło do karambolu z udziałem kilku pojazdów, ponad 30 osób zostało rannych. Ogromne korki powstały także na kilku autostradach - w jednym miejscu utknęło ponad dwa tysiące samochodów ciężarowych.

Ponad dwa tysiące ciężarówek utknęło w korku

Ponad dwa tysiące ciężarówek utknęło w korku

Źródło:
Le Monde

Ulewy spowodowały utrudnienia komunikacyjne na Cyprze. W nocy z czwartku na piątek w rejonie miasta Limassol doszło do podtopień i osuwisk, których skutki były sprzątane cały dzień. W weekend meteorolodzy prognozują kolejne intensywne opady deszczu.

Ulewy w cypryjskim kurorcie. Część dróg zalało, część zablokowały osuwiska

Ulewy w cypryjskim kurorcie. Część dróg zalało, część zablokowały osuwiska

Źródło:
KNEWS Kathimerini, Cyprus Mail

Zima zawitała także na Węgry. Biało zrobiło się w prawie całym kraju, a miejscami spadło ponad 20 centymetrów śniegu. W nocy z czwartku na piątek w części kraju obowiązywały ostrzeżenia meteorologiczne. Od rana występowały poważne utrudnienia komunikacyjne.

W nocy napadało 20 centymetrów śniegu. Paraliż na węgierskich drogach

W nocy napadało 20 centymetrów śniegu. Paraliż na węgierskich drogach

Źródło:
Daily News Hungary, index.hu

Śnieżna aura utrzymuje się nad Polską. Od piątkowego poranka w wielu regionach pada śnieg, który ma szansę utrzymać się jeszcze przez chwilę. Wiele osób, w tym Reporterzy24, zdecydowało się spędzić czas na świeżym powietrzu.

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Pingwin cesarski Gus, który na początku miesiąca przypłynął do Australii, wrócił na wolność. Ptak znalazł się ponad 3000 kilometrów od domu - na wolności gatunek ten występuje jedynie na Antarktydzie. Wyczerpane i niedożywione zwierzę odzyskało siły pod okiem specjalistów.

Pionier wśród pingwinów wrócił na wolność. "To było wspaniałe uczucie"

Pionier wśród pingwinów wrócił na wolność. "To było wspaniałe uczucie"

Źródło:
ABC News Australia, DBCA

Paraliż komunikacyjny, przerwy w dostawie energii elektrycznej oraz w działaniu sieci komórkowych to skutki śnieżyc, które w czwartek przeszły przez Finlandię. Prądu zostało pozbawionych nawet 80 tysięcy odbiorców.

Atak zimy. 80 tysięcy odbiorców bez prądu, nie jeżdżą pociągi

Atak zimy. 80 tysięcy odbiorców bez prądu, nie jeżdżą pociągi

Źródło:
PAP

Wielka Pacyficzna Plama Śmieci gromadzi w rosnącym tempie nieduże, centymetrowej wielkości kawałki plastiku pochodzące z różnych części świata. Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.

Masa plastikowych odpadów w rejonie Pacyficznej Plamy Śmieci wzrosła prawie pięciokrotnie

Masa plastikowych odpadów w rejonie Pacyficznej Plamy Śmieci wzrosła prawie pięciokrotnie

Źródło:
PAP, theoceancleanup.com, iopscience.iop.org

Intensywne opady śniegu spowodowały w czwartek duże opóźnienia na paryskim lotnisku Roissy-Charles-de-Gaulle. Przewoźników poproszono o odwołanie 10 procent zaplanowanych na czwartek połączeń - poinformowała agencja AFP.

Duże utrudnienia na paryskim lotnisku. Przez śnieg

Duże utrudnienia na paryskim lotnisku. Przez śnieg

Źródło:
PAP, meteofrance.com, tvnmeteo.pl

W nocy ze środy na czwartek doszło do kolejnej erupcji wulkanu na półwyspie Reykjanes w południowo-zachodniej Islandii. Wybuch poprzedziła seria niewielkich trzęsień ziemi. W związku z erupcją wprowadzono stan alarmowy i ewakuowano około 60 osób z miejscowości Grindavik.

Czerwona łuna widoczna z Reykjaviku

Czerwona łuna widoczna z Reykjaviku

Źródło:
PAP, Iceland News, Time

Mieszkańcy północno-zachodnich regionów USA oraz części Kanady od wtorku zmagają się z niebezpiecznymi warunkami związanymi z uderzeniem potężnej bomby cyklonowej. Żywioł niesie za sobą wichury oraz ekstremalne ulewy i jest oceniany jako jeden z najsilniejszych od lat. Najnowsze informacje mówią o dwóch ofiarach śmiertelnych.

"Bałem się, że zostanę uderzony latającymi odłamkami"

"Bałem się, że zostanę uderzony latającymi odłamkami"

Źródło:
Reuters, CNN, NBC News, PAP

W północnej Hiszpanii potwierdzono pojawienie się szerszenia Vespa soror. Jeśli ten inwazyjny gatunek zacznie występować powszechnie, może zagrozić miejscowym owadom - ostrzegają naukowcy.

W Europie odkryto nowy gatunek szerszenia. Może zagrozić rodzimym owadom

W Europie odkryto nowy gatunek szerszenia. Może zagrozić rodzimym owadom

Źródło:
PAP, Ecology and Evolution

84 procent huraganów, które pojawiły się na Oceanie Atlantyckim w latach 2019-2023, zostało wzmocnionych przez zmianę klimatu - wynika z najnowszych badań naukowców.

"Jako ludzkość zostawiliśmy swoje odciski palców na każdym z tych huraganów"

"Jako ludzkość zostawiliśmy swoje odciski palców na każdym z tych huraganów"

Źródło:
Nature

Największa rakieta świata Starship odbyła we wtorek szósty lot testowy. Booster statku, czyli pierwszy stopień rakiety, nie został jednak przechwycony przez mechaniczne ramiona wieży startowej, tak jak planowano.

Megarakieta poleciała, ale nie wszystko się udało. Pojawił się nietypowy gość

Megarakieta poleciała, ale nie wszystko się udało. Pojawił się nietypowy gość

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, SpaceX, tvnmeteo.pl

Tygrys syberyjski zaatakował rolnika w jednej z wiosek na północnym wschodzie Chin. Mężczyzna został ugryziony w rękę. To niejedyna niebezpieczna sytuacja z udziałem tych zwierząt, do jakiej doszło w tej okolicy. Władze wystosowały ostrzeżenie dla mieszkańców.

Tygrys ugryzł mężczyznę, władze ostrzegają mieszkańców

Tygrys ugryzł mężczyznę, władze ostrzegają mieszkańców

Źródło:
Reuters, Global Times, chinadaily.com

We wtorek nad ranem na niebie można było dostrzec księżycowe halo. To rzadkie i efektowne zjawisko zarejestrowano między innymi w Wielkopolsce. Na Kontakt24 otrzymaliśmy wyjątkowe zdjęcia.

Świetlisty krąg otoczył Księżyc

Świetlisty krąg otoczył Księżyc

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Co najmniej osiem osób zginęło w wyniku przejścia tajfunu Man-yi nad Filipinami. W trakcie ubiegłego weekendu żywioł uderzył w ląd dwukrotnie, niosąc potężne ulewy i porywisty wiatr. W wielu regionach rozpoczęło się wielkie sprzątanie i liczenie strat. Lokalne władze zaapelowały o pomoc dla poszkodowanych mieszkańców.

"Nie pozbierali się po poprzednich kataklizmach, kiedy uderzył supertajfun"

"Nie pozbierali się po poprzednich kataklizmach, kiedy uderzył supertajfun"

Źródło:
Reuters

Nagrania samotnego delfina pływającego w Morzu Bałtyckim wprawiły w zdumienie naukowców. Słychać na nich, jak ssak wydaje z siebie tysiące różnych dźwięków. Wśród ekspertów pojawiła się teoria, że z powodu odosobnienia mógł on rozmawiać sam ze sobą. Inni uważają, że była to próba skomunikowania się z innymi delfinami.

Samotny delfin w Bałtyku wydawał z siebie tysiące dźwięków

Samotny delfin w Bałtyku wydawał z siebie tysiące dźwięków

Źródło:
Livescience

Dwie osoby zginęły, a ponad 100 tysięcy mieszkańców zostało poszkodowanych w wyniku przejścia burzy tropikalnej Sara przez Honduras. Wiele miejsc jest odciętych od świata po ulewach. Na najbliższe dni zapowiadane są kolejne opady deszczu.

Takich opadów dawno tu nie było. Nie żyją dwie osoby

Takich opadów dawno tu nie było. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
CNN Espanol, Diario1, EFE