Weterynarze musieli podać nosorożcowi środki uspokajające i przenieść to ważące dwie tony zwierzę w bezpieczne miejsce. Strażacy opisali tę misję ratunkową jako "jedną z najdziwniejszych" w ich karierze. Czego dotyczyła? Bolącego zęba.
Załoga straży pożarnej z Newcraighall była potrzebna do przetransportowania w bezpieczne miejsce, ważącego dwie tony nosorożca Bertusa. Dopiero tam weterynarze mogli go zoperować.
Najpierw temu ośmioletniemu zwierzęciu podano środki uspokajające, później za pomocą wyciągarki przeniesiono go w bezpieczne miejsce. Cała akcja była trudna i skomplikowana.
Specjalistyczny sprzęt
- Dzięki wspólnej pracy z personelem ZOO byliśmy w stanie opracować plan, który zaangażował sprzęt wyciągający (dźwig, wyciągarka) oraz sprzęt służący do ciągnięcia. Użyto technik, których normalnie używa się przy wypadkach drogowych z udziałem ciężkich samochodów, oraz w zawaleniach budynków - powiedział menedżer straży Willie Pollard. - Te techniki pomogły nam przemieścić zwierzę, a tym samym stworzyliśmy bezpieczną przestrzeń do pracy dla zespołu dentystycznego, aby mogli naprawić ząb - dodał menedżer.
Operacja Bertusa zakończyła się sukcesem. Mimo, że nie była to duża operacja, bo dotyczyła jedynie zęba, było w nią zaangażowanych wiele osób. Musiały one współpracować razem, by operacja przebiegła płynnie.
- Jesteśmy niewiarygodnie wdzięczni za pomoc załogi straży pożarnej - powiedział główny weterynarz ZOO Simon Girling.
Obecnie Bertus czuje się bardzo dobrze i jedzenie nie sprawia mu problemów.
Obejrzyj film o najmłodszym nosorożcu w holenderskim ZOO:
Autor: AP/aw / Źródło: news.sky.com, firescotland.gov.uk
Źródło zdjęcia głównego: Scottish Fire and Rescue Service