Zima uderzyła w Rumunię - obfite opady śniegu sparaliżowały tam drogi w środkowej części kraju. Bardzo śliska nawierzchnia spowodowała liczne utrudnienia. Zobacz daremną walkę kierowców.
Patrząc na rozpaczliwe próby zapanowania nad kierownicą i podjazdu "pod górkę" nie ma wątpliwości, że tę walkę z zimą kierowcy przegrali.
Kierowcy byli bezsilni
Najgorsza sytuacja panuje w centralnej części kraju. W mieście Sinaia oblodzone i zaśnieżone drogi uniemożliwiły jazdę. Nawierzchnia była tak śliska, że kierowcy nie byli w stanie wjechać pod górkę - samochody ześlizgiwały się po skutej lodem drodze, staczając się na inne samochody, powodując przy tym liczne stłuczki.
Policja, chcąc powstrzymać dalsze kolizje, wprowadziła zakaz jazdy dla samochodów ciężarowych i zamknęła strome ulice.
- To wyjątkowa sytuacja - mówi zadziwiony tak trudnymi warunkami kierowca z Rumunii. Śnieżyce sparaliżowały także ruch na autostradach i drogach międzymiastowych.
Autor: agr/aw / Źródło: ENEX, TVN 24