Jamie Chapel, który zajmuje się wyłapywaniem węży, został we wtorek wezwany do jednego z domów w Townsville w australijskim stanie Queensland. Gdy był już w drodze, klientka zadzwoniła do niego ponownie, by oznajmić, że w usuwaniu węża ubiegła go żaba.
Australorzekotka szmaragdowa (Ranoidea caerulea) i tajpan australijski (Oxyuranus scutellatus) stoczyły zaciekłą walkę.
- Zanim tam dotarłem, żaba była pogryziona, ale prawie całkowicie połknęła węża. Nie byłem pewien, czy żaba przeżyje, ale nie chciałem, żeby wróciła na podwórko kobiety, więc zabrałem płaza ze sobą - opowiadał Chapel.
Jak zaznaczył Chapel, australorzekotka może zjeść prawie wszystko, jednak jadowite węże stanowią oryginalny dodatek do jej diety.
- To wezwanie było prawdziwym przeżyciem - stwierdził.
W czwartek Chapel poinformował, że Fatty, jak nazwał żabę jego czteroletni syn, ma się doskonale i najprawdopodobniej zostanie wypuszczona w piątek na wolność.
Autor: kw/map / Źródło: dailymail.co.uk, Townsville - Snake Take Away and Chapel Pest Control
Źródło zdjęcia głównego: Townsville - Snake Take Away and Chapel Pest Control