Nieleczona odpowiednio wcześnie i właściwie, może utorować drogę innym poważnym schorzeniom - tak o alergii na białko mleka krowiego mówią eksperci.
W poniedziałek w Warszawie zorganizowano debatę pod hasłem "Alergia na mleko - przejściowy problem okresu niemowlęcego czy zapowiedź kolejnych chorób". Z danych przedstawionych podczas dyskusji wynika, że alergie pokarmowe występują u 9-10 procent dzieci. Jednym z najczęstszych alergenów pokarmowych jest białko mleka krowiego, na które uczulonych jest 3 proc. noworodków i niemowląt. Konsultant krajowy w dziedzinie gastroenterologii dziecięcej profesor Mieczysława Czerwionka-Szaflarska ostrzegała, żeby nie bagatelizować alergii pokarmowej u dziecka, szczególnie tej na białko mleka krowiego.
- To nie jest zwykła dolegliwość, lecz poważna choroba - podkreśliła. Wraz z innymi specjalistami ostrzegała, że jeśli alergia ta nie jest odpowiednio wcześnie i właściwie leczona, w późniejszym wieku dziecka może utorować drogę także innym chorobom alergicznym, takim jak atopowe zapalenie skóry, astma oskrzelowa oraz alergiczny nieżyt nosa. Dotyczy to szczególnie tak zwanej alergii IgE-zależnej, polegającej na wytwarzaniu przez układ odpornościowy przeciwciał IgE specyficznych dla białek mleka krowiego.
Źle leczona grozi tzw. marszem alergicznym
- Alergia na białko mleka krowiego najczęściej ma łagodną i umiarkowaną postać - wyjaśniał profesor Piotr Albrecht, kierownik Kliniki Gastroenterologii i Żywienia Dzieci Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. - Alergia pokarmowa u 90 procent maluchów ustępuje zwykle w okresie od 2. do 4. roku życia. Jeśli jednak jest źle leczona, grozi rozwojem tak zwanego marszu alergicznego, czyli powstaniem innych schorzeń alergicznych - podkreślił. Specjaliści podkreślali, że bardzo ważne jest wczesne wykrywanie alergii pokarmowej. Jej objawami mogą być egzema i wysypki skórne, biegunka, wymioty, zaparcia oraz refluks żołądkowo-przełykowy, a także dolegliwości oddechowe manifestujące się sapką, kaszlem lub kichaniem, utrudnionym i świszczącym oddechem, wyciekiem i obrzękiem nosa.
- Zdarza się, że dzieci dotknięte tego typu alergią cały dzień się drapią, źle śpią i stają się nerwowe -podkreślił prof. Albrecht. Niektóre maluchy nie wykazują poważniejszych dolegliwości, jedynie odmawiają przyjmowania pokarmów.
Kto może rozpoznać tę alergię
Alergię na białko mleka krowiego, szczególnie w jej łagodnej i umiarkowanej postaci, może rozpoznać lekarz podstawowej opieki zdrowotnej.
- Lekarz POZ może też zlecić dziecku preparaty dla alergików, które są refundowane z budżetu - powiedziała prof. Czerwionka-Szaflarska. Podawanie takich preparatów, zamiast diety eliminacyjnej, trudnej w realizacji w przypadku białka mleka krowiego, pozwala uniknąć niedoborów pokarmowych.
Autor: map / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock