Ciągle bardzo dużo jest osób, które nie wiedzą, że chorują na cukrzycę - podkreślała w programie "Wstajesz i wiesz" TVN24 diabetolog Anna Jeznach-Steinhagen. Dlatego tak ważne jest badanie się - dodała Edyta Litwiniuk, trener personalna i dietetyczka. Konsekwencje nieleczonej cukrzycy mogą być bardzo poważne - ostrzegały ekspertki. 14 listopada to Światowy Dzień Cukrzycy.
Światowy Dzień Cukrzycy został ustanowiony przez Międzynarodową Federację Diabetologiczną w 1991 roku, w 70. rocznicę odkrycia insuliny. Co roku obchodzony jest 14 listopada. Jego celem jest zwiększanie świadomości i wiedzy na temat tej choroby.
Jak mówiła w TVN24 diabetolog Anna Jeznach-Steinhagen, cukrzyca dotyka coraz większej liczby osób. - Jest to już właściwie pandemia, pierwsza tak duża niezakaźna epidemia na świecie. Ponad 400 milionów chorych na świecie, około trzy miliony w Polsce - zauważyła. Przyznała przy tym, że rzeczywista skala problemu prawie na pewno jest dużo większa, bo ciągle wiele jest osób, które nie zdają sobie sprawy z tego, że chorują.
Trzeba się badać
- Przeżyłam szok, będąc w swojej pierwszej ciąży, kiedy odebrałam wyniki badań testu obciążenia glukozą i okazało się, że niestety mam cukrzycę ciążową - opowiadała w programie "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Edyta Litwiniuk, trener personalna i dietetyczka.
- Na co dzień dbam o siebie, zdrowo się odżywiam, jestem aktywna fizycznie - zauważyła. Ale "obciążenia genetyczne ukazały się w okresie ciąży i pokazały, że choć jesteś szczupła, teoretycznie dbasz o siebie, to gdzieś tam geny mogą cię obciążać". - Dlatego tak ważne jest po prostu badanie się - podkreśliła Litwiniuk.
Cukrzyca typu pierwszego jest chorobą genetyczną, autoimmunologiczną. Dochodzi w niej do zniszczenia wysepek trzustkowych, które wydzielają hormony regulujące węglowodanową przemianę materii organizmu.
O chorobie cywilizacyjnej mówimy w przypadku cukrzycy typu drugiego, która może wystąpić u ludzi otyłych i starszych. Coraz częściej zdarza się, że chorują nawet dzieci.
"Najgorsza jest cisza"
Świadomość występowania cukrzycy i związanych z nią zagrożeń rośnie, także dzięki akcjom społecznym i informacyjnym. Coraz częściej się o tym mówi, a ludzie zaczynają przyznawać, że są chorzy. Rośnie też świadomość, że cukrzyca nie jest wyrokiem skazującym na życie "byle jakie" i pełne ograniczeń.
- Coraz mniejsza jest stygmatyzacja tej choroby. Walczymy, aby te osoby (chore) wychodziły z cienia. Najgorsza jest cisza - podkreśliła dr Jeznach-Steinhagen.
Jak zdiagnozować cukrzycę?
Do zdiagnozowania cukrzycy wystarczy proste badanie krwi. Aby się mu poddać, trzeba być na czczo, przez 6-8 godzin przed badaniem nie pić słodkich napojów i dobrze przespać noc poprzedzającą wizytę w laboratorium. W celu zdiagnozowania cukrzycy sugeruje się, aby test został wykonany dwa razy. Wynik powyżej 126 miligrama na decylitr (mg/dL) w co najmniej dwóch pomiarach na czczo świadczy o cukrzycy.
Lekarze zalecają, by badaniu takiemu każdy poddał się przynajmniej raz na rok, w ramach rutynowych badań laboratoryjnych. Dla osób z grup szczególnego ryzyka, w tym z nadwagą i powyżej 40. roku życia, jest to szczególnie zalecane, podobnie jak dla kobiet w ciąży, w celu wykrycia ewentualnej cukrzycy ciążowej.
Cukrzycowe sygnały alarmowe
Sygnałem alarmowym powinno być wystąpienie pewnych objawów. Dr Jeznach-Steinhagen podkreśliła, że są to "objawy bardzo niespecyficzne", często zdarza się więc, że ludzie przypisują je innym niż cukrzyca przyczynom. Te niepokojące symptomy to senność, zmęczenie, wysychanie śluzówek jamy ustnej, wzmożone pragnienie, wahania masy ciała (trudności w redukcji wagi, albo wręcz przeciwnie, nagłe chudnięcie), trudno gojące się rany i zmiany skórne, zakażenia układu moczowego - wyliczała diabetolog.
Konsekwencje nieleczonej cukrzycy mogą być bardzo poważne. Udar, retinopatia cukrzycowa (uszkodzenie naczyń krwionośnych znajdujących się w siatkówce oka), utrata wzroku, nefropatia cukrzycowa (cukrzycowa choroba nerek) czy stopa cukrzycowa (zespół schorzeń, wynikających z niedokrwienia stóp) to tylko niektóre z nich. Często wymagają leczenia nerkozastępczego, dializ, a nawet transplantacji.
Żyć z cukrzycą
Ekspertki zauważyły, że dobrze prowadzona cukrzyca pozwala na komfort życia. Zalecają aktywność fizyczną i zdrowe odżywianie. Najlepiej sprawdzają się diety oparte na niskim lub średnim indeksie glikemicznym.
Jeden z cukrzycowych mitów głosi, że diabetyk może zjeść szkodliwe dla siebie rzeczy, a następnie obniżyć sobie poziom cukru dzięki odpowiedniej dawce insuliny. Doktor Jeznach-Steinhagen podkreśliła, że nie o to chodzi i przestrzegła przed takim traktowaniem choroby.
- To jest błędne koło, w które niektórzy pacjenci wpadają - przyznała. - Faktycznie, zawsze możemy (poziom cukru) obniżyć, ale nie tędy droga, żeby zjeść nie wiadomo co i potem podać odpowiednia dawkę insuliny. Dieta powinna być u podstaw, a do tego dobrze dobrane leczenie czy dawka insuliny - tłumaczyła.
Rodzina wsparciem dla cukrzyka
Tegoroczny Światowy Dzień Cukrzycy obchodzony jest pod hasłem "Rodzina".
- Rodzina może być ogromnym wsparciem dla pacjenta i to hasło Światowego Dnia Cukrzycy - "Rodzina" - to apel do wszystkich, że skoro mamy (w rodzinie) takie osoby, to pomyślmy, co możemy dla nich zrobić - mówiła diabetolog.
Posłuchaj całej rozmowy z ekspertami:
Autor: kw//rzw / Źródło: TVN24, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Pixabay/TesaPhotography (CC 0)