Liczba ofiar gwałtownej ulewy, która przeszła przez południowo-wschodnią Francję, wzrosła. Dziewiętnaste ciało zostało znalezione w poniedziałek w podziemnym parkingu w Cannes.
Jeszcze w niedzielę 4 października informowaliśmy, że w wyniku ulewnych deszczy, które przeszły przez południowo-wschodnią Francję w nocy z soboty na niedzielę, życie straciło 16 osób.
- Co najmniej 16 osób zginęło w powodzi, do jakiej doszło na południowym wschodzie Francji - mówił w niedzielę prezydent Francois Hollande.
Liczba ofiar rośnie
W poniedziałek 5 października lokalne media poinformowały o kolejnych ofiarach ulewnych deszczy. Na jedną z nich straż natrafiła w parkingu podziemnym w Cannes. Natomiast w Mandelieu-La Napoule odnaleziono zwłoki 69-letniego mężczyzny, który próbował odzyskać swój samochód z garażu.
Łącznie potwierdzono śmierć 19 osób. Dwie uznano za zaginione. Są poszukiwane przez straż w Cannes i Antibes.
Francuski minister spraw wewnętrznych Bernard Cazeneuve powiedział w poniedziałek na antenie radia Europe 1, że ok. 300 policjantów i 543 strażaków wciąż kontynuuje poszukiwania i operacje ratunkowe na terenach dotkniętych katastrofą. Po powodzi w regionie występowały także kradzieże, w wyniku których aresztowano dziewięć osób - dodał Cazeneuve.
Ryzyko powodziowe
Jak informują lokalne media, w wielu miejscach na południowym wschodzie Francji poziom rzek drastycznie wzrósł. Zasiliły je potężne opady. W związku z tym w wielu miejscach istnieje ryzyko powodziowe. 11 proc. gospodarstw jest zagrożonych zalaniem.
150 l/mkw. w dwie godziny
Powódź miała miejsce w regionie Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże, który sąsiaduje z Włochami i znajduje się nad Morzem Śródziemnym. Do największych opadów doszło w sobotę wieczorem, kiedy w okolicach Cannes spadło tyle deszczu, co średnio w ciągu dwóch miesięcy - podały lokalne media. Miejscami w ciągu zaledwie dwóch godzin spadło 150 l/mkw. deszczu.
"Solidarność narodu"
W wydanym w niedzielę oświadczeniu prezydent Hollande złożył rodzinom ofiar kondolencje i podkreślił "solidarność narodu" w obliczu tragedii. Zapewnił jednocześnie, że Paryż podejmie odpowiednie kroki, aby udzielić jak najszybciej pomocy potrzebującym. Dodał, że nadal trwają poszukiwania trzech osób..
Lokalne utrudnienia
Władze lokalne poinformowały, że wysoka woda doprowadziła do zamknięcia fragmentu autostrady A8, a także stacji kolejowej w Cannes. W Nicei przerwano natomiast sobotni mecz w ramach rozgrywek pierwszej ligi piłkarskiej. Na tamtejszym lotnisku koczuje ok. 500 turystów. Ulice obu miast zostały zalane. Kilka pociągów zostało zatrzymanych ze względu na zalane tory i w niedziele rano stały na trasie między Niceą a Tulonem. Zamknięto też kilka dróg lokalnych w tym trasy dojazdowe do Cannes.
Brak prądu
W niedzielę bez prądu pozostawało ok. 27 tys. gospodarstw domowych. Dostawcy energii większość usterek naprawili. W poniedziałek wciąż bez prądu było 9 tys. domów, najwięcej w Cannes i Mandelieu-La Napoule.
Seriously though, this is the state of Cannes' main thoroughfare right now pic.twitter.com/xk2V429l9X— Stuart Dredge (@stuartdredge) październik 3, 2015
Impressive Image with flash flood in Cannes Street in la Bocca, France under water. pic.twitter.com/qm3vnfyc6y— Joint Cyclone Center (@JointCyclone) październik 3, 2015
RT impressive photos of the damage to flash flood in #Cannes, #France pic.twitter.com/vddKBKcz0d— Joint Cyclone Center (@JointCyclone) październik 3, 2015
Look... https://t.co/9ntK9GhZzJ— Stuart Dredge (@stuartdredge) październik 3, 2015
Autor: AD,pw/map / Źródło: PAP, Le Monde